Wystąpienie Jerome'a Powella
Podczas wtorkowego wystąpienia przed Komisją Bankową Senatu USA, prezes Fed Jerome Powell podkreślił, że bank centralny nie musi spieszyć się z dostosowywaniem stóp procentowych.
– Ze względu na to, że nasze nastawienie w kwestii polityki monetarnej jest teraz znacznie mniej restrykcyjne niż wcześniej, a gospodarka pozostaje silna, nie musimy się spieszyć z dostosowywaniem naszego stanowiska. Wiemy, że zbyt szybkie lub zbyt duże luzowanie ograniczeń w polityce monetarnej mogłoby utrudnić postęp w kwestii inflacji. Jednocześnie zbyt wolne lub zbyt małe znoszenie tych ograniczeń mogłoby nadmiernie osłabić aktywność gospodarczą i zatrudnienie – powiedział Powell.
Powell zaznaczył, że gospodarka USA pozostaje silna, a inflacja jest nieco podwyższona. W środę planowane jest kolejne wystąpienie szefa Fedu w Kongresie, co może dostarczyć dalszych wskazówek na temat przyszłej polityki monetarnej.
Oczekiwania Inwestorów
Według danych LSEG, inwestorzy spodziewają się co najmniej jednej obniżki stóp procentowych przez Fed w tym roku. Prawdopodobieństwo kolejnej obniżki o tej samej skali wynosi 60 proc. Inwestorzy z niecierpliwością oczekują środowego odczytu CPI w USA za styczeń, który może wpłynąć na dalsze decyzje Fed.
– Dane nt. CPI w USA będą najważniejsze w tym tygodniu. Ryzyko jest asymetryczne; gdyby inflacja miała wzrosnąć, byłoby to gorsze dla rynków kredytowych niż korzyść, gdyby inflacja miałaby spaść – powiedział Viktor Hjort, globalny szef ds. strategii kredytów i instrumentów pochodnych w BNP Paribas.
Wpływ ceł i wyniki spółek
Prezydent Donald Trump nałożył 25-procentowe cła na zagraniczną stal i aluminium, co obejmuje głównych dostawców, takich jak Meksyk i Kanada. Goldman Sachs przewiduje, że doprowadzi to do wzrostu cen.
– Rynki zakładają, że cła Trumpa są taktyką negocjacyjną, dlatego czekają, aby zobaczyć rzeczywisty wpływ taryf — powiedział George Lagarias, główny ekonomista w Forvis Mazars.
Wyniki kwartalne spółek z indeksu S&P 500 pokazują, że ponad połowa z nich opublikowała już swoje wyniki, a 76,6 proc. z nich przebiło oczekiwania analityków. Kurs Apple wzrósł o 2,2 proc. po doniesieniach o współpracy z Alibaba nad funkcjami AI dla użytkowników iPhone'a w Chinach. Akcje Phillips 66 zyskały 4,7 proc. dzięki inwestycji Elliott Investment Management. Notowania Intela wzrosły o 6 proc., podczas gdy kurs Tesli spadł o 6,3 proc. Coca-Cola zanotowała wzrost o 4,7 proc. po lepszych od oczekiwań wynikach za IV kwartał.
Rynek ropy naftowej
Na rynku ropy kontrakty na WTI na marzec wzrosły o 1,29 proc. do 73,25 USD za baryłkę, a marcowe futures na Brent zwiększyły się o 1,4 proc. do 76,93 USD/b. Wzrosty te są wynikiem optymizmu inwestorów co do przyszłego popytu na surowce energetyczne, mimo obaw związanych z globalną wojną handlową.
Podsumowując, wtorkowa sesja na Wall Street była zdominowana przez ostrożne komentarze Jerome'a Powella oraz oczekiwania inwestorów dotyczące przyszłych decyzji Fed. Rynki pozostają wrażliwe na zmiany w polityce handlowej USA oraz wyniki gospodarcze, co może wpływać na dalsze wahania indeksów.
Źródło: PAP
