Sąd Rejonowy w Gdańsku ogłosił upadłość spółki Browar Kościerzyna. To smutna wiadomość dla Kościerzyny i regionu. Ze sprawozdania finansowego wynika, że spółka odnotowała stratę w wysokości 3 251 885 zł w 2022 roku. W tym samym okresie przychody z działalności podstawowej browaru wynosiły 739 253 zł.
Inwestycja w rewitalizację i budowę nowej warzelni pochłonęła 30 mln zł. Niestety, Browar Kościerzyna nie zdołał przetrwać trudnych warunków ekonomicznych i zmieniającej się sytuacji rynkowej.
Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku, VI Wydział Gospodarczy po rozpoznaniu w dniu 18 lipca 2024 roku w Gdańsku, na posiedzeniu niejawnym sprawy z wniosku wierzyciela, którym jest Bank Polska Kasa Opieki S.A. z siedzibą w Warszawie o ogłoszenie upadłości dłużnika, którym jest Browar Kościerzyna Sp. z o.o., postanowił: ogłosić upadłość dłużnika, którym jest Browar Kościerzyna Sp. z o.o., wezwać wierzycieli upadłego do zgłoszenia wierzytelności syndykowi za pośrednictwem systemu teleinformatycznego obsługującego postępowanie sądowe.
Sąd postanowił zabezpieczyć majątek dłużnika, którym jest Browar Kościerzyna Sp. z o.o., przez ustanowienie tymczasowego nadzorcy sądowego, którego funkcję będzie pełnić: Krzysztof Lipiński.
Wielu mieszkańców zastanawia się, co z pracownikami? Ile osób trafi na bruk?
- Do urzędu nie wpłynęły żadne informacje w sprawie zwolnień grupowych - mówi Seweryn Jereczek, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kościerzynie. - W przypadku zwolnień grupowych chodzi o sytuację, kiedy pracę ma stracić powyżej 20 osób.
Warto podkreślić, że w opisywanej sytuacji nie chodzi o upadłość Starego Browaru Kościerzyna, który znajduje się przy ul. Miodowej w Kościerzynie (centrum handlowe, pizzeria, hotel itd.). Jak informuje Krzysztof Lipiński, to jest inna spółka.
- Nikt nie straci pracy, ponieważ od dawna nikt już tam nie pracuje - mówi Krzysztof Lipiński. - Sąd ogłosił upadłość, zadłużenie wynosi ponad 30 mln zł. Biegły wyceni wartość budynku. Zostanie ogłoszony przetarg. Po sprzedaży nastąpi spłata wierzycieli, przynajmniej częściowa.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
