Europejscy producenci i rolnicy uprawiający kukurydzę biją na alarm

Maciej Badowski
Opracowanie:
Import etanolu z krajów Mercosur będzie groźny dla europejskich producentów i rolników uprawiających kukurydzę – ostrzega dyrektor generalny Krajowej Izby Biopaliw Adam Stępień.
Import etanolu z krajów Mercosur będzie groźny dla europejskich producentów i rolników uprawiających kukurydzę – ostrzega dyrektor generalny Krajowej Izby Biopaliw Adam Stępień. Dariusz Bloch/ Polska Press
Umowa handlowa między Unią Europejską a krajami Mercosur, w skład których wchodzą Argentyna, Brazylia, Paragwaj i Urugwaj, budzi poważne obawy wśród europejskich producentów etanolu. Dyrektor generalny Krajowej Izby Biopaliw, Adam Stępień, ostrzega przed potencjalnymi konsekwencjami tej umowy, które mogą wpłynąć na rynek bioetanolu w Europie, a szczególnie w Polsce.

Zagrożenia dla europejskiego rynku bioetanolu

Import etanolu z krajów Mercosur, a zwłaszcza z Brazylii, może stanowić poważne zagrożenie dla europejskiego rynku bioetanolu. Brazylia jest jednym z największych producentów etanolu na świecie, co stawia europejskich producentów w trudnej sytuacji konkurencyjnej.

– Zagrożenia związane z umową podzielają wszystkie sektory związane z przetwórstwem rolno-spożywczym w Europie, natomiast szczególną uwagę w kontekście liberalizacji handlu z Ameryką Południową zwraca rynek etanolu. Brazylia jest drugim co do wielkości na świecie producentem etanolu paliwowego czy alkoholu etylowego pochodzenia rolniczego – wskazał Stępień. – Można powiedzieć, że „nakrywa czapką" europejską produkcję, która jest pięcio, a nawet sześciokrotnie mniejsza niż w Brazylii – porównał.

Europejscy producenci etanolu, w tym polscy rolnicy uprawiający kukurydzę, mogą odczuć negatywne skutki umowy. Import taniego etanolu z Brazylii może prowadzić do spadku cen kukurydzy, co wpłynie na rentowność produkcji.

– W związku z tym, jeżeli pojawi się też problem z magazynowaniem kukurydzy, to naturalną konsekwencją tego będzie spadek jej cen" - stwierdził Stępień.

Różnice w Standardach Produkcji

Kolejnym problemem, na który zwraca uwagę Adam Stępień, są różnice w standardach produkcji biokomponentów między Europą a krajami Mercosur. Koszty produkcji w Ameryce Południowej są znacznie niższe, co dodatkowo utrudnia konkurencję europejskim firmom.

– Koszty związane z produkcją w Ameryce Południowej i w Europie są nieporównywalne, chociażby z uwagi na obciążenia europejskich firm wynikające z systemu ETS (handlu uprawnieniami do emisji), których nie mają koledzy z Brazylii – wskazał również dyrektor KIB.

Europejscy producenci muszą spełniać surowe normy ekologiczne i ponosić dodatkowe koszty związane z systemem ETS, co stawia ich w niekorzystnej sytuacji w porównaniu do producentów z Brazylii.

Problemy z mmportem z Pakistanu

Adam Stępień odnosi się również do wcześniejszych problemów związanych z importem etanolu z Pakistanu, które miały istotny wpływ na europejski rynek alkoholu. – To absolutnie destabilizuje i niszczy konkurencyjność europejskiego rynku alkoholu, więc jeżeli do tego dołożymy import z Brazylii, to naprawdę ta przyszłość może wyglądać nieciekawie – ocenił.

Import etanolu z Pakistanu spowodował spadek cen w 2023 roku, co negatywnie wpłynęło na konkurencyjność europejskich producentów. Podobne skutki może wywołać import z Brazylii, co budzi obawy wśród przedstawicieli branży.

Potrzeba ochrony europejskiego rynku

Zdaniem Adama Stępnia, najlepszym rozwiązaniem byłoby niepodpisywanie umowy z Mercosur. Komisja Europejska zastrzega, że istnieją mechanizmy ochronne, jednak w praktyce nie są one często wykorzystywane. – W praktyce Komisja wcale z nich chętnie nie korzysta, co pokazuje problem importu etanolu do Europy z Pakistanu– stwierdził Stępień.

Aby zablokować umowę, potrzebna jest mniejszość blokująca wśród krajów UE. Polska może odegrać kluczową rolę w stworzeniu koalicji krajów, które będą dążyć do ochrony interesów rolnictwa.

– Zakładam, że Polska będzie wśród inicjatorów powstania koalicji krajów UE, które mają na sercu dobro rolnictwa, i że taka koalicja jest możliwa – powiedział dyrektor KIB.

Wzrost popytu na etanol w Polsce

Wprowadzenie benzyny E10 w Polsce przyczyniło się do wzrostu popytu na etanol paliwowy, co jest pozytywnym sygnałem dla krajowych producentów. – W związku z tym popyt na etanol paliwowy wzrósł zgodnie z naszymi szacunkami o około 150 tys. m sześc. – poinformował.

Jednak mimo tego wzrostu, polscy producenci nadal borykają się z problemami związanymi z nadmiernym importem etanolu do Europy, co wpływa na opłacalność produkcji.

Import etanolu z krajów Mercosur stanowi poważne wyzwanie dla europejskich producentów. Różnice w standardach produkcji, niższe koszty w Ameryce Południowej oraz wcześniejsze problemy z importem z Pakistanu pokazują, że konieczne są działania mające na celu ochronę europejskiego rynku. Polska może odegrać kluczową rolę w tworzeniu koalicji krajów UE, które będą dążyć do zablokowania umowy z Mercosur i ochrony interesów rolników oraz producentów etanolu.

źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu