Spis treści
- Wiele priorytetów polskiej prezydencji koncentruje się wokół kwestii gospodarczych
- Najważniejsze są wyzwania technologiczne
- Nadmierne regulacje utrudniają prowadzenie działalności gospodarczej w UE
- Dostęp do taniej i ekologicznej energii decydującym czynnikiem inwestycyjnym
- Rolnictwo jest jednym z kluczowych priorytetów europejskich
- Polska może być liderem debaty europejskiej
Wiele priorytetów polskiej prezydencji koncentruje się wokół kwestii gospodarczych
Podczas debaty podkreślono obszary, które w Europie wymagają szczególnej uwagi. Bez ich uwzględnienia gospodarka europejska nie odzyska konkurencyjności:
- Technologie i biurokracja: kluczowe wyzwania dla rozwoju gospodarki europejskiej. Konieczność ułatwień administracyjnych i inwestycji w nowe technologie.
- Transformacja energetyczna: potrzeba połączenia ekologii z konkurencyjnością przemysłu oraz rozwój niezależności energetycznej UE.
- Polityka przemysłowa: renesans przemysłu jako podstawa zrównoważonego rozwoju oraz zabezpieczenie łańcuchów dostaw.
- Oczekiwania biznesu: wspieranie MŚP, rozwój narzędzi finansowania nowych technologii oraz większe włączenie głosu przedsiębiorców do unijnych debat.
Dalszą część tekstu przeczytasz pod materiałem wideo:

Prezydencja daje Polsce możliwość zaakcentowania kwestii strategicznych dla przyszłości Europy, w tym związanych z transformacją energetyczną i odbudową konkurencyjności przemysłu.
– Przedsiębiorcy oczekują wsparcia w zakresie neutralności klimatycznej, która jest wyzwaniem dla konkurencyjności UE. Z jednej strony musimy dążyć do ograniczenia emisji, z drugiej – zadbać o to, aby regulacje unijne nie były nadmiernym obciążeniem dla firm. Środowiska biznesowe liczą na działania wspierające reindustrializację Europy oraz skracanie łańcuchów dostaw, aby zwiększyć niezależność gospodarczą Unii. Polska powinna również położyć nacisk na ułatwienia dla małych i średnich przedsiębiorstw, które często są podstawą gospodarek lokalnych. Inwestycje w infrastrukturę i innowacje, takie jak cyfryzacja, są niezbędne, aby małe firmy mogły konkurować na rynku międzynarodowym. Ponadto przedsiębiorcy liczą na większe zaangażowanie w proces decyzyjny na poziomie UE. Włączenie głosu biznesu do debat pozwoli na wypracowanie bardziej praktycznych i efektywnych rozwiązań – uważa wiceprezes BCC Witold Michałek.
Najważniejsze są wyzwania technologiczne
Eksperci wielokrotnie wskazywali na kluczowe znaczenie rozwoju technologicznego.
– Unia Europejska zaczyna odstawać technologicznie nie tylko od Stanów Zjednoczonych, ale także od krajów azjatyckich, takich jak Japonia, Korea Południowa czy Chiny, dlatego potrzebujemy odważniejszych działań w zakresie wsparcia startupów i nowych technologii, szczególnie w obszarze finansowania. Technologie cyfrowe i innowacyjne rozwiązania są obecnie motorem napędowym globalnych gospodarek, a UE musi dążyć do zmniejszenia tego dystansu. Potrzebny jest system finansowania nowych technologii, który będzie porównywalny do tego w Stanach Zjednoczonych. Największym wyzwaniem jest podejście Europejczyków do ryzyka, które znacznie różni się od postawy w USA. Polska prezydencja powinna skupić się na rozwoju nowych technologii oraz ułatwieniu przedsiębiorcom dostępu do rynku. Bez tego nie będziemy w stanie osiągnąć pozycji lidera w globalnym wyścigu technologicznym – dodał Marek Zuber, ekonomista Akademii WSB.
Nadmierne regulacje utrudniają prowadzenie działalności gospodarczej w UE
Mimo planów sprzed 20 lat, które zakładały uczynienie UE najbardziej konkurencyjnym rynkiem na świecie, zmiany często szły w odwrotnym kierunku. Wymogi związane z ochroną środowiska, bezpieczeństwem pracy czy standardami produkcji stają się barierą dla innowacyjności i rozwoju, ponieważ przedsiębiorcy muszą poświęcać znaczne zasoby na spełnianie formalności zamiast na inwestycje czy ekspansję. Deregulacja w wybranych obszarach może nie tylko zwiększyć konkurencyjność unijnych przedsiębiorstw, ale także przyciągnąć inwestorów spoza Europy.
– Biurokracja jest poważnym problemem. Musimy uprościć procedury i stworzyć bardziej sprzyjające warunki dla inwestorów i przedsiębiorców – podkreślił Marek Zuber.
Dostęp do taniej i ekologicznej energii decydującym czynnikiem inwestycyjnym
Transformacja energetyczna to kluczowy element polskiej prezydencji. Tym bardziej że w obliczu globalnych zawirowań i zerwanych łańcuchów dostaw, kluczem do stabilności gospodarczej jest silny przemysł „na miejscu”. Stąd potrzeba renesansu przemysłu w Europie.
– Polska jako kraj o silnym przemysłowym zapleczu i jednocześnie tradycyjnie opartym na węglu miksie energetycznym, ma szansę stać się polem doświadczalnym dla nowych rozwiązań. Transformacja ta powinna łączyć działania na rzecz ekologii z rozwojem przemysłu. Ważne jest zapewnienie dostępu do zielonej energii i wsparcie konkurencyjności gospodarki. Europa wraca do polityki przemysłowej, co jest szansą na rozwój nowych technologii i tworzenie miejsc pracy. Polska, z doświadczeniem i silnym sektorem przemysłowym, może być liderem w tych procesach – uważa dr Marcin Baron z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.
Zadaniem Polski jest także promowanie polityki przemysłowej, która nie tylko ograniczy emisje, ale również zwiększy niezależność energetyczną UE poprzez rozwój odnawialnych źródeł energii i gospodarki wodorowej.
Rolnictwo jest jednym z kluczowych priorytetów europejskich
Polskie rolnictwo stoi przed szeregiem wyzwań wynikających zarówno z polityki wewnętrznej Unii Europejskiej, jak i umów międzynarodowych, takich jak Mercosur. Umowa ta, która zakłada zwiększenie dostępu do unijnego rynku dla produktów z krajów Ameryki Południowej, budzi obawy wśród polskich rolników. Rzeczywiście początkowo może być dla nich poważnym utrudnieniem. Jednak z powodu rynków Ameryki Południowej może być szansą dla wielu europejskich sektorów gospodarki.
– Ta umowa oznacza większą konkurencję dla europejskich producentów żywności, co może wpłynąć na ich rentowność – zaznaczył Marek Zuber.
Polska może być liderem debaty europejskiej
Podczas dyskusji zwracano uwagę, że Polska może nadawać ton dyskusji na najważniejsze tematy dotyczące przyszłości Europy.
– Nasz kraj, będący szóstą gospodarką Europy, może odegrać znaczącą rolę w tworzeniu przyszłości UE. Prezydencja to nie tylko okazja do koordynacji prac Rady UE, ale również szansa na zaprezentowanie Polski jako poważnego gracza na europejskiej scenie politycznej – podkreślił Marcin Baron.
Polska prezydencja w Radzie UE w 2025 roku to zdaniem uczestników debaty wyjątkowa szansa na wzmocnienie pozycji kraju w Europie i na świecie. Jednak sukces zależy od umiejętności skutecznego zarządzania priorytetami oraz zdolności do inicjowania rozmów, które przyniosą realne korzyści zarówno Polsce, jak i całej Unii. Kluczowe będzie połączenie ambicji z realizmem oraz zaangażowanie różnych środowisk w proces decyzyjny.
Zapraszamy do obejrzenia całej debaty.