Spis treści
Rafako zostanie uratowane? Zarząd wyjaśnia
W przesłanym do redakcji stanowisku, zarząd Rafako dementuje doniesienia medialne z początku grudnia opisującego okoliczności procesu „ratowania” Rafako przez rząd z udziałem Agencji Rozwoju Przemysłu S.A.
Zarząd Rafako informuje, że nie posiada żadnej wiedzy dotyczącej okoliczności takiego procesu ani jego szczegółów – podkreślono.
Jak podkreślono, zarząd Rafako „nie prowadzi obecnie żadnych rozmów z przedstawicielami administracji rządowej, Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. ani jakimkolwiek innym podmiotem, w sprawie dalszego funkcjonowania majątku Rafako po ogłoszeniu upadłości Spółki, ani sprzedaży lub dzierżawy majątku Rafako”.
Ponadto dodano, że Rafako nie posiada informacji dotyczących spodziewanego terminu wydania postanowienia o ogłoszeniu upadłości w toczącym się postępowaniu w sprawie ogłoszenia upadłości.
Rafako opublikuje informacje o wydaniu takiego postanowienia w formie raportu bieżącego niezwłocznie po otrzymaniu takiej informacji z sądu upadłościowego (Sądu Rejonowego w Gliwicach), przed którym toczy się sprawa z wniosku Rafako – przekazano w przesłanym stanowisku.
Na koniec podkreślono, że wraz z dniem ogłoszenia upadłości Rafako, „zarządzanie majątkiem Spółki, w tym uprawnienie do sprzedaży lub wydzierżawienia majątku Spółki, zostanie przejęte przez syndyka masy upadłości Rafako”. Przy czym zaznaczono, że „syndyk taki zostanie powołany przez sąd upadłościowy dopiero w dacie wydania postanowienia o ogłoszeniu upadłości Rafako”.
Rafako złożyło wniosek o upadłość
Przypomnijmy, we wrześniu br. zarząd Rafako poinformował, że do Sądu Rejonowego w Gliwicach został złożony wniosek o ogłoszenie upadłości spółki. Jak wyjaśnił prezes Rafako Maciej Stańczuk, kluczowym powodem tej decyzji były działania JSW Koks, która zakończyła trwające od dwóch lat mediacje przed Prokuratorią Generalną w sprawie budowy elektrociepłowni w Radlinie. JSW Koks pobrała z wpłaconej przez Rafako kaucji gwarancyjnej kwotę 20 milionów zł oraz zażądała wypłaty gwarancji w wysokości 35 milionów zł.
– Z dnia na dzień widzimy, jak niszczeje firma z 75-letnią tradycją – tłumaczy w rozmowie z serwisem strefabiznesu.pl Jacek Balcer z Rafako. – W ten sposób 75 lat tradycji zostaje pogrzebane. Pogrzebane zostaje unikatowe know-how Rafako, które mogło być ważnym elementem transformacji energetycznej – dodał.
