Płacimy słono za wodę przez awarie i nieszczelność wodociągów

Zbigniew Biskupski AIP
Jarosław Jakubczak
Samorządy szukają sposobu, by obywatel mniej płacił za wodę. Możemy mniej płacić za wodę oraz za odprowadzanie ścieków. Jednym ze sposobów na to jest ograniczenie strat powstających w wodociągach.

Niesprawność systemów wodociągowych sprawia, że w wielu miastach prawie 14 proc. wody nie trafia do odbiorcy. Tymczasem ceny wody wciąż idą w górę i musimy płacić za nią coraz więcej. Regulując rachunki, często nie mamy świadomości, że płacimy także za wodę, która nigdy nie trafiła do naszych mieszkań czy domów.

Na szczęście taką świadomość mają samorządy wielu miast. Niektóre z nich już zainwestowały (inne mają to w bliskich planach) w systemy informatyczne, które pozwalają ograniczyć te straty do minimum. Aby zminimalizować straty wody, samorządy w Polsce wykorzystują poszczególne elementy takich systemów, jak np. monitoring, modelowanie hydrauliczne czy zarządzanie ciśnieniem w systemie wodociągowy.

- Poprzez monitoring sieci w sposób ciągły pozwalają one analizować przepływy nocne. Na ich podstawie ustalane są priorytety w zakresie poszukiwania wycieków. Wszystkie prace są planowane i wprowadzane do modułu zarządzania pracami - wyjaśnia Brice Gatignol, dyrektor usług inżynierskich Saur Polska.

Dzięki takim systemom informatycznym można zoptymalizować harmonogramy prac brygad, dokumentować i analizować awarie, a nawet podejmować właściwe decyzje w zakresie planowania inwestycji.
Jedno z pierwszych centrów umożliwiających prowadzenie takich działań (i to w pełnej skali) powstało w Gdańsku (spółka Saur Neptun Gdańsk). Także inne miasta wdrażają lub zmierzają wdrożyć taki system, są to m.in. Szczecin, Warszawa, Wrocław, Poznań, Białystok (przygotowuje się), Kołobrzeg (przygotowuje się) oraz Częstochowa.

Koszty eksploatacji takich systemów są dość wysokie i z założenia obsługują rozległe sieci w miastach powyżej 100-200 tys. mieszkańców, jednak opłacalne mogą okazać się także dla związków gmin zarządzanych w jednym centrum.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Coraz więcej chętnych na kredyty ze zmienną stopą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

S
Stan Konieczny
"Świadomość" samorządów jest NIEWYSTARCZAJĄCA, śmieszna, dziecinna. Woda będzie kosztować krocie, i ścieki też. Patrz naszawoda.blogspot.com
Prawdziwą stratą jest "leakage" finansowy a nie leakage wody (awarie i straty wody to zwykły pikuś!) . Prawdziwy Leakage, czyli straty finansowe biorą się stąd, że nie robi się wcale biznes planu. Przykład? - pierwszy lepszy tzw. Wieloletni Plan Dostawy Wody. KROOOPKA.
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu