Czy warto korzystać z Black Friday? Sprzedawcy szczerze o ofercie

Black Friday, pochodzący ze Stanów Zjednoczonych, przypada na dzień po Święcie Dziękczynienia i otwiera sezon świątecznych zakupów. Ze względu na wzmocnione i coraz bardziej kreatywne działania konkurencji okres promocyjny związany z Black Firday zaczął się wydłużać. Najpierw powstał więc Black Week, czyli cały tydzień promocji, którego punktem kulminacyjnym miał być Black Friday. Potem czas atrakcyjnych ofert i reklam wydłużał się do tego stopnia, że ten tydzień ewoluował do kilku tygodni, więc dziś mówimy o Black Weeks. Co w praktyce oznacza, że promocje trwają kilka tygodni, a nawet cały listopad.

Internetowy odpowiednik – Cyber Monday – dominował początkowo w świecie e-commerce i w branży związanej z elektroniką. Ale dziś to tylko nazwy na poszczególne okresy promocyjne, bo zarówno w Black Friday, Black Weeks, jak i Cyber Monday, biorą udział niemal wszystkie branże związane z handlem detalicznym, ale także usługami B2C.

W Polsce tradycja ta ma krótszą historię, ale już zdążyła się dobrze przyjąć. Według raportu UCE Research aż 64,2% ankietowanych deklaruje, że skorzysta z tegorocznych promocji. Mimo to część Polaków podchodzi do Black Friday z dystansem, wskazując na ograniczoną atrakcyjność polskich ofert w porównaniu z amerykańskimi.

W Stanach Zjednoczonych Black Friday wiąże się z dużymi obniżkami na niemal cały asortyment, podczas gdy w Polsce jest to raczej strategia promocyjna na określone kategorie. Eksperci zwracają uwagę, że dla sprzedawców równie ważne co rabaty, są benefity takie jak darmowa dostawa czy gratisy do zamówień.

– Polacy najczęściej zwracają uwagę na zniżki sięgające 25-30%, choć prawdziwe emocje budzą te przekraczające 50%. Podczas Black Friday i Black Week często są one jednak ograniczone do wybranego asortymentu. W praktyce oznacza to, że wiele promocji dotyczy końcówek kolekcji lub wybranych serii produktów – podkreśla Andrzej Ciesielski, współwłaściciel Furgonetka.pl.

Według raportu PwC, aż 80% Polaków przygotowuje listy zakupowe z wyprzedzeniem, ale 23% klientów przyznaje, że podczas Black Friday dokonuje zakupów pod wpływem impulsu. Popularne kategorie to:

• elektronika,
• odzież i kosmetyki,
• ale coraz częściej konsumenci wybierają również artykuły spożywcze.

– Już kilka lat z rzędu czekam zawsze na okazje dotyczące droższych sprzętów AGD i elektroniki. W zeszłym roku kupiłam odkurzacz i lodówkę, które miałam wypatrzone już od kilku miesięcy i cena faktycznie była 15 proc. niższa. Trzy lata temu kupiłam też laptop dla syna z fajną zniżką – opowiada czytelniczka.

Black Friday przyciąga szczególnie młodsze osoby. Jak wskazuje raport SMSAPI, najaktywniejsi konsumenci to osoby w wieku 18-34 lata, a największy odsetek klientów pochodzi z miast średniej wielkości (200-499 tys. mieszkańców) oraz wsi i mniejszych miejscowości. Kobiety częściej deklarują chęć oszczędzania, podczas gdy mężczyźni bardziej entuzjastycznie podchodzą do zakupowego szału.

Równocześnie część osób z większym budżetem i mniejszą skłonnością do polowania na okazje przyznaje, że Black Friday nie robi na nich wrażenia.

– Lubię upolować coś w promocji, więc kiedy czegoś potrzebuję to sprawdzam, czy aktualnie jakieś są, lub czy mogę poczekać 2-4 tygodnie na atrakcyjną ofertę. Jednak nie czekałbym od np. wiosny do listopada, żeby zaoszczędzić 200 zł na jakimś narzędziu, sprzęcie, które jest mi po prostu potrzebne – komentuje internauta na jednej z dyskusji w social mediach

Okres Black Friday to wyzwanie nie tylko dla klientów, ale także dla sprzedawców i firm kurierskich. Firmy zwiększają nakłady na marketing i komunikację, aby przyciągnąć uwagę klientów już od początku listopada. Jak podkreśla Maja Wiśniewska z SMSAPI, „Black Friday wychował nową generację konsumentów, którzy już miesiąc wcześniej wiedzą, co chcieliby kupić i przygotowują się do polowania na okazje”.

Firmy kurierskie również intensyfikują swoje działania. Pracownicy zwiększają efektywność, a zespoły są wzmacniane przez dodatkowych kierowców.

– Kierowca, który na co dzień dostarcza około 100 paczek, w tym czasie obsługuje nawet 200. Firmy zatrudniają rezerwowych pracowników, by sprostać wzmożonemu zapotrzebowaniu – mówi pracownik branży kurierskiej.

Przygotowanie do Black Friday wymaga starannego zaplanowania działań promocyjnych, które będą atrakcyjne dla klientów i jednocześnie opłacalne dla sprzedawców. Andrzej Ciesielski podkreśla, że firmy powinny rozważyć inne benefity, jak darmowe dostawy – na przykład dla zamówień od określonej kwoty – oraz gratisy do zamówień.

Sprzedawcy już wcześniej poprawiają też procesy zakupowe w wersji online. Spowolnienie działania strony lub jej awaria w wyniku zwiększonego ruchu to jeden z największych „blokerów” sprzedażowych i duże straty dla biznesu. Również działania marketingowe są przygotowywane z wyprzedzeniem.

Black Friday w Polsce to czas zarówno entuzjazmu, jak i sceptycyzmu. Z jednej strony raporty, takie jak SMSAPI czy UCE Research, wskazują, że większość Polaków (64–67%) planuje zakupy w tym okresie, czekając na realne promocje i tworząc listy zakupowe. Z drugiej strony dane PwC podkreślają, że aż 40% konsumentów musi oszczędzać, a część klientów krytycznie ocenia jakość oferowanych rabatów, które często obejmują tylko wybrane produkty lub końcówki kolekcji.

Rozbieżności w badaniach pokazują, że Black Friday wzbudza mieszane emocje – jedni widzą w nim szansę na oszczędności, inni rozczarowują się poziomem rabatów. Warto zauważyć, że Polacy coraz częściej podchodzą do zakupów świadomie, porównując ceny i planując zakupy z wyprzedzeniem. To wyraźny sygnał dla sprzedawców, by inwestować nie tylko w atrakcyjne promocje, ale też w budowanie zaufania poprzez transparentną komunikację ofert.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!