Spis treści
W poprzednich latach o tej porze ceny węgla opałowego utrzymywały się na wysokim poziomie. Osoby, które wcześniej nie zrobiły zapasów, najczęściej pluły sobie w brodę, bo musiały zapłacić więcej. W tym sezonie grzewczym sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Ceny węgla, chociaż nieznacznie zmieniały się głównie za sprawą rabatów i promocji, to jednak nie poszły znacząco w górę. Sprawdźmy, ile teraz trzeba zapłacić za węgiel.
Mamy środek zimy, a ceny węgla nie wzrosły - np. w PGG za najtańszy węgiel trzeba zapłacić 950 zł za tonę
Na przykład w sklepie internetowym Południowego Koncernu Węglowego dostępny jest węgiel groszek Sobieski. Cena brutto bez akcyzy i transportu za 1 paletę ( 800 kg ) wynosi od 1130 zł. Acena brutto bez akcyzy i transportu za tonę - od 1412,51 zł. Z kolei węgiel groszek Jaret plus można kupić od 1070 zł - bez akcyzy i transportu za 1 paletę (cena brutto bez akcyzy i transportu za tonę to od 1 337,50 zł).
Węglokoks Kraj ma w sprzedaży groszek Bobrek (luzem) za 1537,50 zł. Z kolei węgiel typu kostka i orzech (luzem) można nabyć za 1752,75 zł. Groszek Skarbek jest dostępny za 1722 zł (luzem) lub za 1968 zł (worki).
W sklepie internetowym Polskiej Grupy Górniczej dostępny jest węgiel orzech luzem z KWK Mysłowice-Wesoła oraz KWK Staszic-Wujek za 1450 zł. Za groszek Karolinka, Karlik i Pieklorz zapłacimy 1400 zł (luzem za 1150 zł). W sklepie PGG można też kupić Retopal groszek 5–25 mm za 950 zł. Dostępne są też: węgiel orzech od 1150 do 1200 zł oraz kostka od 1200 do 1250 zł.
Innowacyjny węgiel Błękitny kosztuje 2000 tys. zł za tonę, to teraz najdroższa propozycja w sklepie PGG
Co ciekawe, w sklepie PGG można kupić nowy rodzaj węgla opałowego Błękitny Plus 5–25 mm. Cena wynosi 1500 zł (za 750 kg), za tonę trzeba zapłacić 2000 zł.
Biznes

„To uniwersalne paliwo stałe otrzymywane w procesie termicznej przeróbki węgla kamiennego. Jego parametry fizykochemiczne powodują, że staje się on jedną z najatrakcyjniejszych opcji do stosowania we wszystkich rodzajach kotłów. Jest to innowacyjne paliwo bezdymne na bazie węgla kamiennego. Zapewnia efektywną redukcję emisji cząstek smogotwórczych. Paliwo zgodne z Rozporządzeniem Ministra Przemysłu oraz Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 4.11. 2024 w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych” – czytamy na stronie PGG.
Wygląda na to, że PGG dostosowuje ofertę do nowych przepisów. Przypomnijmy, że regulacja zakłada stopniowe zaostrzanie wymagań dotyczących zawartości popiołu i siarki w węglu. Chodzi tu także o zmianę nazewnictwa. Zniknąć ma termin "ekogroszek", który – jak argumentował resortu klimatu - może wprowadzać w błąd. Normy jakościowe mają być zaostrzane co dwa lata, od 2025 r. Natomiast od 2031 r. w sprzedaży ma się znaleźć węgiel spełniający najwyższe kryteria.
Czy nowe normy jakościowe mogą spowodować wzrost cen węgla opałowego? Na przykładzie węgla Błękitnego, widzimy, że ten opał jest obecnie najdroższą propozycją w sklepie internetowym PGG. Resort przemysłu uspokajał, że nowe przepisy nie przyczynią się do generowania dodatkowych kosztów dla przedsiębiorstw i gospodarstw domowych.
Nowe normy jakościowe węgla mogą spowodować zawirowania w cenach
Analitycy, którzy przyglądają się rynkowi węgla opałowego wskazują jednak, że wprowadzenie nowych norm może wywołać zawirowania w cenach węgla. Łukasz Horbacz, prezes Polskiej Gospodarczej Izby Sprzedawców Węgla, uważa, że ceny węgla mogą wzrosnąć. Na co wpływ będą miały też inne uwarunkowania m.in. ceny surowca importowanego do Polski i odchodzenie Polaków od kotłów węglowych, co w kolejnych latach przełoży się na niższy popyt. Poza tym wielką niewiadomą, jak mówił w rozmowie z "Rzeczpospolitą" , są ceny węgla u największego producenta w kraju – PGG.