W poprzednim artykule dotyczącym popularnego również wśród polskich przedsiębiorców ukierunkowaniu na lukratywną wymianę handlową z Afryką i z Azją zwróciliśmy uwagę wraz z ekspertami na ryzyko, jakie ponoszą zachodnie firmy w związku z rozliczeniami często dużych wolumenów sprzedaży. Przyszedł czas na wskazanie najskuteczniejszych metod, które ograniczają ryzyko poniesienia strat finansowych w związku z robieniem interesów przedsiębiorstwami pochodzącymi z państw, które jeszcze niedawno były określane mianem krajów III świata, a obecnie często dyktują warunki w globalnej gospodarce.
Zobacz, jak zabezpieczyć transakcje wysokiego ryzyka
Pomimo zmian, jakie w ostatnich latach zaszły w handlu międzynarodowym, czyli przeskoczeniu Grupy G7 przez niektóre państwa dotychczas uważane za rezerwuar biedy, w kategorii wielkości produktu krajowego brutto (np. w 2022 r. państwa BRICS osiągnęły łącznie PKB rzędu 31,59 proc. światowych dochodów wobec zsumowanego PKB krajów G7 – 30,39 proc.), wciąż jednak na relacje między partnerami wpływają różnice w kulturze biznesowej. Innym problemem jest brak zunifikowanego prawa, które optymalnie zabezpieczałoby interesy firm. Nie oznacza to jednak, że przedsiębiorcy z Zachodu, w tym z Polski są bezradni.
Wobec wciąż istniejących trudności, które wpływają na uznanie transakcji z firmami afrykańskimi i azjatyckimi za relatywnie bezpieczne, wytypowaliśmy wraz z ekspertem Wojciechem Marciniakiem, specjalizującym się m.in. w zabezpieczaniu finansowym transakcji najważniejsze narzędzia ograniczające ryzyko współpracy międzynarodowej między podmiotami gospodarczymi pochodzącymi z różnych porządków prawnych oraz kultur biznesowych.
- akredytywy
- inkasa
- ubezpieczenia
- gwarancje
- faktoring eksportowy
