Wkład cen administrowanych w inflację
Wkład cen administrowanych w inflację jest nie do przecenienia, zwłaszcza w kontekście ostatnich danych za wrzesień. Jak informuje prezes NBP, Adam Glapiński, we wrześniu wkład ten wyniósł aż 2,3 punktu procentowego (p.p.). To wyjątkowo duża wartość, która rzuca nowe światło na problematykę inflacji w Polsce.
Wkład wszystkich tych elementów regulowanych i administrowanych, (...) a więc takich, co do których decyzję ponosi administracja - czy to rządowa, czy samorządowa - jest wyjątkowo duży i wynosi nawet we wrześniu 2,3 p.p. - poinformował podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński.
Dodał również, że gdyby nie było wzrostu cen regulowanych i administrowanych, inflacja byłaby we wrześniu niższa o 2,3 p.p. To pokazuje, jak duży wpływ na ogólny poziom inflacji mają decyzje administracyjne.
Czynniki wpływające na wzrost cen
Prezes NBP szczegółowo omówił również czynniki, które przyczyniają się do wzrostu cen administrowanych. Wśród nich wymienił roczny wzrost cen wyrobów tytoniowych spowodowany wzrostem akcyzy o 9,5 proc., a także wzrost cen zimnej wody o 12,9 proc. r/r oraz usług kanalizacyjnych, gdzie dynamika wzrostu cen wyniosła 12,2 proc. r/r.
(...)w kierunku wyższej dynamiki cen oddziałuje również wzrost cen towarów objętych akcyzą", tj. roczny wzrost cen wyrobów tytoniowych, na które akcyza wzrosła w br. o 9,5 proc.
Szef NBP zwrócił uwagę również na wcześniejszy wzrost podatku VAT na żywność oraz na relatywnie niskie zbiory niektórych krajowych warzyw i owoców, co również ma wpływ na ogólny poziom cen.
Porównanie z innymi krajami
Adam Glapiński podkreślił, że inflacja bazowa w Polsce, mimo wszystko, była we wrześniu niższa niż w innych krajach naszego regionu. To ważna informacja, która stawia Polskę w nieco lepszym świetle na tle sąsiadów.
(...)inflacja bazowa w Polsce według ostatnich pełnych danych, a więc za wrzesień br. wyniosła 3,7 proc. i była niższa niż w Czechach, na Węgrzech, Słowacji, czy w Rumunii.
Jednakże, jak zauważa prezes NBP, podwyższona inflacja bazowa to problem globalny, dotykający wiele krajów, w tym Stanów Zjednoczonych i Europy Zachodniej. Jest to związane z szybkim wzrostem cen usług i wynagrodzeń, co jest problemem nie tylko Polski, ale i całego świata.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
