Spis treści
Wynajem kontra kredyt
„Dziś koszty najmu są niższe niż raty standardowych kredytów bez dopłat – taki jest wniosek z naszej analizy” - donosi dziennik. Różnice w miesięcznych wydatkach między wynajmem a spłatą kredytu są znaczące i mogą przekonywać do wyboru pierwszej opcji.
W Warszawie, na przykład, średnia cena kawalerki wynosi 590 tys. zł, a średni czynsz to 2,4 tys. zł miesięcznie. Dla porównania, rata kredytu na 25 lat (przy 20 proc. wkładzie własnym) z oprocentowaniem stałym wynosi ponad 3,4 tys. zł, a ze zmiennym – 3,6 tys. zł. Podobna sytuacja ma miejsce w innych dużych miastach Polski.
Korzyści z wynajmu
- Różnica (cen najmu i rat kredytu – red.) wydaje się spora. Może skłaniać część klientów do odłożenia planów zakupu małego mieszkania w stolicy – komentuje w „Rz” Marcin Drogomirecki, ekspert rynku. Wynajem mieszkania pozwala na elastyczność i mniejsze miesięczne obciążenie finansowe, co jest szczególnie ważne w czasach niepewności ekonomicznej.
Jednak, jak zauważa Drogomirecki, „trzeba jednak pamiętać, że spłacając kredyt, budujemy majątek, a opłacając czynsz, już nie”. To kluczowy argument dla osób rozważających zakup mieszkania na kredyt, mimo wyższych miesięcznych kosztów.
Różnice regionalne
Analiza ujawniła również istotne różnice regionalne. W Krakowie, Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu i Łodzi sytuacja wygląda podobnie, choć różnice w kosztach między wynajmem a kredytem są różne w zależności od miasta. Na przykład, w Poznaniu średnie ceny kawalerek to 380 tys. zł, a średnie czynsze za takie lokale to ponad 1,7 tys. zł. Rata kredytu na 25 lat ze stałym oprocentowaniem to ponad 2,2 tys. zł, a ze zmiennym – 2,3 tys. zł.
W Łodzi, gdzie jednopokojowe mieszkania są wystawiane średnio po 271 tys. zł, a stawki najmu to średnio 1,5 tys. zł, rata kredytu wynosi niespełna 1,6 tys. zł i ponad 1,6 tys. zł, co czyni różnice między wynajmem a kredytem mniej zauważalną.
Decyzja między wynajmem a zakupem mieszkania na kredyt zależy od wielu czynników, w tym od osobistych preferencji, planów na przyszłość oraz sytuacji finansowej. Najnowsza analiza „Rzeczpospolitej” pokazuje, że w obecnym klimacie ekonomicznym wynajem może oferować korzyści finansowe, choć zakup mieszkania pozostaje inwestycją w przyszłość. Kluczowe jest dokładne przeanalizowanie obu opcji, uwzględniając wszystkie za i przeciw.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
Źródło:
