Według danych NBP, na koniec lipca trzymaliśmy na rachunkach bieżących i lokatach terminowych 721 mld zł, czyli o nieco ponad 5 proc. więcej niż rok wcześniej. Jednak wyraźnie widać, że bankom powierzamy pieniądze coraz mniej chętnie, na co wskazuje zmniejszająca się dynamika wzrostu wartości depozytów.
Ponad 67 miliardów złotych gospodarstwa domowe trzymają w walutach obcych. Choć stanowi to jedynie 9,4 proc. wszystkich pieniędzy zdeponowanych w bankach, odsetek ten zwiększa się od marca 2015 r. i jest najwyższy od dziesięciu lat.
Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku przekraczała ona 10 proc. W głównej mierze to efekt wyjątkowo nieatrakcyjnego oprocentowania lokat.
Wartość zgromadzonych na nich pieniędzy zmniejszyła się w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy o ponad 19 mld zł, czyli o 6,4 proc.
Ale jednocześnie wartość terminowych lokat walutowych wzrosła w tym samym czasie o 966 mln zł (do 18 mld zł), czyli o 5,5 proc., mimo że ich oprocentowanie jest jeszcze niższe i dla euro sięga średnio zaledwie 0,2 proc. wobec 1,5 proc. w przypadku lokat w złotych. Z tego wniosek, że oszczędzający w walutach widzą w nich inne zalety niż symboliczne odsetki.