Spis treści
Transport publiczny w Polsce: statystyki i różnice regionalne
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, korzystanie z transportu publicznego w ciągu ostatnich 12 miesięcy zadeklarowało 59,8% gospodarstw domowych. W miastach odsetek ten wyniósł średnio 67,9%, podczas gdy na wsi było to 43,1%. Różnice te wskazują na wyraźne zróżnicowanie w dostępie i korzystaniu z transportu publicznego w zależności od miejsca zamieszkania.
Spośród 17 regionów statystycznych, najwyższy odsetek gospodarstw domowych deklarujących korzystanie z transportu publicznego zanotowano w regionie warszawskim stołecznym, gdzie wyniósł on 82,2%. Z kolei najniższy odsetek, 42,7%, odnotowano w mazowieckim regionalnym, stanowiącym drugą część województwa mazowieckiego. Te dane pokazują, jak różne mogą być potrzeby i możliwości mieszkańców różnych regionów Polski.
Korzystanie z transportu publicznego w miastach i na wsi
W największych miastach, liczących 500 tys. lub więcej mieszkańców, aż 90,3% gospodarstw domowych korzystało z transportu publicznego. Wraz ze spadkiem liczby mieszkańców miast, odsetek ten sukcesywnie malał, osiągając 43,0% w najmniejszych miastach (poniżej 20 tys. mieszkańców). Podobny odsetek, 43,1%, odnotowano na wsi.
Najwyższy odsetek gospodarstw deklarujących korzystanie z transportu publicznego wystąpił na aglomeracyjnych obszarach wiejskich o dużej gęstości zaludnienia (58,8%) i był on podobny jak w przypadku miast liczących od 20 do 99 tys. mieszkańców. Najniższy (35,8%) był na pozaaglomeracyjnych obszarach wiejskich o małej gęstości zaludnienia - wskazano w komunikacie GUS.
Te dane pokazują, że dostępność i korzystanie z transportu publicznego jest ściśle związane z gęstością zaludnienia i urbanizacją danego obszaru.
Koszty transportu publicznego jako obciążenie finansowe
Z raportu GUS wynika, że 24,2% badanych gospodarstw w Polsce oceniło, że koszty transportu publicznego stanowiły dla nich "odczuwalne obciążenie finansowe". Poniżej tej średniej znalazło się 8 województw. Najmniej takich wskazań odnotowano w regionie warszawskim stołecznym (16,5%) oraz województwach warmińsko-mazurskim (19,3%) i dolnośląskim (19,4%).
Województwami z najwyższymi odsetkami gospodarstw domowych deklarujących odczuwalne obciążenie kosztami transportu publicznego były podkarpackie (43,3%) oraz świętokrzyskie (33,9%). W największych miastach koszty jako "odczuwalne" oceniło 17,3% gospodarstw, podczas gdy w najmniejszych miastach odsetek ten osiągnął 27,8%. Najwyższy odsetek takich deklaracji stwierdzono na obszarach wiejskich o niskiej gęstości zaludnienia - około 39%.
Samochód osobowy a korzystanie z transportu publicznego
Samochód osobowy stał się dobrem niemal powszechnie używanym w Polsce. Mimo to, wiele osób z gospodarstw domowych korzysta z transportu publicznego, zarówno cyklicznie, jak i okazjonalnie.
Występuje wiele przyczyn, które powodują jednak, że pomimo posiadania samochodu, niektóre osoby z gospodarstwa domowego korzystają w sposób cykliczny bądź okazjonalny z transportu zbiorowego - zauważono w komunikacie.
Spośród gospodarstw nieposiadających samochodu, 74,5% korzystało z transportu publicznego.
W przypadku gospodarstw domowych posiadających samochód osobowy odsetek korzystających z transportu publicznego wyniósł 55,1%. Przy interpretacji tej różnicy, wynoszącej niemal 20 p. proc., trzeba wziąć pod uwagę współzależność pomiędzy miejscem zamieszkania, które w mniejszym lub większym stopniu wymaga posiadania samochodu osobowego, a korzystaniem z transportu publicznego - podał GUS.
Te dane wskazują na złożoność decyzji dotyczących wyboru środka transportu, które są często uzależnione od lokalnych uwarunkowań i dostępności infrastruktury transportowej.
