Polacy po pięćdziesiątce robią zakupy przez Internet częściej niż ich dzieci. Aktywniej korzystają nawet z serwisów z grami komputerowymi!

OPRAC.:
Zbigniew Biskupski
Zbigniew Biskupski
Dane są dość zaskakujące. Z raportu Newzoo  wynika, że wśród pokolenia X aż 60 proc. ankietowanych deklaruje się jako gracze, a w gronie baby boomerów to aż nieco ponad 2 na 3 osoby. Średnio na gry przeznaczają kolejno generacja X 4:25 i boomerzy 2:30 godziny tygodniowo.
Dane są dość zaskakujące. Z raportu Newzoo wynika, że wśród pokolenia X aż 60 proc. ankietowanych deklaruje się jako gracze, a w gronie baby boomerów to aż nieco ponad 2 na 3 osoby. Średnio na gry przeznaczają kolejno generacja X 4:25 i boomerzy 2:30 godziny tygodniowo. Dariusz Bloch / Polska Press
Choć ostatnimi czasy tak popularne jest słowo inkluzyjność, to w kontekście reklam kierowanych do starszych pokoleń, często bazuje na stereotypowej, często krzywdzącej reprezentacji osób po 50-ce, jako tych schorowanych i znudzonych życiem. Tymczasem to właśnie baby boomerzy wprowadzili nowy rodzaj postrzegania „młodości”, któremu daleko od stagnacji. Liczby nie kłamią: boomerzy doścignęli młodsze pokolenia w zakupach online (39 vs. 39 proc.), a nawet prześcignęli je w kwestii wyszukiwania produktów w sieci (55 vs. 51 proc.).

Nie jest zaskoczeniem, że nie tylko najmłodsi, którzy wychowali się na smartfonach rodziców korzystają z możliwości, jakie daje Internet. Również ci, którzy pamiętają czasy sprzed ery komputerów, stali się częścią technologicznego świata. Wartym zapamiętania jest to, że każda generacja: „zetki”, „millenialsi”, „pokolenie X”, czy „baby boomersi” korzystają z sieci inaczej.

Marketingowcy nie doceniają Polaków w wieku 50+

Co ciekawe, zaledwie 10 proc. „srebrnych wilków” ankietowanych w badaniu GWI czuje się reprezentowana w reklamach. Dlaczego tak się dzieje? Powodem może być fakt, że jak żadna inna generacja, baby boomersi są niejednorodną grupą konsumentów, a marketerzy próbując dotrzeć do nich, często wpadają w pułapkę stereotypów. O tym, jak tego uniknąć podpowiadają eksperci z Mobiem Polska.

Choć ostatnimi czasy tak popularne jest słowo inkluzyjność, to w kontekście reklam kierowanych do starszych pokoleń, często bazuje na stereotypowej, często krzywdzącej reprezentacji osób po 50-ce, jako tych schorowanych i znudzonych życiem. Tymczasem to właśnie baby boomerzy wprowadzili nowy rodzaj postrzegania „młodości”, któremu daleko od stagnacji.

- Już nawet młodsze pokolenia millenialsów dostrzegają, że wiek, to coś, co mamy jedynie w głowie, to już nie kwestia samej fizyczności. Osoby „starsze” wcale nie czują się staro. Co więcej, grupa Silversów z roku na roku się powiększa i stale różnicuje pod względem prowadzonego stylu życia – komentuje Michał Giera, Mobiem Polska.

W 2020 roku osoby powyżej 50 roku życia stanowiły prawie 38 proc. całej ludności Polski. Według szacunków, do 2050 roku 40 proc. polskiego społeczeństwa będzie w wieku 60+, a na całym świecie liczba osób po 60 roku życia osiągnie 2,1 miliarda. I będą to osoby aktywnie korzystające z życia, mobilne i zapewne z podobnymi potrzebami co młodsze pokolenia.

- Zamykanie Silversów w jednej kategorii, zwłaszcza tej, w której postrzegamy ich jako schorowanych i nieporadnych, jest krzywdzące. A dla marek zgubne. Focusowanie się zaledwie na młodszych pokoleniach, oznacza wykluczanie ogromnej liczby potencjalnych konsumentów. – dodaje Magdalena Wąsikowska-Gal, Marketing Manager, Mobiem Polska.

Silver tsunami – kim są dziś ludzie po 50

Silversi, czyli ludzie po 50-ce, to nierzadko osoby z ambicjami i planami, gotowe na wyzwania, chcące korzystać z życia na wielu poziomach. To osoby często aktywne zawodowo, społecznie, politycznie i nierzadko fizycznie.
W ubiegłorocznym maratonie New York City Marathon grono uczestników powyżej 50 roku życia stanowiło niemal 25 proc. wszystkich osób, które dobiegły do mety.

Jedną z bardziej inspirujących opowieści jasno wskazujących na to, że Silversi chcą być usłyszani, jest historia ponad 80-letniej Japonki Masako Wakamiya, która stworzyła grę na i-phona - Hinadan. Kiedy proponowała stworzenie gry dla osób w starszym wieku, wielokrotnie spotykała się z odmową. Postanowiła więc sama działać i udało się – gra cieszy się dużą popularnością.

Jak wskazują dane z raportu GWI Baby Boomers - The digital boomer, w erze po-COVIDowidowej czas, jaki pokolenie baby boomer’ów (58-64 lat) spędza online w porównaniu z 2015 rokiem, nie zmienił się znacząco – zaledwie o 30 minut. Jednak zmienia się sposób, w jaki boomerzy korzystają z Internetu.

Ponad dwukrotnie wzrosła ich aktywności na urządzeniach mobilnych, podczas gdy czas, jaki poświęcają na przeglądanie sieci na pecetach, laptopach i tabletach, spada. Pokolenie wyżu demograficznego w znacznie mniejszym stopniu poluje na nowinki technologiczne niż generacja Z i millenialsi, niemniej, coraz częściej i odważniej eksplorują zdigitalizowany świat.

- Boomersi podczas pandemii dużo chętniej niż młodsze grupy wiekowe używali rządowych serwisów, kodów QR i umawiali się na szczepienia oraz poszukiwali informacji o wirusie w digitalu. Jak się również okazuje, boomerzy doścignęli młodsze pokolenia w zakupach online (39 vs. 39 proc.), a nawet prześcignęli je w kwestii wyszukiwania produktów w sieci (55 vs. 51 proc.). Zatem jest to grupa, którą trzeba zdefiniować na nowo, bez stereotypowego podejścia. Tylko w ten sposób będziemy w stanie do nich dotrzeć – dodaje Magdalena Wąsikowska-Gal.

Przez mobile gaming do serca konsumenta-silversa

Gdzie szukać punktu styku tej grupy odbiorców z marką? W jednym z najpopularniejszych mediów ostatnich lat – w grach mobilnych.

Z raportu GWI The Gaming Playbook wynika, że osoby w wieku 55-64 lat regularnie grają w gry. Pomiędzy rokiem 2018 i 2020 dało się zaobserwować 32 proc. wzrost zainteresowania gamingiem w tej grupie wiekowej.

Generacja Z i millenialsi to znani i często targetowani gamerzy, jednak warto przyjrzeć się pokoleniom starszym i ich podejściu do gier, zwłaszcza, że dane są dość zaskakujące. Z raportu Newzoo wynika, że wśród pokolenia X aż 60 proc. ankietowanych deklaruje się jako gracze, a w gronie baby boomerów to aż nieco ponad 2 na 3 osoby. Średnio na gry przeznaczają kolejno generacja X 4:25 i boomerzy 2:30 godziny tygodniowo.

Jedna i druga grupa najczęściej gra na urządzeniach mobilnych. Obydwa pokolenia twierdzą, że sięgają po gry głównie po to, aby wypełnić swój wolny czas i się zrelaksować. Ten fakt odzwierciedlają również ich preferencje w kierunku gier single player. Pokolenie X najczęściej wybiera łamigłówki, strzelanki i gry sportowe, natomiast osoby po 57 roku życia najchętniej sięgają po gry logiczne polegające na dopasowywaniu elementów, łamigłówki i gry stołowe (m.in. karcianki).

- Dlatego warto, żeby marketerzy większą wagę przypisywali personalizacji odbiorcy-konsumenta uważając jednocześnie, aby nie wpaść w złudne i stereotypowe myślenie o tej generacji – dodaje Michał Giera.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu