Sztuczna inteligencja może zagrażać bezpieczeństwu naszych płatności

Maciej Badowski
– Musimy włożyć dużo energii w to, żeby użycie generatywnej, sztucznej inteligencji szło w parze z dobrymi zabezpieczeniami – podkreśla.
– Musimy włożyć dużo energii w to, żeby użycie generatywnej, sztucznej inteligencji szło w parze z dobrymi zabezpieczeniami – podkreśla. psisa/ 123RF
Technologia i płatności to dwa tożsame zjawiska. Jeżeli gdzieś technologia postępuje i rozwija się szybko, to na pewno są to płatności – tłumaczy w rozmowie z portalem strefabiznesu.pl Marta Życińska z Mastercard Europe. Jednocześnie dodaje, że konsumenci coraz większą wagę przykładają do bezpieczeństwa swoich danych. Z drugiej strony rozwój generatywnej sztucznej inteligencji może powodować wzrost cyberzagrożeń, zwłaszcza w płatnościach. Jednak firmy technologiczne wskazują na jeszcze inny problem, czyli brak odpowiednich regulacji.
  • Technologia i płatności to dwa tożsame zjawiska
  • Dla konsumentów bezpieczeństwo płatności to priorytet
  • Wraz z rozwojem generatywnej sztucznej inteligencji rośnie cyberniebezpieczeństwo. – Musimy włożyć dużo energii w to, żeby użycie generatywnej, sztucznej inteligencji szło w parze z dobrymi zabezpieczeniami – mówi nam Marta Życińska z Mastercard
  • W branży brakuje odpowiednich regulacji

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.

emisja bez ograniczeń wiekowych

Bezpieczeństwo płatności najważniejsze dla konsumentów

Technologia i płatności to dwa tożsame zjawiska. Jeżeli gdzieś technologia postępuje i rozwija się szybko, to na pewno są to płatności – tłumaczy w rozmowie z portalem strefabiznesu.pl Marta Życińska z Mastercard Europe.

Jednocześnie podkreśla, że „nie dzieje się to za szybko”, ponieważ jej zdaniem, nowe technologie w płatnościach rozwijają się tak szybko de facto dzięki konsumentom. – Warto podkreślić, że płatności w Polsce stanowią dobry grunt do budowania i testowania tych innowacji – mówi. Życińska przyznaje, że bardzo często innowacje wyprzedzają swoje czasy. – Natomiast my w płatnościach wprowadzamy rozwiązania technologiczne, które czujemy, że przede wszystkim będą dobre dla społeczeństwa – wyjaśnia. – My dzisiaj walczymy o to, żeby te płatności były bezpieczne – podkreśla.

Życińska wyjaśnia, że w momencie, kiedy konsumenci testowaną technologię zaczynają adaptować, korzystają z niej, wierzą, że jest dane rozwiązanie, jest bezpieczne, to dopiero wtedy firma idzie dalej. – Dostajemy sygnał od ludzi, którzy „głosują swoimi portfelami”, że to jeszcze nie to, to w takim przypadku się wycofujemy i szukamy dalej – tłumaczy. – Naszym priorytetem nie jest tylko innowacja dla innowacji, dla nas priorytetem jest bezpieczeństwo płatności – dodaje.

Ekspertka zwraca uwagę, że im bardziej rozwija się technologia, im bardziej rozwija się sztuczna inteligencja, zwłaszcza generatywna, to jej zdaniem jeszcze bardziej będą się rozwijały cyberzagrożenia. – Myślę, że jeszcze przed nami jest taka technologia, jak deep fake, która już dzisiaj jest popularna i stanowi ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa płatności, ale nie tylko – ostrzega.

– Musimy włożyć dużo energii w to, żeby użycie generatywnej, sztucznej inteligencji szło w parze z dobrymi zabezpieczeniami – podkreśla.

W branży bardzo nas powstrzymuje brak odpowiednich regulacji – zauważa i dodaje, że na poziomie Unii Europejskiej jest to dopiero testowanie różnych wersji beta, w Polsce mamy tworzenie się różnych ciał do regulowania tego, ale można powiedzieć, że jeszcze „znajdujemy się nigdzie z tymi regulacjami”.

Polacy obawiają się o swoje dane

Życińska przyznaje, że Polacy chętnie testują nowości, ale coraz częściej zwracają uwagę, co potwierdzają różnego rodzaju badania, na bezpieczeństwo swoich danych i nie chcą się nimi szeroko dzielić.

– De facto nasze ostatnie badania pokazały, że 5 lat temu ludzie byli bardziej skłonni dzielić się swoimi danymi na przykład dla celów hiperpersonalizacji, a obecnie ten odsetek spadł – tłumaczy.

Jak wyjaśnia, konsumenci nie widzą w tym żadnej korzyści dla siebie. – Musimy bardzo uważać pod kątem danych i tego, jak wykorzystujemy dane konsumentów, ponieważ jest to bardzo mocno powiązane z bezpieczeństwem – dodaje.

Biometria i tokenizacja przyszłością płatności i identyfikacji

W połowie tego roku Mastercard uruchomiło pilotażowy program płatności biometrycznych z wykorzystaniem fuzji biometrii tęczówki oka i twarzy. Jak wyjaśniają pomysłodawcy, pilotażowy program płatności biometrycznych stanowi odpowiedź na rosnącą popularność technologii opartej na biometrii. Globalnie, 74 proc. konsumentów deklaruje pozytywne nastawienie do technologii biometrycznych. Jak przyjęło się to rozwiązanie? Życińska podkreśla, że pilotaż nie jest duży, ponieważ rozwiązanie testowane jest w 5 salonach Empiku.

– Skala nie jest duża, ale mamy już liczone w tysiącach osoby, które skorzystały z tego rozwiązania – podaje. – Mamy bardzo dobre wyniki badań jakościowych wśród klientów, którzy korzystali z tej możliwości – wskazuje. – Mamy dane, z których wynika, że 90 proc. osób, które zapłaciły testowo tęczówką, byłyby skłonne uznać to za swoja pierwszą metodę płatności, za pomocą której płatności dokonywaliby najchętniej, gdyby została ona wprowadzona szeroko – mówi.

Na dzisiaj biometria i tokenizacja to najbezpieczniejsze metody, w których nasze dane są szyfrowane, co oznacza, że nikt nie może ich podrobić, jak i przechwycić – podkreśla. – Myślę, że to jest przyszłość identyfikacji konsumenta – podsumowuje.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu