Rzecznik ukraińskich wojsk: Sytuacja jest trudna, ale pod kontrolą, Czasiw Jar się trzyma

OPRAC.:
Piotr Kobyliński
Piotr Kobyliński
Wideo
od 12 lat
Czasiw Jar się trzyma – zakomunikował w niedzielę rzecznik zgrupowania ukraińskich wojsk Chortyca ppłk Nazar Wołoszyn. Sytuacja w regionie działania tej grupy, czyli na wschodzie kraju w obwodzie donieckim, w ostatnich dniach skomplikowała się, lecz jest pod kontrolą. Jak przekazał brytyjski MON, Rosjanie, chcąc zdobyć Czasiw Jar, przeprowadzają intensywne bombardowania, co jest powtórzeniem taktyki z kampanii o Awdijiwkę, ale postępy ich sił lądowych są powolne.

Spis treści

Rosjanie zarzucają ukraińskie pozycje bombami

– Najbardziej „gorące” są w dalszym ciągu kierunek bachmucki i awdijiwski – oświadczył Wołoszyn na antenie ukraińskiej telewizji. Cytuje go agencja Interfax-Ukraina.

Wojskowy powiadomił, że przeciwnik w dalszym ciągu stosuje wszystkie możliwe środki ofensywne, w tym korygowane bomby lotnicze, drony, artylerię i lotnictwo, pojazdy opancerzone. Rosjanie zintensyfikowali ataki małymi grupami piechoty w pojazdach opancerzonych.

– W ostatnim czasie bardzo doskwiera nam lotnictwo, które po prostu zarzuca nasze pozycje tak bombami korygowanymi, jak i FAB (zwykłymi lotniczymi burząco-odłamkowymi – red.) – powiedział wojskowy.

– Czasiw Jar się trzyma. Sytuacja jest pod kontrolą, przeciwnika w mieście nie ma. Grupy szturmowe podjeżdżają na bojowych wozach piechoty, atakują przy wsparciu dronów i artylerii. Do ostrzałów miejscowości i całego kierunku bachmuckiego armia rosyjska wykorzystuje amunicję produkcji północnokoreańskiej i chińskiej – dodał rzecznik.

Najpierw Czasiw Jar, później większe miasto

W codziennej aktualizacji wywiadowczej poinformowano, że 14 kwietnia dowódca ukraińskich sił zbrojnych gen. Ołeksandr Syrski oświadczył, iż rosyjskie wojska planują zająć Czasiw Jar do 9 maja, gdy odbywają się w Rosji obchody Dnia Zwycięstwa. Dodał, że Czasiw Jar jest krokiem w kierunku większego miasta, Kramatorska.

Z kolei 18 kwietnia dowódca ukraińskiego Zgrupowania Operacyjno-Strategicznego Chortyca powiedział, że rosyjskie siły powietrzne zrzucają 20-30 sztuk amunicji dziennie. Są one prawdopodobnie zrzucane przez samoloty Su-25 operujące blisko linii frontu oraz Su-34 operujące z dalszej odległości, które używają bomb szybujących.

- Są to skoordynowane bombardowana, będące powtórzeniem taktyki z kampanii o Awdijiwkę. Miasto Czasiw Jar jest mocno bronione i usytuowane na wzniesieniu. Rosyjskie siły lądowe dokonują jedynie powolnych postępów na tym obszarze - napisano.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rzecznik ukraińskich wojsk: Sytuacja jest trudna, ale pod kontrolą, Czasiw Jar się trzyma - Portal i.pl

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu