Organizatorami Kongresu są Polski Fundusz Rozwoju i Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, a poza politykami biorą w nim udział przedstawiciele startupów z państw Grupy Wyszehradzkiej, przedstawiciele organizacji pozarządowych zajmujących się nowymi technologiami oraz reprezentanci koncernów przemysłowych działających w regionie.
Jak powiedział otwierając kongres wicepremier Mateusz Morawiecki, najnowszym wyzwaniem dla krajów V4 jest czwarta rewolucja przemysłowa, cyfrowa, która daje państwom naszego regionu zaistnienia w „samym jądrze rozwoju gospodarczego świata”.
Raport Polskiego Funduszu Rozwoju z okazji unikalnego spotkania liderów politycznych i gospodarczych krajów Grupy Wyszehradzkiej podczas Kongresu Innowatorów - „Państwa Grupy Wyszehradzkiej europejskim centrum innowacji ekosystem i finansowanie” - prezentuje w sposób syntetyczny aktualny stan innowacyjności gospodarek krajów Grupy Wyszehradzkiej w kontekście wizji budowy regionalnego hubu nowych technologii.
Czytaj też:
Kto dobrze zna angielski, może spokojnie planować zatrudnienie w Wielkiej Brytanii. Praca czeka
Raport, bazując na doświadczeniach krajów najbardziej zaawansowanych we wdrażanie innowacji zawiera rekomendacje ora postulat prowadzenia wspólnej polityki w tym zakresie przez kraje grupy wyszehradzkiej. Podstawowy postulat dotyczy wspólnego finansowania przez biznes i państwo startupów czyli młodych innowacyjnych spółek.
Partnerstwo publiczno-prywatne w innowacjach
W części pierwszej zaprezentowane zostały główne bariery, dźwignie rozwoju oraz rekomendacje w zakresie budowy silnego ekosystemu innowacji. Drugi rozdział przedstawia aktualny stan rozwoju innowacyjności i stopnia konkurencyjności gospodarek regionu. W ostatniej części raportu zawarte są wyniki badań własnych PFR, dotyczących stopnia zaawansowania rynku finansowania wysokiego ryzyka - venture capital (VC).
Autorzy raportu podkreślają, że w całej Europie wyraźnym trendem jest łączenie środków publicznych z prywatnymi na zasadach rynkowych, albo zbliżonych do rynkowych. Głównym celem wsparcia jest zwiększenie masy inwestycyjnej funduszy.
W ramach Unii Europejskiej, został opracowany plan w celu przyciągnięcia środków do funduszy podwyższonego ryzyka. Komisja Europejska zdecydowała, żeby skierować środki publiczne do funduszy z sektora prywatnego, które następnie będą zwiększone o podobną kwotę z sektora prywatnego. Ponieważ spółki zarządzające funduszami mają kontakty z dużymi inwestorami, takimi jak: kanadyjskie fundusze emerytalne, azjatyckie państwowe fundusze majątkowe oraz europejskie spółki ubezpieczeniowe, będą mogły pozyskać od nich środki umożliwiające im zainwestowanie transz powyżej 20 mln euro.
Obejrzyj też:
PIT wypełni za ciebie urząd: Obejrzyj rady eksperta jak to zrobić
Rynki PE i VC w Ameryce i Europie Zachodniej, swój rozwój zawdzięczają między innymi środkom na inwestycje pochodzących z funduszy emerytalnych, których aktywność wpływa także na rozwój giełdy, która w naturalny sposób stanowi drogę wyjścia (dezinwestycji) dla funduszy oraz pozwala wycenić ich skuteczność.
Konieczność rozwijania lokalnego rynku VC
Wnioskiem dla CEE jest konieczność samodzielnego rozwijania lokalnego rynku VC i PE. Ze względu na wielkość rynku i skalę w tym regionie, wciąż brakuje kompetencji oraz silnych graczy, którzy mogą przyciągnąć wielkich inwestorów instytucjonalnych, a także mogących wesprzeć spółki portfelowe i rozwijać je globalnie.
W Europie Zachodniej zdecydowanie silniej rozwinięty jest sektor nauki, który opracowuje pomysły w oparciu o środki publiczne, własne oraz prywatnych inwestorów, do bardziej zaawansowanych etapów rozwoju. W Polsce ze względu na słabość finansową jednostek naukowych, pomysły są komercjalizowane na bardzo wczesnym etapie (najczęściej „proof of principle” lub „proof of concept”).
Region Europy ŚrodkowoWschodniej wciąż nie wykształcił wyraźnej przewagi konkurencyjnej w wybranym obszarze. Można wskazać dziedziny, w których posiadamy kompetencje (IT, rolnictwo, przemysł spożywczy, samochodowy, przemysł drzewny), jednakże wciąż niewiele jest firm w tych obszarach o znaczeniu globalnym. Analizując sektory warte wsparcia, należy wziąć pod uwagę te, w których funkcjonują duże spółki produkcyjne, albo można przewidywać rosnący popyt na ich produkty (np. autobusy, żywność).
Wyraźnym trendem w Europie Zachodniej i USA jest tworzenie przez duże firmy przemysłowe swoich własnych funduszy, tzw. CVC. Istnieje kilka ich form, których głównym celem jest poszukiwanie i rozwijanie innowacji. Ten trend wynika z różnicy w kulturze działania dużych przedsiębiorstw produkcyjno-handlowych, a rozwijaniem nowych technologii i biznesów, które wymagają szybkości działania, elastyczności i szybkiego dostosowywania się do efektów oraz sygnałów płynących z rynku.
Wzorem mogą być korporacyjne fundusze VC
Korporacyjne fundusze VC mogą być instrumentami, które będą wspierały przyciąganie i utrzymanie nowych talentów oraz pobudzały rozwój przedsiębiorczości korporacyjnej. Przykładem takiego działania jest powołanie ponad 25 lat temu tego rodzaju funduszu przez spółkę Xerox (Xerox Technology Ventures
Rozwój i duża rola funduszy CVC w procesie wdrażania innowacji technologicznych wskazują, że celowe jest wspieranie podobnych inicjatyw w regionie CEE. Ze względu na wielkość przedsiębiorstw zamierzone jest też wspieranie ich integracji horyzontalnej i/lub wertykalnej w tego typu działalności. Działania te nie tylko wspierają rozwój tego rodzaju firm i branż, ale także wspiera rozwój rynku VC poprzez ułatwianie implementacji nowych rozwiązań i technologii.
Obejrzyj też:
Wedłg Roberta Makłowicza, mało wydajemy na jedzenie poza domem, w porównaniu do innych Europejczyków. Ale to tylko pokazuje jak wielkie perspektywy są przed osobami chcącymi zainwestować w branży gastronomicznej
Badanie istniejących CVC zrealizowane przez Toby’iego Lewisa, wydawcę magazynu Global Corporate Venturing, przedstawione podczas Globalnego Sympozjum CVC w Londynie wskazuje, że blisko 42 proc. korporacyjnych funduszy osiągnęło w portfelu inwestycji wewnętrzną stopę zwrotu (IRR), przewyższającą 10 proc., a połowa z tego przewyższała2 0 proc.
Inwestowanie przez korporacje w innowacyjne startupy ma na celu pozyskiwanie innowacyjnych rozwiązań – kluczowego elementu służącego do zdobycia lub utrzymania przewagi konkurencyjnej. Jest to też dobry sposób na wyłapywanie sygnałów o nadchodzących i przełomowych zmianach na rynku, które mogą zagrozić pozycji danych technologii i ich twórców.
Prezesi korporacji stawiają na startupy
Innowacje są postrzegane przez większość prezesów, jako główny czynnik wzrostu ich firm, a poszukiwanie dostępu do innowacji poprzez współpracę ze startupami planuje już 44 proc. szefów przedsiębiorstw na całym świecie.
O ile zachodnie spółki skupia ją się na innowacjach przełomowych, dających przewagę konkurencyjną, w Polsce jeszcze - pomimo chlubnych wyjątków - dominują innowacje przyrostowe, doskonalące istniejące rozwiązania, zapewniające sprawność operacyjną i czyste oszczędności.
Można pokusić się o stwierdzenie, że własny fundusz VC pozwala korporacjom utrzymać tempo, a nawet być o krok do przodu w stosunku do dynamicznie zmieniającego się otoczenia. W innowacjach szybkość reagowania ma znaczenie. Szybkość ma znaczenie, lecz wymaga elastycznego modelu biznesowego, a to z kolei dają korporacjom startupy lepszy czas reakcji, jak i możliwość „bezpiecznej” weryfikacji rynkowej pomysłu. W przeciwnym razie istnieje duże ryzyko, że nowa biznesowa idea utknęłaby w procedurach organizacji.
Strefa Biznesu: Coraz więcej chętnych na kredyty ze zmienną stopą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?