Umowa na wykończenie mieszkania. Na co zwrócić uwagę podpisując umowę z ekipą budowlaną? "Niekorzystna umowa może być skarbonką bez dna"

Mikołaj Wójtowicz
Mikołaj Wójtowicz
W pierwszym kwartale 2022 r. w Polsce deweloperzy oddali do użytku 54,7 tys. nowych mieszkań – to wyniki badań GUS „Budownictwo mieszkaniowe w okresie styczeń – marzec 2022 r.”
W pierwszym kwartale 2022 r. w Polsce deweloperzy oddali do użytku 54,7 tys. nowych mieszkań – to wyniki badań GUS „Budownictwo mieszkaniowe w okresie styczeń – marzec 2022 r.” unsplash
Na co zwrócić uwagę podpisując umowę na wykończenie mieszkania z ekipą budowlaną? Ceny materiałów i usług rosną tak szybko, jak nigdy dotąd. Każdego miesiąca w kraju przybywa kilkanaście tysięcy nowych właścicieli mieszkań. Jak się okazuje, wydatki bardzo łatwo można niedoszacować. Zakup mieszkania pociąga za sobą ryzyko, że nie uwzględnimy wszystkich wydatków koniecznych na wykończenie i wyposażenie wnętrza. Jak sobie z tym poradzić i na co zwrócić uwagę podpisując umowy? Wyjaśniamy.

Ceny materiałów budowlanych idą w górę

W pierwszym kwartale 2022 r. w Polsce deweloperzy oddali do użytku 54,7 tys. nowych mieszkań – to wyniki badań GUS „Budownictwo mieszkaniowe w okresie styczeń – marzec 2022 r.” Jak wynika z analizy PSB „Dynamika cen materiałów budowlanych – marzec 2022 r.” w marcu ceny najpopularniejszych materiałów budowlanych były wyższe średnio o 28% w porównaniu z poziomem cen jeszcze rok wcześniej.

Kolejnym czynnikiem mającym swój wpływ jest dwucyfrowa inflacja, wyższe oprocentowanie kredytów hipotecznych, a także rosnące ceny prądu i gazu. Wszystko to sprawia, że trudno właściwie ocenić, ile pieniędzy będzie potrzebne na odpowiednie wykończenie mieszkania.

Niekorzystna umowa z ekipą wykończeniową lub jej brak, nieprzemyślany projekt na zamówienie, który staje się skarbonką bez dna, a nawet mandaty, o których wielu z nas nie wie, mogą sprawić, że nieoczekiwanie będziemy zmuszeni wydać wszystkie oszczędności, by wykończyć lokal i zostaniemy przez to bez poduszki finansowej na „czarną godzinę”.

Może się wydawać, że jedynym wyjściem jest zaciągniecie kolejnego kredytu. Jeżeli spłacamy już kredyt mieszkaniowy – może to jednak grozić wpadnięciem w spiralę zadłużenia. Jak temu zapobiec i uniknąć finansowych pułapek? Z pewnością przydatna może się okazać zapobiegliwość:

- Planując obecnie duże wydatki, które są przy tym rozłożone w czasie, tak, jak szeroko zakrojone projekty wykończeniowe, zawsze musimy przyjąć finansowy „zapas”. Zabezpieczenie kwoty choćby 20-30% większej niż zakładana, zminimalizuje ryzyko nagłego stresu finansowego, bo niestety to właśnie planowanie budżetu „na sztywno” przy tak dużych przedsięwzięciach, często prowadzi do tego, że później się zadłużam – podkreśla Patrycja Karolczak, ekspert Intrum.

Przed wzrostem cen może zabezpieczyć podpisanie umowy z ekipą wykończeniową

Planując prace wykończeniowe można zdecydować się na przeprowadzenie ich we własnym zakresie albo też zatrudnić fachowców. Jeśli zdecydujemy się na to drugie rozwiązanie i potrzebujemy standardowego zakresu prac wykończeniowych, czyli np.

  • malowania,
  • położenia gładzi,
  • glazury,
  • przygotowania podłączeń elektrycznych,
  • czy zamontowania drzwi i parapetów,

to warto podpisać z wykonawcami umowę o dzieło, często określaną też po prostu umową remontową – w odróżnieniu od budowlanej. Opinia znajomych to jednak nie wszystko. Dzięki umowie mamy dodatkową gwarancję, że po otrzymaniu zaliczki firma nie zniknie.

- Podpisanie umowy zawsze leży w naszym interesie, bo to podstawowe zabezpieczenie naszych pieniędzy i wszelkich późniejszych roszczeń, np. bezpłatnego naprawienia usterek czy zwrotu zaliczki. Solidny i uczciwy fachowiec nigdy nie powinien unikać spisania umowy – podkreśla Patrycja Karolczak, ekspert Intrum.

Karolczak dodaje również, że możemy zawrzeć taką umowę z osobą, która nie prowadzi działalności gospodarczej. "Jeśli wykonawca próbuje nas przekonać, że umowa nie jest konieczna, to takie zachowanie powinno być dla nas czerwoną flagą. Brak umowy to ogromne ryzyko" - alarmuje.

Na co uważać w umowach z ekipami remontowymi?

Nie chodzi jednak o to, aby podpisać „jakąś” umowę, ale taką, która będzie dobra. Umowa powinna być dopasowana do konkretnej sytuacji, a nie tylko zawierać ogólne i ramowe postanowienia. W dokumencie powinno znaleźć się m.in. prawidłowe oznaczenie stron.

Przed podpisaniem umowy z wykonawcą, który prowadzi jednoosobową działalność, warto zweryfikować go w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. Jeśli w jego imieniu umowę ma podpisać inna osoba niż ta widniejąca w rejestrze, żądajmy przedstawienia pełnomocnictwa na piśmie.

- To bardzo ważne dla naszego bezpieczeństwa finansowego, ponieważ gdy na umowie będzie widniał podpis osoby, która nie ma prawa do reprezentowania przedsiębiorcy i dojdzie do sytuacji, że usługa zostanie wykonana źle lub w ogólnie nie zostanie rozpoczęta, będziemy mieli ogromny problem z odzyskaniem pieniędzy - przestrzega Patrycja Karolczak, ekspert Intrum.

 
Dokładny zakres prac, czyli przedmiot umowy polega na wypunktowaniu w umowie krok po kroku co jest do zrobienia oraz w jakich pomieszczeniach. Unikajmy ogólników typu: „kanalizacja”, zapiszmy zamiast tego np.: „rozprowadzenie instalacji wodno-kanalizacyjnej i montaż sprzętów łazienkowych (armatura, ceramika łazienkowa, kabina prysznicowa)”.

Gdy zamawiamy np. u ekipy stolarskiej meble na wymiar, upewnijmy się, że w cenie będzie uwzględniony także ich montaż. Dzięki temu nie zaskoczą nas dodatkowe opłaty za montaż już po wykonaniu usługi. Warto przy tej okazji dołączyć do umowy także szczegółowy projekt jako załącznik, oczywiście także z podpisami obu stron.
 
Terminy, które powinny się znaleźć w umowie dotyczą rozpoczęcia i zakończenia prac. Warto zwrócić uwagę na zapisy typu: „wykonawca zastrzega sobie możliwość przesunięcia deklarowanego terminu oddania dzieła”, bo taka „asekuracyjna” adnotacja może oznaczać, że roboty będą się przeciągały w nieskończoność. Jeśli w trakcie robót okaże się, że chcemy zlecić dodatkowe prace, powinny się one znaleźć w aneksie, na którym również powinien widnieć konkretny termin ich zakończenia.

 
Wynagrodzenie, zaliczki i zapis o karach umownych pozwolą na określenie zasad obliczania różnych rodzajów usług wykończeniowych. Ceny mogą być podane za metr prac (np. w położeniu płytek), a kwota może być ryczałtowa albo też stosowne opłaty mogą obejmować kolejne etapy prac. Jeśli dotyczy nas ten ostatni przypadek, zadbajmy, by umowa zawierała też harmonogram, z datami i cenami odnośnie etapów.
 

Zakup i jakość materiałów budowlanych

Często bywa też, że do wykończenia osobiście kupujemy jedynie „duże” elementy:

  • płytki łazienkowe,
  • podłogi czy
  • kabinę prysznicową,

ale zapominamy o drobnych: np. gniazdkach elektrycznych, fugach, klejach, przewodach. W trakcie rozpoczętych prac i przy goniących nas terminach zazwyczaj zdajemy się na ich wybór i zakup przez fachowców.

Jeśli się na to decydujemy i dajemy im w tym zakresie „wolną rękę”, nalegajmy, żeby wszystko spisywane było na bieżąco w kosztorysie, do którego mamy wgląd, by na koniec nie okazało się, że dopłacamy zawyżone sumy za pozornie niewielkie elementy:

Ceny podobnych produktów w zależności od jakości i producenta, mogą się różnić nawet o kilkaset procent.

 

Gwarancja przy pracach remontowych i wykończeniowych standardowo gwarancja jest udzielona na okres 2 lat i ten okres reguluje Kodeks cywilny.

Zadbajmy, by w umowie koniecznie znalazł się zapis o gwarancji, która przysługuje nam w świetle prawa, bo to właśnie ona uchroni nas przed wyłożeniem pieniędzy z własnej kieszeni, gdyby jakaś kosztowna wada ujawniła się już po wykonaniu prac.
 

-  Jeśli godzimy się na wpłatę zaliczki, żądajmy pokwitowań, a potem rozliczajmy się tylko za w pełni wykonane prace, nigdy wcześniej. Takie kroki pozwolą nam zachować kontrolę nad finansami przez cały okres trwania prac. A gdy już zainwestowaliśmy pieniądze w wykończenie, a ekipa ciągle opóźnia ukończenie zamówionej usługi, także nie jesteśmy bezbronni - mówi Patrycja Karolczak, ekspert Intrum.

Przy dobrze spisanej umowie, możemy także domagać się odszkodowania

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu