https://strefabiznesu.pl
reklama

Przeszukano 6 firm w Polsce. Podejrzenie zmowy cenowej

Marek Knitter
Powrót kartelu byłby szczególnie bulwersujący, biorąc pod uwagę, że cement jest jednym z podstawowych surowców budowlanych, koniecznych dla rozwoju mieszkalnictwa, infrastruktury drogowej i całej gospodarki - powiedział prezes UOKiK.
Powrót kartelu byłby szczególnie bulwersujący, biorąc pod uwagę, że cement jest jednym z podstawowych surowców budowlanych, koniecznych dla rozwoju mieszkalnictwa, infrastruktury drogowej i całej gospodarki - powiedział prezes UOKiK. Fot. KAROLINA MISZTAL / POLSKAPRESSE
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wszczął postępowanie wyjaśniające czy producenci cementu ponownie mogli stworzyć kartel, który ustalał ceny i dzielił rynek, a pracownicy Urzędu przeszukali siedziby sześciu cementowni: Holcim Polska, Cemex Polska, Dyckerhoff Polska, Cement Ożarów, Góradżdże Cement oraz Górażdże Beton

Spis treści

Wraca temat zmowy cenowej w branży cementu

Jak tłumaczy UOKiK, potencjalna zmowa może prowadzić do wyższych cen cementu, a tym samym negatywnie wpływać na całą gospodarkę.

Urząd przypomniał, że w 2009 roku prezes UOKiK wydał decyzję, w której stwierdzono zmowę producentów cementu. Siedem spółek, mających niemal 100 proc. udziału w rynku, przez ponad 11 lat dzieliło rynek i ustalało ceny, wymieniając się w tym celu poufnymi informacjami.

Po kilkunastu latach od rozbicia kartelu cementowego do UOKiK dotarły sygnały, że przedsiębiorcy mogli ponownie odtworzyć nielegalne porozumienie. Dlatego prezes UOKiK wszczął postępowanie wyjaśniające. Za zgodą sądu i w asyście Policji pracownicy Urzędu przeszukali siedziby sześciu podmiotów.

Powrót kartelu? Analizy trwają

– Powrót kartelu byłby szczególnie bulwersujący, biorąc pod uwagę, że cement jest jednym z podstawowych surowców budowlanych, koniecznych dla rozwoju mieszkalnictwa, infrastruktury drogowej i całej gospodarki. Brak konkurencji i wyższe ceny cementu mogłyby negatywnie wpływać na realizację strategicznych projektów, tak ważnych dla rozwoju Polski. To wymaga wyjaśnienia, zamierzamy bardzo dokładnie przyjrzeć się tej sprawie, obecnie analizujemy szczegółowo pozyskany materiał dowodowy – powiedział prezes UOKiK Tomasz Chróstny, cytowany w komunikacie.

Urząd wyjaśnił, że podejrzewane porozumienie może polegać na ustaleniu cen i podziale rynku - np. przydzieleniu sobie klientów do wyłącznej obsługi, co mogłoby prowadzić do niekonkurowania o nabywców. W praktyce kupujący mógłby nie otrzymywać atrakcyjnych i konkurencyjnych ofert cenowych, ponieważ cementownie mogłyby wzajemnie informować się o wprowadzanych podwyżkach. Ponadto firma budowlana nie mogłaby zmienić dostawcy, ponieważ była już klientem konkurencyjnej cementowni.

Przeszukani cementowni i analizy dokumentów zarządów

– Przeszukani przedsiębiorcy to: Holcim Polska (dawniej Lafarge), Cemex Polska, Dyckerhoff Polska, Cement Ożarów, Góradżdże Cement oraz Górażdże Beton. W tej chwili trwa analiza pozyskanych podczas przeszukania danych. Przeszukani przedsiębiorcy zaskarżali poszczególne czynności przeszukania. Wskazywali m.in., że korespondencja i dokumenty wytworzone przez członków ich zarządów, wykonujących jednocześnie zawód radcy prawnego, powinny zostać objęte ochroną przewidzianą w ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów (tj. ochroną przewidzianą dla 'tajemnicy obrończej', tzw. Legal Professional Privilege) – podano także w komunikacie.

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdaniem regulatora osoby te miały bowiem w ich ocenie pozostawać niezależnymi od przedsiębiorców radcami prawnymi. Powyższe twierdzenia, jako sprzeczne z orzecznictwem, zamiarem polskiego ustawodawcy oraz rzeczywistą treścią ww. przepisu, zostały w całości zakwestionowane przez prezesa UOKiK, który wskazał, że fakt pełnienia funkcji w zarządzie przeszukiwanego przedsiębiorcy w oczywisty sposób pozbawia daną osobę przymiotu niezależności od przedsiębiorcy, którym ta osoba zarządza, nawet jeżeli wykonuje zawód radcy prawnego.

– Sąd I instancji, który rozpoznawał te sprawy, oddalił zażalenia przeszukiwanych jako niezasadne, jednocześnie w uzasadnieniach przedstawił dodatkowo własną opinię w zakresie statusu członków zarządów wykonujących zawód radcy prawnego. Postanowienia Sądu I instancji nie są prawomocne – podkreślił jednak UOKiK.

Urząd dodał również, że postępowanie wyjaśniające prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnym przedsiębiorcom i jeśli zebrany materiał potwierdzi podejrzenia, wówczas prezes Urzędu rozpocznie postępowanie antymonopolowe i postawi zarzuty konkretnym podmiotom. Za udział w porozumieniu ograniczającym konkurencję grozi kara finansowa w wysokości do 10% obrotu przedsiębiorcy. Menedżerom odpowiedzialnym za zawarcie zmowy grozi z kolei kara pieniężna w wysokości do 2 mln zł.

Źródło: isbnews/uokik

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Zaskakujące dane o przedsiębiorstwach. Nikt się tego nie spodziewał

Zaskakujące dane o przedsiębiorstwach. Nikt się tego nie spodziewał

Ta umowa może zmienić sposób, w jaki szpitale kupują sprzęt

Ta umowa może zmienić sposób, w jaki szpitale kupują sprzęt

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu