Sejm przyjął w czwartek 7 lipca ustawę wprowadzającą minimalną stawkę godzinową. Ustawa zakłada, że od 1 stycznia 2017 r. będzie obowiązywać minimalna stawka godzinowa w wysokości ponad 12 zł dla pracujących na określonych umowach zlecenia oraz umowach o świadczenie usług, w tym samozatrudnionych.
Ponieważ ta kwota ma być waloryzowana co roku w zależności od wzrostu minimalnego wynagrodzenia za pracę na etacie, w przypadku przyjęcia minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2017 r. w wysokości 2 000 zł, minimalna stawka godzinowa wyniosłaby 13 zł.
Celem tej regulacji jest przeciwdziałanie nadużywaniu umów cywilnoprawnych oraz dodatkowa ochrona osób otrzymujących wynagrodzenie na najniższym poziomie. Według GUS wyłącznie na takich umowach pracuje 700 tys. Polaków, czyli 4,4 proc. zatrudnionych, a dla 400 tys. osób stanowią one dodatkowe źródło dochodów. Większość z nich nie mogła wybrać innej formy pracy. 1,36 mln osób otrzymywało w 2014 r. wynagrodzenie brutto nieprzekraczające płacy minimalnej.
Minimalna stawka godzinowa będzie miała zastosowanie do umów, o których mowa w art. 734 i art. 750 Kodeksu cywilnego, wykonywanych przez przyjmującego zlecenie lub świadczącego usługi; obejmie także samozatrudnionych, którzy jednoosobowo świadczą usługi dla firm.
Stawka godzinowa nie będzie dotyczyła jednak osób, które same decydują o miejscu i czasie wykonywania pracy i jednocześnie przysługuje im wynagrodzenie prowizyjne. Wyłączono także określone umowy opiekuńcze - np. zawierane w ramach prowadzenia rodzinnego domu pomocy dotyczące opieki nad dzieckiem w pieczy zastępczej czy opieki nad grupą osób podczas wycieczek, trwających dłużej niż jeden dzień.
Pełna stawka dla każdego
Projekt likwiduje przepisy różnicujące wysokość minimalnego wynagrodzenia dla pracownika etatowego ze względu na staż pracy. Obecnie pracownik w pierwszym roku pracy musi otrzymać co najmniej 80 proc. płacy minimalnej. Po zmianach, wszyscy pracownicy – niezależnie od stażu pracy – będą otrzymywać minimalne wynagrodzenie w jednakowej, pełnej wysokości. Rozwiązanie to znosi dyskryminację młodych ludzi na rynku pracy.
Zatrudniony (na umowie zlecenia lub o świadczenie usług) nie będzie mógł się zrzec prawa do minimalnej stawki godzinowej lub przenieść go na inną osobę. Ma to chronić zleceniobiorcę przed próbami omijania tej regulacji przez zleceniodawcę. Jeśli kilka osób świadczy usługę wspólnie, każdej z nich przysługuje minimalna stawka godzinowa. Wynagrodzenie wynikające z zastosowania minimalnej stawki godzinowej musi być wypłacane w formie pieniężnej.
Sposób potwierdzania liczby godzin pracy ma być ustalany między zleceniodawcą a zleceniobiorcą. W przypadku braku takich ustaleń zleceniobiorca będzie przekazywał zleceniodawcy informację o liczbie godzin wykonania zlecenia lub świadczenia usług. Minimalna stawka godzinowa ma być stosowana również przy przetargach publicznych.
Ustawa przewiduje także zmiany w ustawie o Państwowej Inspekcji Pracy. Znalazły się w niej przepisy nakładające na PIP zadania oraz uprawnienia w zakresie kontroli przestrzegania obowiązku zapewnienia minimalnej stawki godzinowej. Za naruszenie przepisów o płacy minimalnej przewidziano kary od 1. do 30 tys. zł.