Zmiana czasu z letniego na zimowy. Kiedy przestawiamy zegarki?

Maciej Badowski
Opracowanie:
Japończycy wyliczyli, że stosowanie wyłącznie jednego czasu może zmniejszyć emisję dwutlenku węgla o 400 tys. ton i pomóc zaoszczędzić do 930 mln litrów paliwa.
Japończycy wyliczyli, że stosowanie wyłącznie jednego czasu może zmniejszyć emisję dwutlenku węgla o 400 tys. ton i pomóc zaoszczędzić do 930 mln litrów paliwa. rochu2008/123RF
W nocy z 26 na 27 października Polska, wraz z resztą Unii Europejskiej, przestawi zegary z czasu letniego na zimowy, dając nam dodatkową godzinę snu. Ta coroczna zmiana, obowiązująca na mocy dyrektywy UE i polskiego rozporządzenia, budzi jednak mieszane uczucia wśród obywateli i ekspertów.

Zmiana czasu od lat budzi kontrowersje

W całej Unii Europejskiej zmiana czasu z letniego na zimowy i z powrotem jest regulowana dyrektywą ze stycznia 2001 roku. Zgodnie z nią, ostatnia niedziela października (dla czasu zimowego) i ostatnia niedziela marca (dla czasu letniego) to dni, w których przestawiamy zegary. W Polsce decyzja o kontynuacji tej praktyki została potwierdzona rozporządzeniem prezesa Rady Ministrów z 4 marca 2022 roku, które zapewnia jej obowiązywanie przez kolejnych pięć lat, chyba że Komisja Europejska zdecyduje inaczej.

W 2018 roku, po konsultacjach publicznych, w których 84 proc. Europejczyków opowiedziało się przeciwko praktyce zmiany czasu, Komisja Europejska zaproponowała jej zniesienie. Pandemia COVID-19 jednak przerwała prace nad projektem. – Po raz ostatni wskazówki mieliśmy przesunąć w 2021 roku. Wpływ na tamtą decyzję miała postawa kilku państw, w tym Finlandii, Litwy, Szwecji i Polski. W naszym kraju blisko zaprzestania zmiany czasu było w 2017 roku, gdy przewidujący to projekt złożyło w Sejmie PSL – wspomniał poseł PSL Andrzej Grzyb.

Kiedy przestaniemy przestawiać zegarki?

Zmiana czasu ma swoje konsekwencje nie tylko dla naszego samopoczucia, ale również dla środowiska i gospodarki. Badania pokazują, że stały czas mógłby zmniejszyć emisję dwutlenku węgla i zaoszczędzić znaczne ilości paliwa. Z ekonomicznego punktu widzenia, zmiany czasu generują koszty, szczególnie w logistyce i w systemach finansowych. Historycznie, wprowadzenie czasu letniego miało na celu oszczędzanie energii, ale czy w dzisiejszych czasach te założenia wciąż się sprawdzają?

Debata na temat zmiany czasu wciąż trwa, zarówno na poziomie krajowym, jak i unijnym. Sondaże pokazują, że społeczeństwo jest coraz bardziej sceptyczne wobec tej praktyki. Czy i kiedy dojdzie do jej zniesienia, zależy od wielu czynników, w tym od decyzji Komisji Europejskiej i konsensusu między państwami członkowskimi. Na razie jednak, co roku będziemy przestawiać zegary, dostosowując się do obowiązujących przepisów.

Zmiana czasu z letniego na zimowy to temat, który co roku wywołuje dyskusje. Chociaż dodatkowa godzina snu jest przez wielu wyczekiwana, to jednak cała procedura i jej konsekwencje budzą wiele wątpliwości. W świetle badań i rosnącej świadomości społecznej, przyszłość tej praktyki pozostaje otwarta. Czy nadejdzie czas, kiedy zegary już nie będą przestawiane? Czas pokaże.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu