Spis treści
- Polska jest trzecim największym producentem płytek ceramicznych w UE, po Hiszpanii i Włoszech
- Producenci płytek ceramicznych mówią o katastrofalnej sytuacji branży - koszty produkacji wzrosły o ponad 40 proc.
- Polski rynek zalewają tańsze płytki z Indii - ten kraj m.in. korzysta z preferencyjnych cen na dostawy surowców energetycznych z Rosji
- Europejscy producenci płytek przekazali skargę do Komisji Europejskiej - domagają się wyższych ceł antydumpingowych na płytki z Indii
Polska jest trzecim największym producentem płytek ceramicznych w UE, po Hiszpanii i Włoszech
Polski sektor płytek zatrudnia ok. 6 tys. osób, a wraz z siecią kooperujących partnerów, nawet ponad 60 tys. pracowników. Firmy produkują w sumie ok. 130 mln metrów kw. płytek rocznie, co oznacza, że polski rynek jest trzecim największym wytwórcą w Unii Europejskiej, po Hiszpanii i Włoszech. Zakłady ceramiczne są zlokalizowane głównie w trzech województwach: łódzkim, świętokrzyskim i dolnośląskim. Wyroby z tych firm trafiają do ponad 70 krajów świata. Producenci wskazują jednak, że ich dalsze funkcjonowanie stoi pod znakiem zapytania.
Producenci płytek ceramicznych mówią o katastrofalnej sytuacji branży - koszty produkacji wzrosły o ponad 40 proc.
Sygnalizują, że koszty wytworzenia płytek ceramicznych w 2024 roku wzrosły o ponad 40 proc. w stosunku do 2021 roku.
„Wynika to z faktu, że ceny gazu i energii nadal są bardzo wysokie i istotnie przewyższają ceny z roku 2021 roku. Dodatkowo znacząco wzrosły koszty surowców, transportu, opakowań, wynagrodzeń. (…) Już i tak ograniczona produkcja i redukcja personelu nie gwarantuje nam utrzymania dalszej produkcji wyrobów z powodu wysokich kosztów energii wynikających z cen uprawnień do emisji CO2 w Unii Europejskiej, które „zabijają konkurencyjność przemysłu” – informuje Polska Unia Ceramiczna, która zrzesza największych producentów m.in. Ceramikę Paradyż, Cerrad, Cersanit, Ceramika Końskie, Marazzi Poland, Tubądzin. Organizacja jest też członkiem Konfederacji Lewiatan.
Według Polskiej Unii Ceramicznej, nie tylko wysokie koszty produkcji uderzyły w branżę, ale też brak ochrony rynku wewnętrznego UE przed „nieuczciwą konkurencją pochodzącą głównie z Indii”.
Polski rynek zalewają tańsze płytki z Indii - ten kraj m.in. korzysta z preferencyjnych cen na dostawy surowców energetycznych z Rosji
Obecnie największym dostawcą zagranicznych płytek do Polski są właśnie Indie, których aktywność dynamicznie rośnie od 2014 roku. Obecnie jest to już ponad 21 proc. sprzedanych płytek na terenie naszego kraju w 2024 r. Indyjskie firmy sprzedają swoje wyroby po dużo niższych cenach niż polscy producenci.
„To powoduje, że działalność branży staje się nierentowna. Bez rozwiązań systemowych, obniżających ceny energii elektrycznej i gazu oraz bez wprowadzenia ochrony rynku wewnętrznego przed nieuczciwą konkurencją, nie będzie możliwe kontynuowanie działalności gospodarczej, co doprowadzi do bankructwa branży i wzrostu bezrobocia – czytamy w oświadczeniu Polskiej Unii Ceramicznej.
Wprowadzone 9 lutego 2023 r. przez Komisję Europejską cła antydumpingowe na płytki ceramiczne pochodzące z Indii, ustalone na poziomie od 6,7 proc. do 8,7 proc. (stawki uzależnione od producenta eksportującego), nie zahamowały importu z Indii. Wręcz przeciwnie - w dalszym ciągu mamy do czynienia z jego wzrostem.
Polska Unia Ceramiczna podkreśla też, że producenci unijni są zobowiązani do przestrzegania wielu norm, które nie obowiązują krajów azjatyckich, np. Indii.
„Dotyczy to m.in. certyfikatów jakościowych, standardowych warunków pracy, wysokości wynagrodzenia lub ograniczeń środowiskowych. Ponadto, kiedy obecnie Zachód staje po stronie zaatakowanej Ukrainy, wspomniane Indie korzystają z preferencyjnych cen na dostawy surowców energetycznych z Rosji. Okoliczności te powodują silne uprzywilejowanie producentów azjatyckich (...)” – grzmi Polska Unia Ceramiczna.
Europejscy producenci płytek przekazali skargę do Komisji Europejskiej - domagają się wyższych ceł antydumpingowych na płytki z Indii
Europejska Federacja Producentów Płytek Ceramicznych, której członkiem jest m.in. Polska Unia Ceramiczna, przygotowała i przekazała skargę w postaci wniosku do Komisji Europejskiej o ponowne zajęcie się cłami antydumpingowymi na płytki ceramiczne z Indii. Chodzi tu o podwyższenie stawek do poziomów, które będą przeciwdziałać nierównym warunkom konkurencyjnym na rynku i zniwelują rozbieżność pomiędzy ceną produktów importowanych i wytwarzanych na terytorium UE.
„ Z procesem antydumpingowym importowanych produktów z Chin na teren UE Komisja Europejska poradziła sobie bardzo szybko. Niestety, w przypadku importu wyrobów z Indii mamy wręcz opieszałe działania KE” – czytamy w oświadczeniu Polskiej Unii Ceramicznej.
