Czarne chmury nad polskim gigantem. Tak źle nie było dawno

Niestety ceny węgla koksującego na świecie spadają, a co za tym idzie, największa spółka wydobywcza w Polsce tego surowca musi zmierzyć się z realiami rynkowymi z jednej strony, a oczekiwaniami pracowniczymi z drugiej.

Spółka pod presją rosnących kosztów

- Ceny węgla koksowego obecnie są na poziomie około 175 dolarów za tonę. Jeszcze w 2022 roku za tonę płacono grubo ponad 300 dolarów. Biorąc pod uwagę, że 80 procent wydobycia JSW to właśnie węgiel koksujący to automatycznie przekłada się to na uzyskiwane przychody. Dodatkowo negatywnie wpływa również kurs złotego, który się umacnia, a więc nie może być wsparciem dla JSW przy eksporcie węgla. Do tego dochodzi jeszcze popyt na węgiel koksowniczy, który spada ze względu na niższą produkcję w hutnictwie, a jednocześnie wyższe jego wydobycie w samych Chinach - powiedział nam Jakub Szkopek, analityk Erste Securities.

Analityk obawia się, że IV kwartał dla JSW będzie bardzo trudny, uwzględniając sytuację rynkową jak i wyższe koszt związane z zobowiązaniami dla górników czy Barbórkę.

- W mojej ocenie jest wysokie ryzyko, że w tym ostatnim kwartale EBITDA będzie ujemna. Z kolei w całym roku może ona wynieść od 500 mln do 800 mln zł - powiedział Szkopek.

Jego zdaniem sytuacja na rynkach globalnych powoduje, że obecnie analitycy skłaniają się do redukcji cen akcji w swoich rekomendacjach dla tej spółki.

-Zarówno sytuacja w Chinach jak i ceny węgla koksującego na rynkach światowych mają największy wpływ na perspektywy prowadzonej działalności przez JSW. Jeżeli chodzi o silnego złotego w ostatnim czasie, to on dodatkowo negatywnie wpływa na dochodowość eksportu spółki – powiedział nam analityk mBanku Rafał Sadoch.

Spadający kurs i słabsze wyniki

Zdaniem analityków, choć pojawiają się spekulacje, że akcje JSW mogą spaść do poziomu około 7 zł, co by było najniższym zanotowanym poziomem od 2016 roku, to obecnie nic nie wskazuje, aby doszło aż do tak silnej przeceny. Choć wydaje się to skrajna wycena, to jednak nie wiadomo, czy wszystkie złe informacje zostały już uwzględnione w kursie akcji.

Obecnie kurs akcji JSW oscyluje w pobliżu 23 zł. Tymczasem jeszcze w listopadzie ubiegłego roku za walory tej spółki inwestorzy płacili ponad 50 zł. W najlepszym okresie, kiedy ceny węgla koksującego były na wysokim poziomie, czyli 2022 roku, akcje JSW potrafiły przebić poziom 70 zł.

Jak podaje spółka, wskaźnik EBITDA za okres trzech miesięcy tego roku ukształtował się na poziomie 532,1 mln zł i był niższy o 23,9 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału. Grupa Kapitałowa JSW w pierwszym kwartale 2024 roku osiągnęła zysk brutto ze sprzedaży w wysokości 298,1 mln zł. Mimo to, w pierwszym kwartale 2024 roku zanotowała niewielką stratę netto w wysokości 9,7 mln zł.

Tymczasem publikacje raportu za I półrocze JSW poznamy dopiero 27 września.

Grupa Kapitałowa JSW jest największym producentem wysokiej jakości węgla koksowego i znaczącym producentem koksu w Unii Europejskiej, który jest niezbędnym składnikiem w procesie produkcji stali. W tym roku węgiel koksowy po raz czwarty uzyskał status surowca krytycznego dla europejskiej gospodarki.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!