Dywidendowe żniwa na GPW. Te spółki podzielą się zyskami

Sezon wyników rocznych rozpoczyna się, więc liczba rekomendacji i uchwał dotyczących wypłat dywidend z zysków za ubiegły rok będzie systematycznie rosła.

Spółka Pepco zaproponowała wypłatę dywidendy w kwocie 0,06 euro na jedną akcję, czyli około 0,25 zł. Ostatni dzień, w którym można kupić akcje z prawem do dywidendy to 14 marca. Oczywiście inwestor może nabyć walory Pepco wcześniej, ale nie może ich sprzedać przed tym dniem. Wypłata dywidendy przez spółkę zaplanowana jest na 9 kwietnia.

Kolejną spółką, która również ma już ustalone terminy to iFirma, ale podzielono wypłatę na dwa etapy. Dzień, według którego ustala się uprawnionych do zaliczki, wyznaczono na 19 marca, a jej wypłata nastąpi 26 marca 2025 r. i będzie do 0,3 zł. Jak podano, łączna kwota zaliczek za 2024 wyniesie 1,10 zł na akcję, co stanowi 83,85 proc. wyniku netto. Jest to zgodne z polityką dywidendową spółki, która rekomenduje przeznaczanie 30 proc. - 100 proc. zysków netto na wypłaty dla akcjonariuszy.

Podobnie jest w przypadku LPP. Spółka zakłada zaliczkę na poczet dywidendy w wysokości 330 zł na akcję. Lista akcjonariuszy uprawnionych do zaliczki na poczet dywidendy określono na 23 kwietnia, a dzień jej wypłaty ustalono na 30 kwietnia. Zarząd chce jednak, aby dywidenda była wypłacona w łącznej kwocie co najmniej 660 zł na akcję, a ustalenie dnia wypłaty dywidendy na 31 października 2025 r.

Santander ustalił dzień z prawem do dywidendy na 25 kwietnia, a wypłatę na 2 maja. Akcjonariusze mogą liczyć na 0,11 euro, czyli około 0,46 zł.

ING Bank Śląski ustalił dzień na 2 maja, a wypłatę na 12 maja. W przypadku tego banku zarząd zaproponował wypłatę na poziomie 25,18 zł. Stopa dywidendy w tym przypadku będzie spora, bo wynosi około 8,13 proc. Jest to jednak zmienny wskaźnik, o czym szerzej piszemy w kolejnych akapitach.

Z kolei Orange proponuję wypłatę dywidendy a kwocie 0,53 zł, co daje stopę zwrotu powyżej 6 proc. Aby otrzymać pieniądze, trzeba posiadać akcje 23 czerwca. Wypłatę przewidziano na 9 lipca.

Zarząd spółki Arctic Paper zaproponował kwotę 0,7 zł na akcję, co oznacza stopę dywidendy na poziomie 4,66 proc. Acautogaz proponuje 3 zł za akcję (stopa dywidendy 9,4 proc.). Asseco SEE chce wypłacić 1,75 zł na akcję (stopa 3,37 proc.), a Asseco BS 3,3 zł (stopa 4,7 proc.).

Orlen zapowiedział, że podnosi minimalną dywidendę, kontynuując politykę corocznych podwyżek. W ramach niedawno ogłoszonej nowej strategii do 2035 roku, spółka przewiduje wzrost dywidendy gwarantowanej o 15 groszy rocznie. Jednak w tym roku akcjonariusze mają otrzymać nieco większą wypłatę, bo zarząd podniósł ją do 6 zł, co daje blisko 9,5 proc. stopę dywidendy.

Zarząd Alior Bank podjął niedawno uchwałę w zakresie intencji wypłacenia ok. 50 proc. dywidendy z zysku wypracowanego w 2024 r.

- Intencja zarządu w zakresie wysokości dywidendy uwzględnia zarówno obecną sytuację finansową i kapitałową banku, jak i jego plany rozwoju. Na dzień sporządzenia raportu bank spełnia kryteria i wymogi Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) umożliwiające wypłatę do 50 proc. zysku za rok 2024 w formie dywidendy, natomiast bank nie otrzymał jeszcze od KNF indywidualnego zalecenia dywidendowego na 2025 rok potwierdzającego możliwość wypłaty dywidendy na takim poziomie – podał bank w komunikacie.

Dokładna kwota dywidendy za 2024 r. zostanie więc wskazana po uzyskaniu indywidualnego zalecenia dywidendowego, o którym mowa powyżej, oraz pozytywnej oceny rady nadzorczej banku dla wniosku zarządu o podjęcie przez zwyczajne walne zgromadzenie uchwały w przedmiocie sposobu podziału zysku za 2024 r., dodano.

Zarząd Banku Pekao zarekomendował przeznaczenie na dywidendę ok. 50 proc. zysku za 2024 rok, ale ocenia, że ma zdolność do wypłaty do 75 proc. Podobnie jak Alior Bank również czeka na indywidualne zalecenie KNF i ustalenia w sprawie przyszłości aktywów bankowych w grupie PZU.

- Bank ma potencjał do wypłaty do 75 proc. zysku na dywidendę, natomiast są elementy, które musimy wziąć teraz pod uwagę - okoliczności i etap dyskusji o strategii, etap dialogu z PZU. Stworzyliśmy mechanizm, który jest stosunkowo elastyczny - poinformował prezes banku Cezary Stypułkowski.

Z kolei spółka związana z branżą gamingową - Creepy Jar zamierza zarekomendować przeznaczenie na wypłatę dywidendy ok. 50 proc. zysku netto za 2024 rok. W osobnym komunikacie spółka podała, że w ub.r. miała wstępnie 15,9 mln zł jednostkowego zysku netto (spadek o 13 proc. rdr).

Niedawny debiutant na GPW, czyli spółka Diagnostyka, również zamierza wypłacić dywidendę za 2024 r.

- Tak, planujemy wypłacać dywidendę, to będzie kwota co najmniej 50 proc. zysku z zeszłego roku - zapowiedział prezes Jakub Swadźba .

Stopa dywidendy pokazuje, ile procent można otrzymać z zainwestowanego kapitału. Inwestor, aby obliczyć ten wskaźnik, musi podzielić kwotę dywidendy przypadającą na jedną akcję przez cenę rynkową tej akcji. Jeśli kurs akcji spółki na dzień przypadającego prawa do dywidendy wynosił 150 zł, a wysokość dywidendy 3 zł, stopa dywidendy wynosi 2 proc. (3/150x100 proc.).

Stopa dywidendy jest więc uzależniona od rynkowej ceny akcji określonej spółki. Dlatego może się bardzo zmieniać, nim nastąpi dzień przypadającego prawa do dywidendy i to od nas będzie zależało, w którym momencie nabędziemy akcje. Często zwraca się jednak uwagę na to, że zbyt wysoki poziom stopy dywidendy może świadczyć o tym, że firma ogranicza swoje możliwości inwestycyjne. Wszystko jednak zależy od kondycji danej spółki. Zanim kupimy konkretne akcje, warto najpierw się przyjrzeć bliżej spółce.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!