Zamiast lotniska szybka kolej i drogi ekspresowe?

Marta Gawina [email protected]
Lotnisko w Modlinie ma jeden terminal i jeden pas startowy. Jest idealne do obsługi tanich linii lotniczych, ale dzieli je około 40 km od centrum Warszawy.
Lotnisko w Modlinie ma jeden terminal i jeden pas startowy. Jest idealne do obsługi tanich linii lotniczych, ale dzieli je około 40 km od centrum Warszawy. Marcin Przebierała
To najważniejszy argument przeciwników budowy portu. Zwolennicy lotniska przypominają jednak, że nie wszystkim wystarczą drogi i kolej.

Pewne jest, że problemy komunikacyjne to jedna z największych bolączek naszego regionu. Odstraszają wielu inwestorów, czy turystów. Teoretycznie w najbliższych latach powinno być już lepiej. W przyszłym roku ekspresowa będzie już cała podlaska ósemka z Białegostoku do Warszawy. Rok później oddane do użytku zostaną także odcinki mazowieckie. Intensywne prace zapowiadają też Polskie Linie Kolejowe. Właśnie otrzymały kredyt w wysokości 175 mln euro na modernizację ponad 100 km linii kolejowej w ramach projektu Rail Baltica. Chodzi o przebudowę linii Sadowne - Czyżew i Czyżew - Białystok. - Dzięki modernizacji pociągi pojadą z prędkością 160 km/h, co skróci czas podróży na trasie z Warszawy do Białegostoku z obecnych 2h 26 min do poniżej 2h - zapowiada Mirosław Siemieniec, rzecznik PLK.

Czy szybsza kolej i ekspresowa ósemka nam wystarczą? Zdania są mocno podzielone.

- Szybka kolej i dobre drogi są oczywiście bardzo ważne. Natomiast wcale nie muszą wykluczać budowy lotniska, choćby niewielkiego. Są tacy inwestorzy i tacy turyści, którzy chcą się przemieszczać tylko samolotami. Nie zaryzykują podróży pociągiem, który lubi się spóźniać - mówi Zbigniew Sulewski z Centrum im. A. Smitha. Jako przykład podaje ubiegłotygodniowe opóźnienie na trasie Szczecin - Białystok. Wyniosło 300 min.

- Nie jestem zwolennikiem lotnisk. Uważam, że lepszym rozwiązaniem jest szybka kolej i szybkie drogi - mówi prof. Robert Ciborowski, ekonomista z UwB i tłumaczy, co oznacza szybka podróż np. do stolicy. Pociągiem godzina, samochodem 1,5 godz. - To powinien być standard. Natomiast, jeśli tego nie ma - można rozważać budowę niewielkiego lotniska - dodaje prof. Ciborowski. Przypomina, że o rozwoju danego regionu decyduje nie tylko dostępność komunikacyjna, ale też zachęty dla przedsiębiorców, podatki, plany zagospodarowania przestrzennego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zamiast lotniska szybka kolej i drogi ekspresowe? - Kurier Poranny

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu