https://strefabiznesu.pl
reklama

Tańszy prąd w zasięgu ręki. Eksperci: to może być przełom

Marek Knitter
Izba Gospodarcza Europy Środkowej (IGES) powołuje specjalny zespół, który ma pomóc samorządom i firmom zakładać spółdzielnie energetyczne.
Izba Gospodarcza Europy Środkowej (IGES) powołuje specjalny zespół, który ma pomóc samorządom i firmom zakładać spółdzielnie energetyczne. fot.Agata Komorowska
Izba Gospodarcza Europy Środkowej (IGES) powołała specjalny zespół, który ma wspierać samorządy i firmy w zakładaniu spółdzielni energetycznych. Inicjatywa ma przełamać bariery biurokratyczne i pomóc pokonać problemy wynikające z nieprecyzyjnych przepisów, które dotąd hamują rozwój takich podmiotów na większą skalę.

Spis treści

Wymierne oszczędności

Według analiz IGES, w spółdzielni energetycznej złożonej z 10 członków (3 firm i 7 gospodarstw domowych), przy założeniu, że każda z firm dysponuje instalacją fotowoltaiczną o mocy 100 kW, gospodarstwa mogą łącznie zaoszczędzić nawet 10% rocznych wydatków na energię elektryczną. Jeszcze większe korzyści finansowe mogą odnieść firmy, zwłaszcza te zmagające się z rosnącymi kosztami działalności operacyjnej.

Jednym z kluczowych atutów spółdzielni energetycznych są właśnie oszczędności. Z analiz specjalistów Izby Gospodarczej Europy Środkowej wynika, że już przy rocznym zużyciu energii na poziomie 1 GWh firma może obniżyć koszty nawet o 60 000 zł dzięki własnej produkcji energii w ramach spółdzielni. To efekt niższego kosztu wytwarzania energii ze źródeł odnawialnych w porównaniu z ceną zakupu prądu od komercyjnych dostawców.

– W przypadku większych zakładów zużywających 2–3 GWh rocznie, skala oszczędności może przekraczać nawet 150 000 zł rocznie, co w wielu przypadkach stanowi znaczną część budżetu operacyjnego firmy. Zyskać mogą także mieszkańcy. Według naszych analiz w spółdzielni energetycznej składającej się z 10 członków (3 firmy i 7 gospodarstw domowych), przy założeniu, że każda z firm posiada instalację fotowoltaiczną o mocy 100 kW, gospodarstwa domowe mogą zaoszczędzić nawet 10% rocznych wydatków za prąd. Mimo realnych korzyści, funkcjonującego de facto od 2 lat prawa ułatwiającego powstawanie takich podmiotów oraz programów wspierających dofinansowanie takich inwestycji, w Polsce funkcjonuje obecnie zaledwie 91 spółdzielni energetycznych – powiedział Wojciech Merchelski dyrektor ds. energii rozproszonej z Izby Gospodarczej Europy Środkowej.

Jego zdaniem w wielu regionach takie podmioty mogłyby uratować lokalne firmy przed upadkiem w obliczu rosnących cen prądu, albo dać im impuls do ekspansji.

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

– Niestety przedsiębiorcy napotykają na liczne bariery biurokratyczne – zwłaszcza po stronie firm energetycznych, z którymi trzeba uzgadniać inwestycje. Dlatego powołaliśmy specjalny zespół, który wspiera przedsiębiorstwa i gminy w procesie zakładania spółdzielni energetycznych. Gwarantujemy, że dzięki współpracy z nami już po 9 miesiącach nowa inwestycja może przynieść wymierne oszczędności mieszkańcom i firmom – powiedział Wojciech Merchelski.

Czym są spółdzielnie energetyczne?

Spółdzielnia energetyczna to lokalna inicjatywa zrzeszająca m.in. przedsiębiorców, mieszkańców i samorządy, której celem jest wspólna produkcja i wykorzystywanie energii odnawialnej – ze słońca, wiatru czy biomasy – na potrzeby własne członków. Tego rodzaju spółdzielnie mogą działać na terenie jednej gminy lub kilku sąsiadujących gmin wiejskich bądź miejsko-wiejskich. Dzięki nim uczestnicy zyskują większą niezależność od cen energii na rynku hurtowym i realnie obniżają swoje rachunki.

– Co więcej – nadwyżki energii mogą być magazynowane, co generuje dodatkowe przychody. Spółdzielnie energetyczne mogą inwestować m.in. w: farmy fotowoltaiczne, turbiny wiatrowe, instalacje biogazowe i biometanowe, magazyny energii, systemy zarządzania produkcją i zużyciem energii (smart grid). Takie inwestycje pozwalają nie tylko na obniżenie kosztów, ale też na zwiększenie stabilności dostaw energii – co jest szczególnie istotne dla firm produkcyjnych, centrów logistycznych czy gospodarstw rolnych – dodał Wojciech Merchelski.

Spółdzielnie energetyczne to rozwiązanie szczególnie korzystne dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych, samorządów lokalnych, wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych, gospodarstw rolnych oraz lokalnych społeczności – zwłaszcza na terenach wiejskich. Oprócz bezpośrednich oszczędności na rachunkach za prąd, członkowie spółdzielni mogą liczyć na dodatkowe korzyści, takie jak zwolnienie z wybranych opłat (m.in. opłaty mocowej, kogeneracyjnej czy akcyzy – w przypadku instalacji do 1 MW), możliwość ustalania stałych cen energii w ramach spółdzielni, co zapewnia większą stabilność kosztów, a także wzrost niezależności energetycznej i odporności na wahania cen na rynku.

Na współpracę z IGES zdecydował się już samorząd Wołowa z województwa dolnośląskiego.

– Realizujemy projekty, które mają przynieść oszczędności  dla samorządu. Dlatego pozytywnie zarekomendowałem naszej spółce komunalnej PWK Wołów chęć współtworzenia spółdzielni energetycznej. To tańsze rozwiązanie, które pozwala utrzymać opłaty za usługi na obecnym poziomie. A to dziś ma znaczenie.– W kolejnym kroku będziemy współtworzyć spółdzielnie energetyczną dla mieszkańców – o ile pojawią się na to odpowiednie fundusze i możliwości. Jeśli uda się to zrealizować, może to realnie obniżyć rachunki za prąd w domach. A każda ulga w domowym budżecie się liczy – powiedział burmistrz Wołowa Dariusz Chmura.

Jak wskazuje IGES, aktualnie dostępne są liczne programy krajowe i unijne, które wspierają tworzenie i rozwój spółdzielni energetycznych, m.in.: NFOŚiGW: "Rozwój OZE w spółdzielniach energetycznych" – bezzwrotne dotacje nawet do 90% kosztów inwestycji. Programy regionalne w ramach Funduszy Europejskich (FEnIKS, Fundusze dla Rozwoju Obszarów Wiejskich), a także pilotaż KOWR i MRiRW – wsparcie techniczne i doradcze dla gmin zainteresowanych utworzeniem spółdzielni.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Nowa deregulacja na horyzoncie. Projekt już na stole

Nowa deregulacja na horyzoncie. Projekt już na stole

Porty w 2025 roku z mocnym startem. Ale nie wszystkie rodzaje przeładunków wzrosły

Porty w 2025 roku z mocnym startem. Ale nie wszystkie rodzaje przeładunków wzrosły

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu