Zawieszenie programu „Czyste Powietrze"
Wiceszef resortu klimatu i środowiska, Krzysztof Bolesta, w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną" został zapytany o decyzję zawieszenia programu „Czyste Powietrze".
– Tak. Niektórzy wykonawcy korzystali z dziur w systemie, a naszym priorytetem jest ochrona beneficjenta, więc wstrzymanie programu było konieczne. Zastanawiam się nawet, czy nie powinniśmy byli zrobić tego wcześniej. Wtedy jednak nastąpiłoby to w okresie budowlanym, więc miałoby większy wpływ na odbiorców – odparł wiceminister.
Decyzja o zawieszeniu programu była podyktowana koniecznością ochrony beneficjentów przed nieuczciwymi praktykami niektórych wykonawców. Wiceminister Bolesta podkreślił, że choć decyzja mogła być podjęta wcześniej, to jednak jej realizacja w okresie budowlanym mogłaby negatywnie wpłynąć na odbiorców.
Nowe wymagania dla pomp ciepła
Od stycznia 2024 roku w programie „Czyste Powietrze" wprowadzono nowe wymagania dotyczące pomp ciepła. Wsparcie finansowe można uzyskać jedynie na urządzenia, które przeszły specjalne badania w akredytowanych europejskich laboratoriach.
– Merytoryczne przesłanki nie zostały pominięte, ale ewidentnie część branży nie wzięła tego na serio. W przyszłości musimy zastanowić się nad tym, jak jeszcze lepiej chronić beneficjenta i polski rynek. Kolejne zmiany nie będą wprowadzane 31 marca, gdy ruszy program w nowej odsłonie, ale zostaną one wtedy zapowiedziane. Chodzi o to, żeby konsument nie kupował byle czego. Jednocześnie chcemy chronić producentów w Unii Europejskiej, żeby nie płacić polskich pieniędzy za technologię, która jest wątpliwej jakości i w dodatku produkcja urządzeń nie dokłada się do wzrostu w naszym państwie – mówił Bolesta.
Zmiany te mają na celu zapewnienie, że konsumenci będą nabywać jedynie urządzenia najwyższej jakości, a jednocześnie wspierać producentów z Unii Europejskiej. Wiceminister Bolesta podkreślił, że kolejne zmiany będą zapowiedziane w marcu, ale nie zostaną wprowadzone natychmiastowo.
Wymóg produkcji w Unii Europejskiej
Jednym z kluczowych elementów nowych regulacji jest wymóg, aby program "Czyste Powietrze" finansował jedynie urządzenia wyprodukowane w Unii Europejskiej.
– Dobrym pomysłem jest wymóg, żeby program 'czyste powietrze' finansował tylko urządzenia wyprodukowane w UE – wskazał.
Wprowadzenie tego wymogu ma na celu nie tylko ochronę konsumentów, ale także wspieranie europejskich producentów. Dzięki temu polskie pieniądze nie będą wydawane na technologie o wątpliwej jakości, które nie przyczyniają się do wzrostu gospodarczego w kraju.
Podsumowanie i przyszłość programu
Zmiany w programie „Czyste Powietrze" mają na celu poprawę jakości oferowanych urządzeń oraz wsparcie dla producentów z Unii Europejskiej. Wiceminister Bolesta podkreśla, że ochrona beneficjentów i polskiego rynku jest priorytetem, a kolejne zmiany będą wprowadzane z myślą o dalszym usprawnieniu programu.
Decyzje te pokazują, że Polska dąży do stworzenia bardziej efektywnego i przejrzystego systemu wsparcia dla konsumentów, jednocześnie dbając o interesy lokalnych producentów. Wprowadzenie nowych regulacji może przyczynić się do zwiększenia zaufania do programu „Czyste Powietrze" oraz poprawy jakości powietrza w Polsce.
źródło: PAP
