Wzrosty na azjatyckich giełdach
W Tokio indeks Nikkei 225 rozpoczął notowania ze wzrostem o 1,9 proc., co było jedynie początkiem jego imponującego wzrostu o 9 proc. w stosunku do środowego zamknięcia, osiągając poziom 34 568,46. To znaczący skok, który pokazuje, jak decyzje polityczne mogą wpływać na zaufanie inwestorów.
Podobnie w Seulu, gdzie indeks Kospi rozpoczął notowania ze wzrostem o 4,4 proc. To wyraźny sygnał, że inwestorzy w Korei Południowej zareagowali pozytywnie na decyzję Trumpa, co może być związane z nadzieją na stabilizację w handlu międzynarodowym.
Rekordowe wzrosty w Tajwanie i Australii
Tajwański Taiex odnotował rekordowy wzrost o 9,3 proc. zaledwie kilka minut po otwarciu. To największy wzrost od marca 2020 roku, co wskazuje na ogromne zaufanie inwestorów do rynku tajwańskiego. Takie wzrosty są rzadkością i pokazują, jak dynamicznie mogą reagować rynki na zmiany w polityce międzynarodowej.
Australia również doświadczyła znaczących wzrostów, gdzie indeks S&P/ASX 200 zyskał 5,3 proc., osiągając poziom 7 764,10 o godzinie 10:30 czasu lokalnego. To pokazuje, że decyzja Trumpa miała szeroki wpływ na rynki w całym regionie Azji i Pacyfiku.
Wyjątek dla Chin i reakcje rynków
Trump zarządził 90-dniową przerwę w stosowaniu podwyższonych ceł dla innych państw, z wyjątkiem Chin, wobec których zapowiedział podniesienie podatku na import do 125 proc. Mimo to, chińskie rynki otworzyły się niewielkim wzrostem, co może być wynikiem nadziei na przyszłe negocjacje i złagodzenie napięć handlowych.
W Hongkongu indeks Hang Seng zyskał 3,1 proc. do 20 886,79, a indeks Hang Seng Tech - 4,1 proc. To pokazuje, że mimo napięć handlowych z Chinami, inwestorzy w Hongkongu pozostają optymistyczni co do przyszłości rynku.
Odpowiedź Chin na decyzję USA
W ramach działań odwetowych chińskie ministerstwo finansów ogłosiło w środę zwiększenie ceł na towary importowane z USA z zapowiadanych wcześniej 34 proc. do 84 proc. Wejdą one w życie w czwartek o godz. 12.01 czasu lokalnego (godz. 6.01 w Polsce). To pokazuje, że mimo pewnych ulg, napięcia handlowe między USA a Chinami nadal są obecne i mogą wpływać na przyszłe decyzje inwestorów.
Po środowej decyzji Trumpa ceny akcji na Wall Street zanotowały błyskawiczne i olbrzymie wzrosty, odrabiając dużą część strat z ostatnich czterech dni. W ciągu kilku minut po ogłoszeniu wskaźnik Dow Jones wzrósł o prawie 7 proc., zaś technologiczny NASDAQ - o 10 proc. To pokazuje, jak silnie decyzje polityczne mogą wpływać na globalne rynki finansowe.
Eksperci cytowani przez agencję AFP postrzegają jednak, że niepewność co do polityki taryfowej USA nadal istnieje. Wzrostom na giełdach towarzyszy spadek cen ropy i wzrost wartości jena, co wskazuje na utrzymującą się nerwowość inwestorów. To przypomina, że mimo pozytywnych reakcji rynków, przyszłość handlu międzynarodowego pozostaje niepewna.
Źródło: PAP
