Dlaczego rolnicy protestują przeciwko Zielonemu Ładowi?

Piotr Szymański
Europejski Zielony Ład, choć dąży do zminimalizowania negatywnego wpływu na środowisko, budzi liczne obawy wśród rolników. Niepokoją się oni, że wzrost kosztów produkcji sprawi, że nie będą dłużej konkurencyjni na rynku globalnym. Za tym idą także wzrost cen energii, transportu czy produktów końcowych.

Rolnicy zwracają uwagę, że implementacja Zielonego Ładu prowadzi do znacznych zmian w sposobie prowadzenia gospodarstw. Zwiększone wymagania dotyczące dobrostanu zwierząt, ograniczenia w stosowaniu nawozów i środków ochrony roślin, a także potrzeba modernizacji infrastruktury, to tylko niektóre z wyzwań, z jakimi muszą się zmierzyć.

Stopniowe wprowadzanie zmian kluczem do sukcesu

Wiceminister rolnictwa Stefan Krajewski zauważa, że wiele zobowiązań Zielonego Ładu można zrealizować, o ile będą one wprowadzane stopniowo. Podkreśla, że polskie gospodarstwa już teraz spełniają wiele wymogów dotyczących dobrostanu zwierząt. A racjonalne podejście do zmian może przyczynić się do ich sukcesu, bez nadmiernego obciążenia rolników.

- Część zobowiązań Europejskiego Zielonego Ładu jesteśmy w stanie wypełnić - i to mówią rolnicy, którzy rozmawiają z nami - pod warunkiem że będzie to miało charakter zdroworozsądkowy i rozłożony w czasie. Możemy się dostosować, chociażby w obszarze dobrostanu. Zostało bardzo dużo zrobione, żeby zwierzęta miały jak najlepszy dobrostan, żeby zwiększać powierzchnie klatek, kojców, doprowadzać do tego, by były utrzymywane bezuwięziowo. I to się dzieje. Dzisiaj nowoczesne chlewnie, obory spełniają wymogi związane z dobrostanem - zauważa Krajewski.

Kluczowym elementem jest dialog z rolnikami i stopniowe dostosowywanie regulacji, tak aby dać gospodarstwom czas na adaptację. Krajewski wskazuje, że wprowadzenie norm ekologicznych powinno być poprzedzone odpowiednimi konsultacjami i dostosowaniem terminów wdrożenia do możliwości finansowych i technicznych gospodarstw.

Dlaczego rolnicy protestują przeciwko Zielonemu Ładowi?

  1. Wzrost kosztów produkcji: Zielony Ład wprowadza wymóg stosowania bardziej ekologicznych metod uprawy, co wiąże się z koniecznością inwestycji w nowoczesne technologie, nowe maszyny czy bardziej kosztowne środki ochrony roślin i nawozy. Polscy rolnicy wskazują, że bez odpowiedniego wsparcia finansowego nie są w stanie sprostać tym wymaganiom, co prowadzi do znaczącego wzrostu kosztów prowadzenia gospodarstw.

  2. Brak realnego wsparcia finansowego: mimo dopłat bezpośrednich i funduszy na działania ekologiczne (tzw. ekoschematy), rolnicy wskazują, że pomoc ta jest niewystarczająca, aby pokryć wszystkie koszty wynikające z Zielonego Ładu. Polityka Unii Europejskiej wymaga ogromnych inwestycji w modernizację, które przekraczają możliwości wielu polskich gospodarstw, szczególnie tych mniejszych.

  3. Zbyt skomplikowane regulacje i nadmiar biurokracji: rolnicy wskazują na ogromne obciążenie biurokratyczne związane z wdrażaniem Zielonego Ładu. Liczne wymogi dotyczące raportowania, dokumentacji czy spełniania standardów ekologicznych sprawiają, że zamiast koncentrować się na produkcji, rolnicy spędzają czas na spełnianiu kolejnych formalności. Przerost administracyjny i ryzyko utraty dopłat z powodu drobnych błędów są powodem frustracji wśród rolników.

  4. Konkurencja z tańszym importem: wprowadzenie Zielonego Ładu zbiega się w czasie z napływem tańszego zboża z Ukrainy i krajów Mercosur. Produkty te często nie spełniają unijnych standardów ekologicznych, co daje im przewagę cenową na rynku, a jednocześnie uderza w konkurencyjność lokalnych producentów. Import tańszego zboża czy mięsa obniża ceny na polskim rynku, co negatywnie wpływa na rentowność rodzimych gospodarstw.

  5. Brak konsultacji przy tworzeniu regulacji: polscy rolnicy czują, że nie mają wpływu na kształtowanie polityki Zielonego Ładu. Uważają, że regulacje są opracowywane przez urzędników oderwanych od realiów wiejskiego życia, a ich głos i potrzeby są ignorowane. Tworzenie przepisów bez uwzględnienia specyfiki polskiego rolnictwa powoduje, że wiele wymogów jest niemożliwych do wdrożenia w praktyce.

Ecoista to strona, na której prowadzimy rzeczową i inspirującą debatę na temat środowiska. Oddajemy głos ludziom, którzy na różne sposoby angażują się w ekologiczną transformację. Są wśród nich naukowcy, przedsiębiorcy, aktywiści, rolnicy, ekonomiści, intelektualiści oraz przedstawiciele instytucji państwowych – każdy może podzielić się swoim spojrzeniem na sprawy, które mają znaczenie dla przyszłości naszej planety. Wierzymy, że wartościowa i angażująca dyskusja to pierwszy krok ku zmianie. Naszym celem jest wspólna praca na rzecz harmonii między człowiekiem a Ziemią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu