Nie będzie można sprzedawać alkoholu w tubkach
Po tym, jak w tym tygodniu marszałek Sejmu Szymon Hołownia opublikował krytyczny post wobec opakowań z alkoholem, łudząco przypominających owocowe saszetki z musami dla dzieci, premier polecił ministrowi Siekierskiemu zająć się problem. Minęło zaledwie kilka dni, a w Rządowym Centrum Legislacji pojawił się Projekt rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie szczegółowych wymagań w zakresie opakowań niektórych napojów spirytusowych.
Czytaj więcej: Alkohol w saszetkach to zło w czystej postaci. Polityk zapowiada walkę
Rozporządzenie określa, że napoje spirytusowe "w opakowaniach jednostkowych o nominalnej wielkości opakowania do 200 mililitrów, zwane dalej „napojami spirytusowymi”, są wprowadzane do obrotu w opakowaniach w postaci butelki albo puszki".
W projekcie zapisano również, że:
Wprowadzane do obrotu napoje spirytusowe w opakowaniach w postaci butelki albo puszki nie mogą budzić wątpliwości ani wprowadzać w błąd odnośnie do danych umożliwiających identyfikację środka spożywczego oraz odróżnienie go od innych środków spożywczych, w szczególności środków spożywczych przeznaczonych dla dzieci (...)
W uzasadnieniu projektu przywołano postulaty społeczne oraz sygnały organizacji zwalczających alkoholizm, które wskazują na łatwą dostępność napojów spirytusowych w niewielkich opakowaniach. To z kolei ma być czynnikiem, który promuje i zwiększa spożycie alkoholu.
W związku z pojawieniem się w ostatnich dniach alkoholu w saszetkach łudząco przypominających produkty spożywcze dla dzieci (musy owocowe) konieczne jest takie uregulowanie zasad dotyczących opakowań dla niektórych napojów spirytusowych, tak aby opakowanie nie wprowadzało konsumentów w błąd.
Nowe prawo ma pozwolić pozostać w sprzedaży opakowaniom wprowadzonym do obrotu przed dniem wejścia w życie omawianego rozporządzenia przez okres 30 dni od dnia wejścia w życie przepisów. Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia.
