Byli prezesi ARP odpowiadają na zarzuty. „Zaprzeczamy wszystkim formułowanym zarzutom"

Prezes Agencji Rozwoju Przemysłu Michał Dąbrowski przekazał podczas spotkania z dziennikarzami, że do prokuratury złożonych zostało 14 wniosków „w wielu obszarach". Przede wszystkim chodzi o sprawy finansowe. – One są w sprawie, one dotyczą również poszczególnych członków zarządów – przekazał.

Dopytywany, przyznał, że „zawiadomienia dotyczą wielu spraw, głównie finansowych, które są bardzo mocno szokujące”. – Zajmujemy się spółkami, procesem inwestycyjnym nie od wczoraj i niektóre rzeczy ciężko było sobie wyobrazić, ale może mam zbyt małą wyobraźnię – stwierdził.

W odniesieniu do naszego artykułu, byli prezesi ARP Krzysztof Michalski i Łukasz Gałczyński przesłali nam oświadczenie, w którym nie zgadzają się z zarzutami kierowanymi w ich stronę.

– W odpowiedzi na dzisiejsze wystąpienie Prezesa Zarządu ARP S.A., zaprzeczamy wszystkim formułowanym zarzutom. Podczas pełnienia naszych funkcji w ARP S.A. nie spotkaliśmy się z przypadkami zatrudnienia, które można byłoby opisać jako fikcyjne, ani z płatnościami, które nie odzwierciedlałyby rzeczywistych transakcji – piszą.

Jednocześnie podkreślili, że „wskazywanie wartości odpisów jako "skali niegospodarności" świadczy o nieznajomości podstawowych zasad rachunkowości". – Publiczne pomawianie o rzekome przestępstwa narusza nasze dobra osobiste, które nie ma nic wspólnego z merytoryczną oceną naszej pracy – dodali.

– Oświadczamy, że skorzystamy z wszelkich dostępnych środków prawnych dla ochrony naszego dobrego imienia – zapowiedzieli.

Oświadczenie zostało podpisane przez Łukasza Gałczyńskiego oraz Krzysztofa Michalskiego, wiceprezesów ARP S.A. w latach 2022-2024.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!