Eksperci: przemysł w Polsce z umiarkowanym wzrostem, ale nie bez wyzwań

Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) przewiduje, że w pierwszych miesiącach 2025 roku przemysł będzie notował umiarkowany wzrost na poziomie 1-2 proc. rok do roku. Jak zauważył analityk Jakub Rybacki, motorem napędowym pozostaną branże związane z produkcją dóbr konsumpcyjnych.

Polski przemysł powoli powraca do wzrostu. Głównym kołem napędowym pozostają branże związane z produkcją dóbr konsumpcyjnych. Największymi bolączkami są natomiast słaby popyt zewnętrzny i problemy niemieckiej motoryzacji – podkreślił Rybacki.

Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego, produkcja przemysłowa w grudniu 2024 roku wzrosła o 0,2 proc. rok do roku, ale spadła o 8,0 proc. miesiąc do miesiąca. Bank ING wskazuje, że wyniki te mogą być częściowo wynikiem specyficznego układu kalendarza w grudniu, co mogło wpłynąć na dodatkowe przestoje.

Ożywienie przemysłu widoczne na początku IV kwartału 2024 r. zatrzymało się, ale diagnozę utrudnia specyficzny układ grudniowego kalendarza, który mógł spowodować dodatkowe przestoje – napisali analitycy ING.

Wyzwaniem dla polskiego przemysłu pozostaje stagnacja w strefie euro, szczególnie w sektorze motoryzacyjnym. Jak zauważa PIE, produkcja motoryzacyjna w Europie zmalała w 2024 roku o 2,3 proc., podczas gdy w Polsce spadek wyniósł aż 11,2 proc.

Dane Eurostat wskazują, że od początku roku produkcja sektora w Europie zmalała o 2,3 proc. W Polsce osłabienie sięgnęło 11,2 proc. z uwagi na mniejszy popyt na baterie dla samochodów elektrycznych. Restrukturyzacje głównych niemieckich koncernów prawdopodobnie utrzymają okres marazmu – zauważył Jakub Rybacki z PIE.

Grudzień 2024 roku zakończył okres dwucyfrowych wzrostów wynagrodzeń. W 2025 roku prognozowany wzrost płac ma być niższy – na poziomie około 8 proc. r/r. Analityk PIE Sebastian Sajnóg podkreśla, że spowolnienie wynika z mniejszej presji płacowej oraz wolniejszego wzrostu płacy minimalnej.

Grudzień zakończy serię dwucyfrowych wzrostów wynagrodzeń. Skala wzrostu wynagrodzeń w 2025 roku będzie niższa. Konsensus prognoz Money.pl oczekuje wzrostu rzędu 8 proc. (wobec 13,6 proc. w 2024 r.) – ocenił Sajnóg.

Dodał, że spadek zatrudnienia dotyczył głównie branż przemysłowych, ale kondycja sektora usług pozostaje lepsza.

Choć dane wskazują na umiarkowany wzrost produkcji przemysłowej w nadchodzących miesiącach, polska gospodarka nadal będzie zmagać się z wyzwaniami.

Kluczowe będzie dalsze monitorowanie popytu zewnętrznego, szczególnie w kontekście sytuacji w strefie euro i sektorze motoryzacyjnym. Czy branże takie jak produkcja dóbr konsumpcyjnych i budownictwo zdołają przełamać stagnację? Nadzieje na ożywienie pozostają, ale otoczenie gospodarcze wymaga dalszej uwagi.