Kwota wolna od podatku to drażliwy temat dla polskich polityków. Nic dziwnego - Polska plasuje się na samym końcu (21 miejsce) w zestawieniu wysokości kwot wolnych od podatku spośród państw Unii Europejskiej. Za Polską znajdują się tylko Włochy (22.), Łotwa (23.), Czechy (24.) i Rumunia (25.)
W Polsce tylko posłowie mogą się cieszyć z wysokiej (30 tys. złotych) kwoty wolnej od podatku. Nawet Polacy zarabiający minimalną krajową muszą zadowolić się kwotą wolną od podatku w symbolicznej wysokości 3091 złotych. Polscy politycy prześcigają się w obietnicach wyborczych dla kolejnych grup wyborców. Niestety próżno szukać postulatów dotyczących podniesienia kwoty wolnej od podatku, co pozwoliłoby Polakom się uczciwie bogacić. W ostatnich dniach z czołówek gazet nie schodzi temat strajku nauczycieli. Rządzący zostali postawieni w trudnej sytuacji, jednak niskie wynagrodzenia nauczycieli są po prostu faktem. Jedno z rozwiązań zaproponował Prezydent Andrzej Duda. Mowa o podniesieniu wysokości kosztów uzyskania przychodów nauczycieli do 50-proc. Stworzenie uprzywilejowanych warunków dla jednej grupy społecznej będzie skutkować reakcją łańcuchową i kolejnymi strajkami, tym razem innych podatników. Zdecydowanie najkorzystniejszym rozwiązaniem z punktu widzenia podatnika byłoby wzorem Wielkiej Brytanii podniesienie kwoty wolnej od podatku. Sam wzrost kwoty wolnej od podatku mógłby być także impulsem do powrotu z emigracji dla wielu Polaków.
Mimo Brexitu Wielka Brytania jest nadal nr 1 wśród polskich przedsiębiorców
Jak pokazują wyniki raportu Admiral Tax - firma w Anglii to najczęściej wybierany kierunek przez polskich przedsiębiorców za granicą. Wielka Brytania od lat przoduje w rankingach oceniających warunki do prowadzenia biznesu. Brytyjski rząd kusi przedsiębiorców nie tylko wysoką kwotą wolną od podatku, ale także prostymi przepisami i niską biurokracją. Firmę w Anglii prowadzi ponad 60 tys. polskich przedsiębiorców. Mimo niepewności związane z warunkami wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, Wielka Brytania daje jasny sygnał przedsiębiorcom. Prowadzenie firmy w Wielkiej Brytanii się po prostu opłaca.
Należy przytoczyć relatywnie niskie koszty księgowości, wysoką kwotę wolną od podatku (około 62 tys. złotych) czy składki na ubezpieczenie społeczne zależne od dochodów. Rejestracja firmy w Anglii to wydatek rozpoczynający się od około 70 funtów (około 400 złotych). Większość polskich przedsiębiorców krytykuje wysoki ZUS. W Wielkiej Brytanii wysokość stawek ubezpieczenia społecznego (tzw. NI – National Insurance) jest zależna od sytuacji finansowej firmy - jeżeli przedsiębiorca nie osiąga dochodów, to nie musi martwić się o obowiązkową daninę dla państwa.
Mniej biurokracji
Wielka Brytania przyciąga przedsiębiorców niską biurokracją i sprowadzeniem obowiązków administracyjnych do minimum, dzięki czemu przedsiębiorca może w pełni skupić się na rozwoju własnej firmy. Jak wynika z raportu Doing Business 2019 Banku Światowego, statystyczny przedsiębiorca prowadzący firmę w Wielkiej Brytanii spędza zdecydowanie mniej czasu na czynnościach administracyjnych - w skali roku średnio 105 godzin. Dla porównania przedsiębiorca prowadzący firmę w Polsce musi poświęcić aż 330 godzin na czynności administracyjne związane z płatnością podatków - aż o 225 godzin więcej. Polski rząd powinien wziąć przykład z Wielkiej Brytanii nie tylko w kwestii wysokości kwoty wolnej od podatku, ale także w kwestii podejścia do przedsiębiorców.
Agnieszka Moryc, Dyrektor Zarządzająca Admiral Tax, polsko-brytyjskiej firmy doradztwa podatkowego
Strefa Biznesu: Coraz więcej chętnych na kredyty ze zmienną stopą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?