Inwestorzy liczą na Trumpa. Jak wybory prezydenckie w USA wpłyną na rynki?

Marek Knitter
Pekao: inwestorzy zwycięstwu Trumpa przypisują m.in. szansę na kontynuację wzrostów indeksów giełdowych
Pekao: inwestorzy zwycięstwu Trumpa przypisują m.in. szansę na kontynuację wzrostów indeksów giełdowych fot: PAP/EPA
Odczyt nastrojów inwestorów sugeruje, że takiemu scenariuszowi przypisuje się dużo większe prawdopodobieństwo, niż wynikałoby to z dostępnych publicznie informacji, czyli sondaży i ich agregacji, kursów u bukmacherów i na rynkach predykcyjnych, wskazują ekonomiści Banku Pekao.

Spis treści

Według ekonomistów banku, to także główny wniosek z corocznych konferencji MFW, Banku Światowego, IIF i banków inwestycyjnych w Waszyngtonie, na którym był obecny Bank Pekao.

Najważniejsza obserwacja to właśnie mocne i rosnące przekonanie inwestorów co do zwycięstwa D. Trumpa w listopadowych wyborach prezydenckich. Odczucia potwierdziły też wyniki quizów przeprowadzanych przez organizatorów wśród inwestorów, a nawet tendencja w jakiej te wyniki się zmieniały – najświeższymi wskazaniami były właśnie te typujące zwycięstwo Trumpa. Taki sentyment oczywiście przełożył się na postrzeganie przez inwestorów i ekonomistów scenariuszy rynkowych i gospodarczych – ciężko było w dyskusjach i prezentacjach nie odnosić się do tego „słonia w pokoju” – podaje Pekao w swoim tygodniowym komentarzu.

Ich zdaniem zwycięstwo Trumpa jest postrzegane jako scenariusz bardziej probiznesowy, bo niosący ze sobą szersze ulgi podatkowe i deregulację. Dodatkowo oczekiwana polityka gospodarcza administracji Trumpa musi obejmować wprowadzenie ceł na towary importowane z Chin, co faworyzować będzie amerykańskich producentów.

W powiązaniu z powyższym dominowało przekonanie co do łagodnego lądowania gospodarki amerykańskiej. Stany Zjednoczone mają w kolejnych latach mocniej i skutecznie (notując szybszy wzrost gospodarczy) konkurować z innymi głównymi blokami gospodarczymi, czyli Europą i Chinami – czytamy także.

Pekao zwróciło także uwagę, że pierwotna panika i obawy przed zwycięstwem Trumpa zaczęły obecnie ustępować miejsca bardziej konstruktywnym (życzeniowym? – przy. Pekao) ocenom ekonomistów, czyli poziom ceł jest w USA jednym z najniższych na świecie, więc ich podniesienie nie jest czymś nielogicznym, część dostosowania odbędzie się przez spodziewane umocnienie dolara, co ograniczy wzrost cen dla konsumenta, czy wyzwanie związane z finansowaniem rekordowych deficytów będzie mimo wszystko wykonalne.

Według Pekao powyższe heurystyki zdają się być w coraz większym stopniu odzwierciedlone przez notowania dolara (umocnienie) i amerykańskich obligacji (duże wzrosty rentowności w ostatnich 2 tygodniach).

Inwestorzy zwycięstwu Trumpa przypisują również szansę na kontynuację wzrostów indeksów giełdowych, w tym notowań akcji spółek z sektora energetycznego (deregulacja, wyższy wzrost gospodarczy). Jeśli natomiast reakcją na zwycięstwo Trumpa miałoby być gwałtowne stromienie krzywej dochodowości, to wynik wyborów mógłby zaszkodzić rynkom i gospodarce. Taki scenariusz byłby też negatywny dla aktywów EM, w tym polskich obligacji i złotego. Należy jednak właśnie w kontekście EMów zauważyć, że inwestorzy od dłuższego czasu redukują tu ekspozycję i nie ma większych zakładów kierunkowych – czytamy także.

Inne główne gospodarki światowe a wybory w USA

Pekao przypomina, że konferencje w Waszyngtonie oczywiście są amerykocentryczne, ale nie można było tym razem nie zauważyć pesymizmu inwestorów co do scenariuszy gospodarczych dla Europy i Chin. Pesymizm ten oczywiście potęguje ryzyko implementacji protekcjonistycznych rozwiązań proponowanych przez Trumpa.

Niemcy mają przez kolejne lata zmagać się ze strukturalnymi problemami związanymi z brakiem taniego gazu i niekonkurencyjną branżą motoryzacyjną. Nad Francją z kolei wisi problem populistycznych rządów po kolejnych wyborach. Wielokrotnie podnoszona była również krytyka europejskiego modelu ekonomicznego, który charakteryzuje się zbyt wysoką awersją do ryzyka, nie promuje innowacyjności i przedsiębiorczości – podano także.

W opinii ekonomistów z Banku Pekao w kontekście Chin przewijał się temat słabej demografii i problemów z przejściem od modelu opartego o rynek nieruchomości na gospodarkę napędzaną innowacyjnymi sektorami (nowe technologie, zielona energia). Obecne odbicie chińskiej gospodarki postrzegane jest jako niepełne, nierówne i niepewne, bo nie towarzyszy mu odbicie konsumpcji i władze nie mają pomysłu na bezpieczne pobudzenie konsumpcji, chociażby dlatego, że przejście do modelu opartego o nowe sektory generuje redukcje zatrudnienia i obawy pracowników w sektorach dotychczas napędzających gospodarkę.

Świat jest za mały, żeby wchłonąć produkcję z Chin, kraju z największą nadwyżką handlową. Chiny konkurować zaczynają w tych samych sektorach co producenci europejscy, co musi prowadzić do wprowadzenia ceł zaporowych. Tak się już dzieje w przemyśle motoryzacyjnym.

- Pomimo ostatnich wzrostów rentowności obligacji na świecie i jasnego przekonania co do wpływu wyborów na politykę pieniężną w USA, w odniesieniu do pozostałych bloków gospodarczych dominował pogląd co do nieuchronności głębokiego poluzowania monetarnego. To dodatkowy czynnik (oprócz ceł) umacniający obecnie dolara – podano także.

Ryzyka geopolityczne a wybory w USA

Zdaniem ekonomistów z Banku Pekao, zaskakujące jest to, w jak niewielkim stopniu inwestorzy obawiają się negatywnego wpływu geopolityki (wojna w Ukrainie, konflikt w Strefie Gazy i Libanie, napięcie między Izraelem a Iranem, Tajwan) na rynki finansowe. Dominującym poglądem był ten, co do stabilizacji albo nawet spadku cen ropy naftowej za sprawą zwieszającej się podaży ze strony krajów spoza OPEC oraz spowolnienia gospodarki światowej.

Dominował również pogląd co do realności scenariusza zakończenia/zamrożenia wojny na Ukrainie ze względu na problemy z jej dalszym finansowaniem przez USA (może nie udać się przeprowadzić kolejnego pakietu pomocowego przez Kongres) i presją na wznowienie rozmów pokojowych również przez mierzące się ze stagnacją gospodarki zachodnioeuropejskie – podsumowano w komentarzu.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu