Spis treści
Projekt zmian w ustawie o ETS
Pod koniec kwietnia Ministerstwo Klimatu przedstawiło projekt zmian w ustawie dotyczącej systemu handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych. Projekt ten, oznaczony jako UC39, ma na celu implementację unijnych przepisów wynikających z pakietu klimatycznego "Fit for 55". Zmiany te mają fundamentalny wpływ na funkcjonowanie energochłonnych branż w Polsce.
Grupa Azoty ostrzega, że odbieranie darmowych uprawnień do emisji gazów cieplarnianych, szczególnie dla sektorów objętych mechanizmem CBAM, może stanowić zagrożenie dla konkurencyjności i przetrwania krajowego sektora nawozowego.
Spółka zaznacza, że konieczne są regulacje, które zapobiegną ograniczaniu produkcji nawozowej w Polsce z powodu rosnących kosztów emisji.
Konsekwencje dla sektora nawozowego
Projekt zakłada, że 100% wpływów ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2 będzie przeznaczane na cele związane z ochroną klimatu, co jest znaczącą zmianą w porównaniu do dotychczasowych 50%.
Mechanizm CBAM, który ma na celu wyrównanie konkurencyjności unijnych producentów z producentami spoza UE, zakłada stopniowe odbieranie darmowych uprawnień do emisji od 2026 roku, aż do ich całkowitego wycofania w 2034 roku. Grupa Azoty wskazuje, że według badań OECD, odbieranie tych uprawnień spowoduje spadek wartości dodanej w sektorach objętych CBAM, co będzie szczególnie dotkliwe dla państw Europy Środkowo-Wschodniej.
Apel Grupy Azoty do rządu
Grupa Azoty apeluje do rządu o natychmiastowe podjęcie rozmów z Komisją Europejską w celu zmiany Dyrektywy EU ETS oraz zawieszenia odbierania darmowych uprawnień przynajmniej do 2030 roku. Spółka argumentuje, że jest to niezbędne do weryfikacji skuteczności mechanizmu i oceny jego wpływu na konkurencyjność unijnego przemysłu energochłonnego.
Według Grupy Azoty, koszty związane z odebraniem darmowych uprawnień do emisji dla sektora nawozowego w UE wzrosną o ponad 5,5 miliarda euro rocznie w porównaniu do kosztów z 2021 roku. Taki wzrost kosztów może mieć dewastujący wpływ na przemysł nawozowy, prowadząc do wzrostu cen unijnych nawozów azotowych i spadku ich konsumpcji, co z kolei przyczyni się do utraty konkurencyjności unijnych producentów.
Grupa Azoty zajmuje drugą pozycję w UE w produkcji nawozów azotowych i wieloskładnikowych, a takie produkty jak melamina, kaprolaktam, poliamid, alkohole OXO, czy biel tytanowa mają również silną pozycję w sektorze chemicznym, znajdując zastosowanie w wielu gałęziach przemysłu. Głównym udziałowcem spółki jest Skarb Państwa posiadający 33 proc. akcji.
W 2024 roku Grupa Azoty osiągnęła skonsolidowane przychody ze sprzedaży na poziomie 13 043 mln zł, a wynik EBITDA wyniósł minus 330 mln zł. Choć marża EBITDA wyniosła minus 2,5 proc., to wynik ten oznacza poprawę w porównaniu do 2023 roku. Strata netto została zredukowana z 3,29 mld zł w 2023 roku do 1,1 mld zł w 2024 roku.
Zgodnie z danymi PIPC polski przemysł chemiczny zużywa około 30 proc. całkowitej energii elektrycznej i 53 proc. gazu ziemnego wykorzystywanego przez cały przemysł w Polsce. Wartości produkcji sprzedanej krajowej chemii w 2024 r. to 431,4 mld zł, udziału w całkowitej produkcji sprzedanej przemysłu 17,3 proc. Branża zatrudniała według danych za ubiegły rok 341 tys. pracowników. Polska notuje deficyt w bilansie handlu zagranicznego chemikaliami, który w okresie styczeń - październik 2024 r. wyniósł 38,2 mld zł.
