Co prawda ustawodawca nie określił kryteriów, na podstawie których sąd ustala wysokość orzekanej sumy pieniężnej, to jednak powinna być ona uzależniona od czasu stwierdzonej przewlekłości oraz znaczenia sprawy dla skarżącego w której nastąpiła przewlekłość. Pod uwagę powinno zostać wzięte także zachowanie samego skarżącego, które mogło przyczynić się do przewlekłości postępowania. Przyznana suma pieniężna stanowi pewien surogat zadośćuczynienia za krzywdę wywołaną przewlekłością, chociaż nie jest tak naprawdę odszkodowaniem w rozumieniu przepisów Kodeksu Cywilnego. Jej celem jest swego rodzaju rekompensata za naruszenia prawa do rozpoznania sprawy skarżącego w rozsądnym terminie.
Jednakże mogą zdarzyć się sytuacje, kiedy strona nie jest usatysfakcjonowana wysokością przyznanej przez sąd sumy pieniężnej, lub przyznana kwota nie rekompensuje stronie powstałej dla niej szkody. W takiej sytuacji strona, której skargę uwzględniono, może w odrębnym postępowaniu dochodzić od Skarbu Państwa naprawienia szkody wynikłej ze stwierdzonej przewlekłości.