Ograniczenie cen ciepła. Kto skorzysta z nowych przepisów i ile wyniosą koszty ogrzewania? Jest już projekt wzoru wniosku

Ministerstwo Klimatu i Środowiska opublikowało projekt rozporządzenia ws. nowego wzoru wniosku, który ma być składany przez odbiorców ciepła systemowego innych niż gospodarstwa domowe w celu skorzystania z maksymalnej ceny ciepła.

Projekty wzorów zawierają oświadczenie o spełnieniu warunków pozwalających uznać odbiorcę ciepła za odbiorcę określonego w odpowiednich przepisach ustawy, wskazanie danych służących określeniu szacowanej ilości ciepła, która będzie zużywana na potrzeby gospodarstw domowych w lokalach mieszkalnych i na potrzeby części wspólnych budynków wielolokalowych, o których mowa w ustawie, oraz podmiotów prowadzących działalność w lokalach odbiorcy, o którym mowa w ustawie, a także określenie szacowanej ilości ciepła, która będzie zużywana na potrzeby wskazane w ustawie.

W Ocenie Skutków Regulacji podkreślono, że we wzorach oświadczeń zaproponowano tabelaryczny sposób prezentacji danych, a zastosowanie formy katalogowego zestawienia we wzorze oświadczenia stanowi rozwiązanie najbardziej przystępne dla odbiorców i przedsiębiorstw energetycznych.

Zdaniem resortu działanie przyspieszy proces minimalizowania skutków wysokich cen ciepła na rynku, zwiększając ochronę odbiorców ciepła dotkniętych wzrostem cen ciepła.

Izba niższa parlamentu przyjęła w czwartek rządową nowelizację ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw. Sejm był w tej kwestii wyjątkowo zgodny. Za nową ordynacją opowiedziało się 441 posłów, 8 wstrzymało się od głosu, a nikt nie był przeciw.

Nowo przyjęte przepisy mają objąć odbiorców takich jak gospodarstwa domowe i instytucje użyteczności publicznej, np. szkoły, przedszkola, czy szpitale.

Przyjęty przez Sejm projekt zakłada ograniczenie wzrostu ceny netto dostawy ciepła dla odbiorców w danym systemie ciepłowniczym do 40 proc. w stosunku do cen obowiązujących 30 września 2022 r.

Natomiast jeżeli ów wzrost cen będzie większy, przedsiębiorstwo ciepłownicze otrzyma odpowiednie wyrównanie, aby odbiorcy nie zapłacili więcej.

W ten sposób wzrost cen ciepła dla odbiorców na cele mieszkaniowe i użyteczności publicznej ulegnie dodatkowemu ograniczeniu do ustalonego poziomu, który będzie zależny od historycznych cen dostawy ciepła – podkreślała Kancelaria Premiera.

Nowe przepisy zakładają, że maksymalna cena netto dostawy ciepła ma obejmować wszystkie składniki kosztowe dostawy ciepła, które występują w danym systemie ciepłowniczym, w tym dotyczące wytwarzania oraz przesyłania ciepła.

Rząd wskazał, że maksymalna cena netto na ciepło dotyczy również limitu, który wynika ze średniej ceny wytwarzania ciepła z rekompensatą.

KPRM wyjaśnił, że chodzi o to, aby nie doszło do nadmiernych wzrostów cen ciepła w tych lokalizacjach, w których podwyżki cen ciepła zaszły przed 30 września 2022 r.

Wówczas, w rozliczeniach z odbiorcami, przedsiębiorstwo ciepłownicze będzie musiało wykorzystywać cenę, która jest korzystniejsza dla odbiorcy.

W projekcie znalazł się także zapis, iż w ciągu 10 dni od wejścia w życie ustawy, Prezes Urzędu Regulacji Energetyki obliczy i opublikuje maksymalną cenę netto dostawy ciepła, określoną odrębnie dla każdego przedsiębiorstwa energetycznego, które posiada koncesję i wykonuje działalność gospodarczą związaną ze sprzedażą ciepła.

Nowe przepisy mają wejść w życie 1 lutego 2023 r. Wówczas także zacznie obowiązywać nowy system wsparcia.

Przypomnijmy, że dotychczasowe przepisy w obszarze wsparcia dla odbiorców ciepła sieciowego przewidują dla wytwórców obowiązek ustalenia ceny ciepła - tzw. średniej ceny ciepła z rekompensatą – na 150,95 zł za GJ netto dla ciepła wytwarzanego w źródłach ciepła opalanych gazem ziemnym lub olejem opałowym, oraz 103,82 zł za GJ netto dla ciepła wytwarzanego w pozostałych źródłach ciepła.