Produkcja przemysłowa w czerwcu 2024 r. wzrosła przy mniejszej liczbie dni roboczych. „Przemysł się nie poddaje i podciągnie polskie PKB"

Maciej Badowski
Jak wynika z najnowszych danych GUS, w czerwcu 2024 roku produkcja przemysłowa była o 0,3 proc. wyższa r/r i o 3,2 proc. wyższa niż w maju.
Jak wynika z najnowszych danych GUS, w czerwcu 2024 roku produkcja przemysłowa była o 0,3 proc. wyższa r/r i o 3,2 proc. wyższa niż w maju. Pawel Relikowski/ Polska Press
W czerwcu br. produkcja sprzedana przemysłu była wyższa o 0,3 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, natomiast w stosunku do maja wzrosła o 3,2 proc. – podał Główny Urząd Statystyczny. – Czerwiec jest kolejnym miesiącem, kiedy to przemysł udowadnia, że nie może się zbytnio zdecydować, czy jest w recesji czy może jednak powoli, ale jednak się rozwija – komentuje Mariusz Zielonka, ekspert Konfederacji Lewiatan.

Spis treści

Dynamika produkcji sprzedanej przemysłu w czerwcu 2024 roku delikatnie w górę

– W czerwcu br. produkcja sprzedana przemysłu była wyższa o 0,3 proc. w porównaniu z czerwcem ub. roku, kiedy notowano spadek o 1,6 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego, natomiast w porównaniu z majem br. wzrosła o 3,2 proc. – podał Główny Urząd Statystyczny.

Jednocześnie dodano, że w okresie styczeń–czerwiec br. produkcja sprzedana przemysłu była o 0,1 proc. wyższa w porównaniu z analogicznym okresem 2023 roku. – Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, w czerwcu br. produkcja sprzedana przemysłu ukształtowała się na poziomie o 1,8 proc. wyższym niż w analogicznym miesiącu ub. roku i o 1,3 proc. wyższym w porównaniu z majem br. – dodaje GUS.

Przemysł nie może się zdecydować. Rozwój czy recesja?

– Czerwiec jest kolejnym miesiącem, kiedy to przemysł udowadnia, że nie może się zbytnio zdecydować, czy jest w recesji czy może jednak powoli, ale jednak się rozwija – wskazuje w przesłanym komentarzu Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan. – Produkcja przemysłowa wzrosła o 0,3 proc. To wszystko przy mniejszej o dwa, liczbie dni roboczych w czerwcu tego roku – dodaje.

Jak zauważa, patrząc na poszczególne sektory przemysłu widoczny jest również efekt niskiej bazy sprzed roku w branżach wysokoenergetycznych – produkcja chemikaliów i metali. Wychodzi na to, że nadal odczuwamy kryzys energetyczny. Drugim czynnikiem, zdaniem Zielonki, który wpływa na tak zaskakujący wynik przemysłu jest produkcja żywności, która w skali roku wzrosła o 6,5 proc., a stanowi ona ponad 17 proc. całości polskiej produkcji.

– Biorąc pod uwagę wyniki drugiego kwartału w przemyśle, wszystko wskazuje na to, że jednak nie poddaje się łatwo i podciągnie, ale minimalnie polski PKB – prognozuje ekspert.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu