L4 po nowemu. Od 1 października zmiany w zwolnieniach lekarskich

Agnieszka Kamińska
ZUS wprowadza zmiany dotyczące elektronicznych L4
ZUS wprowadza zmiany dotyczące elektronicznych L4 Piotr Krzyżanowski/arch. Polska Press
ZUS wprowadza zmiany dotyczące systemu elektronicznych zwolnień lekarskich (e-ZLA). Modyfikacje mają charakter techniczny, uproszczą proces wydawania zwolnień lekarskich, na czym skorzystają pacjenci i lekarze.
  • 1 października 2024 r. wchodzą zmiany dotyczące elektronicznego systemu zwolnień lekarskich.
  • Modyfikacje będą miały charakter techniczny, dotyczą interfejsu aplikacji gabinetowej.
  • Bez aktualizacji oprogramowania mogą wystąpić problemy z wydawaniem zwolnień.

Zmiany obejmą producentów oprogramowania aplikacji gabinetowych. Od 1 października dostępna będzie tylko jedna wersja interfejsu, oznaczona numerem 1.17. Dostawcy oprogramowania będą więc musieli dokonać aktualizacji systemów i dostosować je do nowych wymogów. Zmiana ma sprawić, że wydawanie elektronicznych L4 będzie optymalne i jednolite.

Zmiany w elektronicznym systemie zwolnień lekarskich

Dla pacjentów zmiany oznaczają szybszy dostęp do świadczeń oraz pewność, że dokumenty trafią do ZUS. Jeśli producenci aplikacji nie wprowadzą zmian, możliwe będą problemy z wystawianiem elektronicznych L4. Nowe przepisy dotyczą nie tylko zaświadczeń lekarskich, ale również wniosków o rehabilitację leczniczą.

ZUS o planowanej zmianie informował już z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Teraz o niej przypomina.

„Uprzejmie prosimy wytwórców aplikacji gabinetowych o pilne dokonanie koniecznych zmian i zapewnienie swoim klientom ciągłości przekazywania dokumentów e-ZLA do ZUS. 21 czerwca 2024 r. wprowadziliśmy zmiany w udostępnionej producentom Aplikacji Gabinetowych od 20 maja 2024 r, wersji Specyfikacji interfejsu udostępniającego funkcjonalność obsługi elektronicznych Zaświadczeń Lekarskich (eZLA) w wersji 1.17." – poinformował Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Możliwe są szersze zmiany. Czy będzie 100 proc. pensji na L4?

Jeśli chodzi o zwolnienia lekarskie, możliwe są szersze zmiany. Przypomnijmy, że resort pracy rozważa propozycję, zgodnie z którą chorobowe byłoby płatne w 90 albo 100 proc. Obowiązek finansowania miałby w całości zostać przeniesiony na ZUS.

„Prace nad tym projektem toczą się w ministerstwie. Jest dla nas jasne, że za chorobę nie powinno się karać ani pracodawcy, ani pracownika. Dziś oboje są karani. Pracownik jest karany tym, że otrzymuje mniejsze wynagrodzenie, pracodawca tym, że musi znaleźć zastępstwo za nieobecnego pracownika i pokrywać koszty wynagrodzenia chorobowego, czyli 80 proc. pensji. Jaki jest tego skutek? Ano taki, że pracownicy przychodzą chorzy do pracy, bo nie chcą tracić części wynagrodzenia” – powiedziała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, cytowana przez PAP.

Przez pierwsze 33 dni choroby pracownika, to pracodawca finansuje jego wynagrodzenie chorobowe. W przypadku pracowników po 50. roku życia obowiązek ten skrócony jest do 14 dni. Od 34. (lub 15. dnia) pobytu na zwolnieniu lekarskim wypłacany jest zasiłek chorobowy, który jest pokrywany przez ZUS. Świadczenie przysługuje przez okres 182 dni lub 270, jeśli niezdolność do pracy spowodowana jest gruźlicą albo przypada w trakcie ciąży. Standardowo pracownik w czasie choroby otrzymuje 80 proc. podstawy.

Źródło: ZUS

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu