Pierwsze posiedzeniu Sejmu X kadencji. Mateusz Morawiecki: chcę wszystkich zaprosić do koalicji polskich spraw

Damian Kelman
Damian Kelman
Wideo
od 16 lat
Chcę wszystkich zaprosić do koalicji polskich spraw - podkreśl w poniedziałek w Sejmie premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że od tego, w jaki sposób poprowadzimy nasze polskie sprawy, zależeć będzie przyszłość naszej ojczyzny. Podczas pierwszego posiedzenia Sejmu nowej kadencji premier złożył dymisję dotychczasowej Rady Ministrów.

Dymisja Mateusza Morawieckiego

Podczas pierwszego posiedzenia nowego Sejmu, dotychczasowy Prezes Rady Ministrów złożył oficjalną dymisję Rady Ministrów ze stanowiska w trybie artykułu 162 ust. 1 Konstytucji RP.

"Zgodnie z parlamentarnym obyczajem, chciałem dzisiaj na ręce pana marszałka seniora złożyć z jednej strony sprawozdanie i dymisję, a z drugiej strony przedstawić naszym rodakom pokrótce, jak to jest przyjęte w naszym Sejmie, krótką panoramę ostatnich czterech lat, co udało się zrobić. Przed chwilą wszyscy ślubowaliśmy wobec narodu strzec suwerenności i niech te słowa przyświecają nam szczególnie w najbliższym czasie, ponieważ zdajemy sobie sprawę z tego, jak wielkie wyzwania ten najbliższy czas będzie przynosił" - zaczął Morawiecki.

Zaznaczył też, że "dwa dni temu obchodziliśmy 105. rocznicę odzyskania Niepodległości i to wielkie, wspaniałe święto zobowiązuje. Mówi o tym, że o niepodległość trzeba dbać, trzeba szanować, trzeba czuwać nad suwerennością".

Premier w pierwszej części skupił się na podsumowaniu ostatnich lat działalności i odniósł się do decyzji prezydenta.

"Pierwszym wspólnym mianownikiem naszych 4 czy 8 lat była wiarygodność realizacji tych zapowiedzi, które wcześniej obiecywaliśmy wyborcom. To wprawdzie powinno być coś oczywistego, ale nie było to powszechnie stosowaną walutą polityczną, dlatego chcę podkreślić wagę tego z punktu widzenia tego co udało się zrealizować, ale także programu na przyszłość, ponieważ chcę podziękować prezydentowi za oświadczenie, które złożył i powiedział, że chce mnie desygnować na Prezesa Rady Ministrów i w oparciu o te nasze zobowiązania będę chciał również nakłonić wysoką izbę do tego, aby poparła mnie w tej funkcji" - oznajmił.

Dodał, że "drugim wspólnym mianownikiem, praźródłem sukcesu w dziedzinie spraw społecznych, co jest dostrzegane w polskim społeczeństwie była naprawa państwa, naprawa finansów publicznych".

"Myślę, że patrząc na nowożytnią historię, możemy powiedzieć, że to jest historia wielkiego narodu, ale słabego państwa przez ostatnie setki lat i to, że dołożyliśmy jako PiS cegłę do tego, żeby poprawić struktury państwa, a zwłaszcza niewydolne struktury finansów publicznych jest niezwykle ważnym osiągnięciem" - ogłosił składający dymisję Prezes Rady Ministrów.

Cztery kryzysy pokonane za rządów PiS

Mateusz Morawieckim wspomniał, że czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości na Polskę spadły cztery wielkie kryzysy.

"To, że mogliśmy na nie reagować, też brało się z tego, że traktowaliśmy nasze zapowiedzi, obietnice wobec Polaków bardzo poważnie. Wiedzieliśmy, że chcemy zrealizować nasze zapowiedzi i ratować to, co jest konieczne do ratowania w trakcie poszczególnych kryzysów" - powiedział.

Jako pierwszy kryzys wskazał COVID-19, zaznaczając, że Polska zniosła problem gospodarczo, nie tylko nie cofając się, ale nawet notując wzrost.

Kolejno wymienił kryzys migracyjny, zwracając uwagę na to, jak rząd PiS obronił się przed przymusem relokacji migrantów, który próbowała narzucić Unia Europejska. Nawiązał również do sytuacji na wschodniej granicy Polski z Białorusią, gdzie również dochodziło do ataku nielegalnych migrantów.

Trzecim z kolei, "największym kryzysem", była wojna na Ukrainie i najazd Rosji. Tu za działania na rzecz Polaków premier wymienił wzmacnianie sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi oraz inwestycje w polską armię.

Jako ostatni kryzys natomiast Mateusz Morawiecki wymienił kryzys inflacyjny i energetyczny, zaznaczając, że był to skutek sytuacji w Europie i na świecie, to jest wspomniana pandemia koronawirusa i konflikt na Ukrainie.

Prezes Rady Ministrów podsumował, że "pomimo tych czterech plag mamy bardzo stabilne finanse publiczne", wskazując też na bardzo niskie bezrobocie i spadek długu publicznego.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Koalicja Polskich Spraw

W drugiej części wystąpienia Mateusz Morawiecki wygłosił, że chciałby zaprosić wszystkich do "koalicji polskich spraw".

"Koalicji, która będzie dbała o sprawy społeczne, o sprawy bezpieczeństwa narodowego, suwerenności, ale także wielkie projekty, które rozpoczęliśmy i od ciągłości których zależy przyszłość naszej ojczyzny. Do takiej koalicji bardzo chciałem zaprosić, bo od tego, w jaki sposób poprowadzimy nasze sprawy, zależeć będzie przyszłość naszej ojczyzny" - przekazał Morawiecki.

Zaprosił również do "zadbania o to, żeby Polska została Polską" i "była suwerenna".

"Wierzę, że ta idea jest droga wszystkim państwu. Wierzę, że jest tak również wśród państwa, którzy próbują tworzyć koalicję. Aby uświadomić, jakie konkrety nam grożą, przeglądnąłem dokładnie cały zestaw zagadnień, który idzie przez Parlament Europejski, i za którym głosowała Platforma Obywatelska w Parlamencie" - powiedział.

Jak wymienił Mateusz Morawiecki, poprawki sprawią, że "będziemy całkowicie zależni od Brukseli w odniesieniu do źródeł energii, które stanowią podstawę naszego systemu energetycznego". Dodatkowo Unia będzie miała możliwość nałożyć nowe podatki na obywateli, co nie będzie podlegało protestom rządu.

Jako trzeci punkt premier wymienił, że "obca policja będzie mogła bez zgody polskiego państwa wjechać na terytorium państwa Polskiego, aresztować kogoś, nawet aresztować Polaków". Wspomniał również o zmianie zasad większości na przejście do głosowania w kwalifikowanej większości, a nie całości głosujących.

Poza tym Unia Europejska zyska m.in. prawo do ochrony granic, co może sprawić, że Polska nie będzie miała możliwości ochrony własnych granic, ale też chociażby ustalania wieku emerytalnego.

"Polska jest tego warta, walczmy o Polskę. Niech żyje niepodległa, suwerenna, dostatnia i solidarna Rzeczpospolita!" - zakończył wystąpienie Mateusz Morawiecki.

Pierwsze posiedzenie Sejmu

W poniedziałek, 13 listopada, odbyło się pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji, który został wybrany w wyborach parlamentarnych przeprowadzonych 15 października 2023 roku.

Posiedzenie rozpoczęło się od orędzia prezydenta Andrzeja Dudy, który ocenił ostatnie lata rządów Prawa i Sprawiedliwości oraz minioną kampanię wyborczą. Docenił również rekordową frekwencję wyborców.

"To wielki sukces, ale także wielkie zadanie dla wszystkich państwa zasiadających w ławach poselskich. To od waszych decyzji zależy, czy Polacy nie utracą wiary w demokrację. Polska bez silnego, zdrowego i szanującego się Sejmu nie może istnieć. To dla mnie wielki zaszczyt wygłaszać orędzie podczas jubileuszowej, dziesiątej kadencji Sejmu" - powiedział Andrzej Duda.

Następnie głos zabrał marszałek senior - Marek Sawicki z Polskiego Stronnictwa Ludowego, który dokonał również ślubowania nowo wybranych posłów.

Prawo i Sprawiedliwość w wyborach do Sejmu zdobyło 194 mandaty, Koalicja Obywatelska - 157; Trzecia Droga (Polskie Stronnictwo Ludowe i Polska 2050) - 65; Nowa Lewica - 26; Konfederacja - 18.

ag

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pierwsze posiedzeniu Sejmu X kadencji. Mateusz Morawiecki: chcę wszystkich zaprosić do koalicji polskich spraw - Portal i.pl

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu