Polecony idzie do muzeum! Zastąpi go Rejestrowana Przesyłka Elektroniczna

Zbigniew Biskupski AIP
Tomasz Holod
W czwartek, 31 sierpnia 2016 r. minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk oraz minister cyfryzacji Anna Streżyńska podpisali porozumienie z Pocztą Polską i jej spółką Poczta Polska Usługi Cyfrowe (Envelo) o strategicznej współpracy w obszarze cyfryzacji państwa. Umowa dotyczy integracji systemów informatycznych administracji, z których korzystają obywatele, z pocztową platformą Envelo.

- Porozumienie jakie dzisiaj podpisujemy jest krokiem w stronę sprawnego działania administracji, krótszych kolejek w urzędach i bardziej przyjaznych procedur - powiedział minister Andrzej Adamczyk.

Szybsze załatwianie spraw urzędowych przez obywateli i sprawniejszy obieg dokumentów w instytucjach państwowych to najważniejsze korzyści współpracy administracji z narodowym operatorem. Kluczową rolę w nowym systemie wymiany informacji będzie pełniła Rejestrowana Przesyłka Elektroniczna (RPE), która ma identyczną rangę pod względem skutków prawnych jak list polecony.

- Dzięki dużej liczbie placówek oraz dostępowi do baz i systemów państwa Poczta może też wesprzeć administrację w obsłudze spraw, takich jak wydanie wyciągu z KRS czy przyjęcie wniosku o dowód osobisty. Jest to szczególnie ważne w małych miejscowościach, z których dojazd do większego ośrodka jest utrudnieniem – podkreślił minister.

Poczta Polska S.A. jest jedynym podmiotem na rynku, który oferuje sprawne, posiadające najwyższe certyfikaty bezpieczeństwa, narzędzie do komunikacji. Spółka może zapewnić prostą i bezpieczną procedurę identyfikacji i uwierzytelnienia użytkowników korzystających z systemów publicznych. Pomaga także w ograniczaniu skutków wykluczenia cyfrowego części obywateli, mieszkających na obszarach wiejskich, oddalonych od ośrodków administracyjnych. Z myślą o takich osobach rozwijane są dwie usługi – przesyłka hybrydowa (list wysyłany elektronicznie, a dostarczany w formie tradycyjnej) i przesyłka proceduralna (umożliwiająca dostawę do adresata dokumentów np. dowodów osobistych, paszportów i praw jazdy).

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

ty też jesteś juz muzeum

j
jordan

Pocztę próbował wygryżć Inpost zatrudniający przypadkowe, z pierwszej łapanki osoby na śmieciowych umowach. 

Polecone z Inpostu za każdym razem przynosił inny, o podejrzanym wyglądzie typ, ubrany w jakieś byle jakie, cywilne łachy i to niby miało budować zaufanie do tej dziwnej firmy?

Inna sprawa to "ekspresowe" tempo doręczania przesyłek poleconych!

List polecony z Wrocławia do Zielonej Góry szedł 7 dni, z czego 3 dni przeleżał w Zielonej Górze bo widocznie nie miał go kto doręczyć!!!

 

Mam nadzieję, że ludzie odpowiedzialni w rządzie już nigdy nie dopuszczą do tego aby jakieś dziwne spółki czy firemki próbowały nadszarpnąć Pocztę Polską!

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu