Ponad połowa, bo 55 proc., przedsiębiorców przyznaje, że inflacja jest znaczącą przeszkodą w dalszym rozwoju firmy i sprawia, że opóźnione płatności przybierają na sile. Klienci niepłacący na czas stanowią już problem dla blisko 8 na 10 firm w naszym kraju, które są zmuszane do wydłużania terminów zapłaty zarówno przez konsumentów, jak i partnerów biznesowych.
W jaki sposób przedsiębiorcy w Polsce radzą sobie z konsekwencjami opóźnionych płatności i czy są gotowi na kolejny kryzys?
Rosnąca inflacja i jej skutki, to problem przedsiębiorców
Jaka jest kondycja rodzimych biznesów po dwóch latach funkcjonowania w pandemicznym świecie? Ponad połowa respondentów Intrum przyznaje, że ich firmy są w gorszej sytuacji niż przed wybuchem pandemii w marcu 2020 r. Tylko co 5. pytany deklaruje, że jego/jej przedsiębiorstwo ma się teraz lepiej niż przed pandemią. Dla porównania, 49 proc. europejskich przedsiębiorców zauważa, że kryzys pogorszył sytuację ich firm.
– Części biznesów w naszym kraju z trudem udało się przetrwać, dlatego nie dziwią deklaracje respondentów naszego badania. Ponad połowa pytanych przyznaje, że jeśli w ciągu kolejnego roku lub dwóch lat miałby nastąpić kolejny kryzys, ich firmy nie poradzą sobie lepiej z problemami, np. z kwestią zachowania płynności finansowej, niż przed pandemią Covid-19 – komentuje Krzysztof Krauze, Prezes Intrum w Polsce.
Dwucyfrowa inflacja jest obciążeniem nie tylko dla budżetów konsumentów, ale również dla biznesów. To znaczący problem, ponieważ aż 60 proc. respondentów z Polski uważa, że ich firmy nie posiadają odpowiednich kompetencji, aby skutecznie zarządzać negatywnym wpływem inflacji na prowadzoną działalność.
- 55 proc. pytanych przyznaje, że inflacja uniemożliwia ich biznesom dalszy rozwój,
- 48 proc. jednocześnie deklaruje, że rozwój działalności jest najważniejszym priorytetem dla jego/jej organizacji w 2022 roku.
- 58 proc. przedsiębiorców obawia się, że że w okresie wysokiej inflacji nie będą w stanie zaspokoić żądań pracowników dotyczących wyższych płac (58 proc.),
- 61 proc. firm już ma problem z płaceniem swoim dostawcom na czas.
8 na 10 firm doświadcza opóźnień w płatnościach
Jak pokazuje badanie Intrum, paradoksalnie pandemia ma także pozytywne skutki. 6 na 10 polskich przedsiębiorców uważa, że to wydarzenie zmusiło ich firmy do lepszego zarządzania ryzykiem związanym z opóźnionymi płatnościami.
– Takie podejście jest bardzo potrzebne rodzimym biznesom, ponieważ aż 77 proc. firm przyznaje, że ma problem z opóźnionymi płatnościami, czyli klientami niepłacącymi na czas – zauważa Krzysztof Krauze, Prezes Intrum w Polsce.
Wyposażenie biura w dobrej cenie
Blisko 3/4 pytanych przedsiębiorców przyznaje, że ich firma w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy zgodziła się na dłuższy termin płatności, niż ten, z którym czułaby się komfortowo. Takie zachowanie ma swoje powody:
- połowa respondentów przyznaje, że ich organizacja zgodziła się na taki krok, by nie popsuć sobie relacji z klientami,
- 49 proc. podaje, że ich przedsiębiorstwo musiało zaakceptować dłuższe terminy płatności, by uniknąć ryzyka bankructwa,
- 45 proc. ankietowanych zaznacza, że warunki płatności, które obecnie ich firmy oferują klientom, są zbyt korzystne i szkodzą ich przedsiębiorstwom.
– Rosnąca luka płatnicza jest niemałym problemem dla polskich przedsiębiorców. Często godzą się na dłuższy termin płatności z obaw o utratę ważnego klienta czy partnera biznesowego – mówi Krzysztof Krauze.
Lepsze zarządzanie wierzytelnościami to priorytet
Wśród środków stosowanych przez polskie firmy, które mają je chronić przed skutkami opóźnionych płatności, na pierwszym miejscu znalazło się wymaganie przedpłaty od klientów. A po jakie rozwiązania sięgają przedsiębiorstwa, gdy klienci niepłacący na czas stają się faktem? Tutaj zdecydowanie pierwsze miejsce zajmuje sięganie po rozwiązania, które oferuje prawo. Pocieszający jest fakt, że tylko 6 proc. firm nie podejmuje jakichkolwiek działań, kiedy ma do czynienia z nierzetelnymi klientami.
Dokonywanie terminowych płatności przez klientów bez wątpienia jest warunkiem „zdrowego” funkcjonowania firm na rynku. Według aż 65 proc. polskich przedsiębiorców umożliwiałoby to ich biznesom inwestowanie w działania i poprawę wyników w obszarze zrównoważonego rozwoju. Na drugim miejscu (63 proc.) znalazła się możliwość rozszerzenia gamy oferowanych produktów i usług.
– Klienci płacący na czas są warunkiem koniecznym do tego, by firma mogła bez przeszkód funkcjonować na rynku – uważa Krauze.
Polskie firmy stawiają na zrównoważony rozwój, ponieważ coraz częściej są świadome konsekwencji lekceważenia podejścia sustainability w biznesie. Przykład – 56 proc. respondentów Intrum uważa, że jeżeli ich firmy nie będą postrzegane jako podmioty poważnie traktujące swoje obowiązki w zakresie ochrony środowiska, szybko stracą klientów.
***
Raport European Payment Report 2022 bazuje na badaniu, które zostało przeprowadzone jednocześnie w 29 krajach Europy między 14.01 a 12.04 2022 r. W badaniu wzięło udział łącznie 11 007 firm z 15 branż. W Polsce w badaniu uczestniczyło 500 przedsiębiorstw.