500 plus i optymizm konsumentów uratuje polską gospodarkę przed recesją? Eksperci: w rok odbudujemy tegoroczny spadek PKB

OPRAC.:
Zbigniew Biskupski
Zbigniew Biskupski
Eksperci uważają, że Polska ucierpi mniej od innych krajów Europy na koronawirusie, bo rządowe programy społeczne, m.in. 500 plus czy dodatkowe świadczeniom dla emerytów i ulgi podatkowe podtrzymają konsumpcję prywatną.
Eksperci uważają, że Polska ucierpi mniej od innych krajów Europy na koronawirusie, bo rządowe programy społeczne, m.in. 500 plus czy dodatkowe świadczeniom dla emerytów i ulgi podatkowe podtrzymają konsumpcję prywatną. Andrzej Jankowski / Polska Press
W porównaniu z recesją w strefie euro, która według prognoz wyniesie w 2020 roku 8 proc., Polska mniej odczuje ekonomiczne skutki pandemii wywołanej wirusem SARS-CoV-2 - uważają ekksperci. Dlaczego?

O 3,5 proc. skurczy się polska gospodarka w 2020 roku z powodu kryzysu wywołanego pandemią COVID-19. Eksport spadnie o 4,3 proc., a konsumpcja prywatna zmniejszy się o 4,8 proc. – wynika z najnowszej publikacji cyklu Country Raport dla Polski przygotowanego przez Atradius. Według ekspertów międzynarodowego ubezpieczyciela należności, w 2021 roku spodziewane jest odbicie w krajowej gospodarce o 5,6 proc.

Polska gospodarka jest odporniejsza na kryzys dzięki konsumpcji prywatnej i programom społecznym

W porównaniu z recesją w strefie euro, która według prognoz wyniesie w 2020 roku 8 proc., Polska mniej odczuje ekonomiczne skutki pandemii wywołanej wirusem SARS-CoV-2.

Jest lepiej niż można by się spodziewać

– Nasza gospodarka jest mniej zależna od eksportu w porównaniu z takimi krajami, jak Czechy, Węgry czy Słowacja. Dodatkowo, wewnętrzna konsumpcja prywatna stanowi aż 58 proc. PKB, co zmniejsza podatność na wstrząsy zewnętrzne, czego dowodem jest uniknięcie recesji w czasie kryzysu kredytowego w 2009 roku – podkreśla Paweł Szczepankowski, dyrektor zarządzający Atradius w Polsce.

Programy społeczne podtrzymują konsumpcję prywatną. Dług publiczny na stabilnym poziomie

Również w przypadku eksportu większy wpływ pandemia będzie miała na rynki strefy euro, gdzie przewidywane spadki osiągną 11,1 proc. Spowoduje je zmniejszony popyt zewnętrzny, zwłaszcza na samochody i części samochodowe. Z kolei rosnące bezrobocie, kolejne spodziewane ograniczenia związane z rozprzestrzenianiem się pandemii oznaczają spadek konsumpcji prywatnej w eurozonie aż o 9,6 proc. – Również w tej kwestii Polska ucierpi mniej. Rządowe programy społeczne, m.in. 500 plus czy dodatkowe świadczeniom dla emerytów i ulgi podatkowe podtrzymają konsumpcję prywatną – zaznacza Paweł Szczepankowski.

Ważne dziś! Kliknij i przeczytaj!

Według ekspertów Atradius, deficyt budżetowy w Polsce wzrośnie w 2020 roku do 8,5 proc, w porównaniu z 0,8 proc. w 2019 i osiągnie poziom 56 proc. PKB ( 47 proc. PKB w 2019r.). Dług publiczny pozostanie stabilny. Choć jest obciążony pewnym ryzykiem walutowym i wrażliwy na nastroje inwestorów międzynarodowych to jego ogólna struktura pozostaje obarczona niskim ryzykiem.

Wzrost niewypłacalności w kluczowych sektorach gospodarki

Spowolnienie gospodarcze poważnie odczuje branża budowlana, w której marże operacyjne są bardzo niskie, przy zwiększonym ryzyku kredytowym głównie dla mniejszych graczy. Ze względu na trwającą recesję, na przedsiębiorstwa dodatkowo wpływa odraczanie projektów i zmniejszone wielkości zamówień. - Spowoduje to opóźnienia w płatnościach i wzrost niewypłacalności w 2020 roku. Podobnie będzie w przypadku branży motoryzacyjnej, która boryka się z pogorszeniem sprzedaży samochodów osobowych i dostawczych. Ucierpi również przemysł maszynowy, metalurgiczny i stalowy – mówi Paweł Szczepankowski.
Również sektor dóbr trwałego użytku oraz hurtownie i detaliści tekstylni odczuli negatywny wpływ ograniczeń w życiu społecznym i gospodarczym, niższych nastrojów konsumentów i rosnącego bezrobocia. Siła finansowa wielu przedsiębiorstw poważnie się pogorszyła, a liczba upadłości w tych branżach będzie rosła.

Brak pracowników i inne ryzyka

Coraz większym problemem staje się niedobór pracowników, zmniejszający moce produkcyjne, zwłaszcza w sektorze wytwórczym. Niedobór siły roboczej, spotęgowany przez przechodzenie na wcześniejszą emeryturę większej części siły roboczej w wyniku obniżenia wieku emerytalnego, może w znacznym stopniu wpłynąć na potencjalny wzrost gospodarczy.
Dodatkowo, polska gospodarka zdaniem ekspertów Atradius jest najbardziej narażona na skutki finansowe i gospodarcze ewentualnego fiaska negocjacji między UE a Wielką Brytanią, w sprawie przyszłych relacji. Roczne przekazy pieniężne do kraju Polaków mieszkających za granicą wyniosły w 2019 roku około 7 miliardów euro, z czego duża część pochodzi z Wielkiej Brytanii. W dłuższej perspektywie wyjście Wielkiej Brytanii z UE może wpłynąć także na fundusze strukturalne UE, które odgrywają istotną rolę dla rozwoju polskiej gospodarki.

Chcesz być dobrze poinformowany w tematach budżetu domowego, prowadzenia biznesu i ważnych zmian w prawie? Kliknij w ten tekst i polub nas na Facebooku! Naprawdę warto!

Ważne dziś! Kliknij i przeczytaj!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu