Wzrost inflacji w grudniu 2024
W grudniu 2024 roku inflacja w Polsce wzrośnie do 5 proc., co stanowi wzrost w porównaniu do listopada, kiedy to wynosiła 4,7 proc. Według prognoz Piotra Bartkiewicza z Banku Pekao, głównym czynnikiem napędzającym ten wzrost były rosnące ceny żywności oraz utrzymujące się wysokie wzrosty cen bazowych.
Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego, które zostaną opublikowane w piątek 3 stycznia, możemy spodziewać się potwierdzenia tych prognoz. Wzrost cen żywności, będący głównym czynnikiem inflacyjnym, jest odczuwalny dla konsumentów, co wpływa na ich codzienne wydatki.
Prognozy na początek 2024 roku
Na początku 2024 roku przewidywany jest dalszy wzrost inflacji. Ekonomista prognozuje, że szczyt inflacji zostanie osiągnięty w marcu.
– Szczyt inflacji osiągniemy w marcu, na poziomie 5,8 proc., a średnia inflacja dla I kwartału będzie wynosić 5,4 proc. – powiedział Bartkiewicz.
Oczekiwany wzrost inflacji w pierwszym kwartale roku jest związany z kontynuacją trendów obserwowanych pod koniec 2023 roku. Wysokie ceny żywności oraz inne czynniki, takie jak wzrost kosztów energii, mogą przyczynić się do dalszego wzrostu cen konsumpcyjnych.
Długoterminowe perspektywy inflacyjne
Mimo że początek roku przyniesie wzrost inflacji, prognozy na koniec 2025 roku są bardziej optymistyczne. Piotr Bartkiewicz przewiduje, że inflacja spadnie do poziomu 3,6 proc.
Spadek inflacji pod koniec roku może być wynikiem stabilizacji cen żywności oraz potencjalnych działań polityki monetarnej, które mogą zostać podjęte w celu kontrolowania wzrostu cen. Oczekiwane obniżenie inflacji może przynieść ulgę konsumentom i poprawić sytuację gospodarczą kraju.
Wpływ inflacji na gospodarkę i konsumentów
Rosnąca inflacja ma bezpośredni wpływ na gospodarkę oraz codzienne życie konsumentów. Wzrost cen żywności i innych podstawowych dóbr prowadzi do zwiększenia kosztów życia, co może wpłynąć na siłę nabywczą konsumentów.
Wysoka inflacja może również wpłynąć na decyzje inwestycyjne przedsiębiorstw oraz politykę monetarną kraju. Bank centralny może być zmuszony do podjęcia działań mających na celu kontrolowanie inflacji, takich jak podwyżki stóp procentowych, co z kolei może wpłynąć na koszty kredytów i inwestycji.
źródło: PAP
