Największy udział w koszyku zakupowym ma kategoria „napoje, kawa i herbata”. Jest to oczywistość – biorąc pod uwagę zalety zakupów przez internet – produkty w tej kategorii są stosunkowo ciężkie, kupuje się ich dużo, a przypadku dostawy do domu jest to po prostu bardzo wygodne, szczególnie dla osób, które nie mają windy w bloku. Zaskoczeniem może być wysoki udział warzyw i owoców.
Jeśli przedstawimy konsumentom informację o kraju pochodzenia produktu – to informacja ta będzie brana pod uwagę przy zakupie. W delikatesach internetowych polskikoszyk.pl z każdych 100 zł blisko 74 zł wydawane jest na polskie produkty. Na kolejnych miejscach plasują się produkty niemieckie i włoskie. Udział produktów wytwarzanych w tych 3 krajach to prawie 83 proc., choć w delikatesach polskikoszyk.pl dostępne są produkty z kilkudziesięciu krajów. Udział produktów polskich jest dominujący w niemal każdej kategorii, jednak co jest największym zaskoczeniem - największy wartościowo udział wśród sprzedawanych w delikatesach produktach ma polska chemia.
Co ciekawe, jeśli przeanalizujemy sprzedaż produktów niemieckich, to chemia jest dopiero na czwartym miejscu, po kategorii „dla zwierząt”, napojach i kategorii „mama i dziecko”. Udział kategorii „dla zwierząt” i „mama i dziecko” w sprzedaży produktów wytworzonych w Polsce jest zdecydowanie niższy. Wyjaśnienie tego jest proste – jeśli chodzi o polską chemię, to producenci przez 25 lat dopracowali się wysokiej jakości, a ich oferta jest szeroka - produkty są znane i poszukiwane, choć nie zawsze klienci mają świadomość, że jest to marka polska. Jeśli chodzi o produkty – zwłaszcza premium – w kategorii „dla zwierząt” i „mama i dziecko” to oferta polskich producentów nie jest jeszcze tak szeroka i dobra – stąd konsumenci wybierają produkty zagraniczne.