Duża sieć sklepów rezygnuje z handlu w internecie. Szykuje się usuwanie kont wielu klientów

Sieć HalfPrice porównywana często do TK MAxx, która należy do grupy CCC, już niedługo przestanie istnieć w sieci. To polska marka, która do tej pory prężnie działała zarówno stacjonarnie, jak i w internecie. Z tym jednak koniec.

Drogi Kliencie, z dniem 01.04.2024 r. sklep online halfprice.eu zostanie zamknięty. Jeżeli posiadasz Konto Klienta, możesz dokonywać w nim zakupów do dnia 31.03.2024 r. włącznie. Po tym dniu w dalszym ciągu dostępne będzie też wsparcie dla Klientów, którzy złożyli zamówienia — zwroty i reklamacje będą rozpatrywane zgodnie z regulaminem sklepu. Zapraszamy do sklepów stacjonarnych HalfPrice w Polsce i za granicą, które w tym roku otwierać się będą w kolejnych lokalizacjach - czytamy w komunikacie na stronie HalfPrice.

HalfPrice to nie tylko sklep w Polsce. To cała sieć sklepów stacjonarnych zlokalizowanych m.in. w Austrii, Czechach, Słowacji, Chorwacji czy na Węgrzech. Łącznie to obecnie 123 sklepy (stan na styczeń 2024) zlokalizowane w całej Europie. Sieć nie tłumaczy swojej decyzji o zamknięciu sklepów internetowych, jednak wiadomo, że w sklepach stacjonarnych nadal oferować będzie produkty ponad trzech tysięcy marek, m.in. Calvin Klein, Chloe, Converse, Vans, Reebok, Fila i wiele innych.

Zamknięcie sklepów internetowych to także konieczność usunięcia kont klientów. Sieć zapewnia jednak, że usunięcie konta nie będzie równoznaczne z wyrejestrowaniem użytkownika z bazy klientów, a klubowicze będą mogli korzystać ze swoich przywilejów w sklepach stacjonarnych. Sieć dodaje także, że wszystkie zamówienia złożone do 31 marca 2024 roku włącznie zostaną zrealizowane, a klienci zachowują wszelkie prawa konsumenckie. Prawo do zwrotu i reklamacji produktów także.

Sklep internetowy HalfPrice dostępny był dla klientów przez trzy ostatnie lata. Teraz sieć kończy działalność sklepów online w wielu krajach w Europie. W ciągu roku przybyły 32 nowe sklepy HalfPrice, a łączna powierzchnia sklepów tej sieci zwiększyła się przez rok o blisko 50 proc.