We wrześniu ubr. doszło do śmierci 49-letniego pracownika magazynu Amazona w podpoznańskich Sadach, krótko po rozpoczęciu przez niego pracy. Mężczyzna nie mógł złapać oddechu, zasłabł, a dzień wcześniej wskazywał na przepracowanie. Prokuratura umorzyła sprawę w końcu ubiegłego roku, ale sąd przyjął zażalenie wdowy i związku zawodowego pracowników.
- W tej chwili zlecono przeprowadzenie dodatkowej, uzupełniającej opinii z zakresu medycyny sądowej, w celu ustalenia czy warunki pracy pokrzywdzonego, organizacja pracy i obowiązki przez niego wykonywane przyczyniły się do pogłębienia jego stanu chorobowego i w konsekwencji doprowadziły do jego zgonu - powiedział Radiu Poznań Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Wiadomo, że zabezpieczono dokumenty związane z pracą zmarłego, a także zapis monitoringu z dnia poprzedzającego śmierć pracownika. Radio Poznań dodaje, że prokuratura przesłuchała jednego z pracowników Amazona i zleciła wykonanie opinii z zakresu BHP.
Ważną zmiana jest zmiana kwalifikacji śledztwa: wcześniej prowadzono je pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci, a teraz, po wznowieniu – w kontekście narażenia życia lub zdrowia pracownika.
Jeśli jesteś świadkiem wypadku, zdarzenia drogowego, akcji policji czy straży pożarnej - zapraszamy do kontaktu: tel. 061 8606 082, [email protected]
Tu żyje się najlepiej? Oto najbogatsze gminy w Wielkopolsce!...
Tych zawodów brakuje w Wielkopolsce. Sprawdź, komu najłatwie...
