Spis treści
Co piąta osoba wykazuje negatywny stosunek do Ukraińców
Co piąty Polak (22 proc.) ma negatywny stosunek do Ukraińców - wynika z opublikowanego w końcówce 2023 r. "Barometru Polskiego Rynku Pracy" Personnel Service. To o 8 pkt proc. więcej niż w poprzedniej edycji badania (z marca 2023 r.). Z kolei neutralnie o naszych wschodnich sąsiadach myśli 38 proc. Polaków, jednak to o 8 pkt proc. mniej niż w badaniu z marca 2023 roku. Pozytywny stosunek do Ukraińców deklaruje prawie co trzeci respondent.
Autorzy badania podkreślają, że można wyróżnić dwie grupy wiekowe, których stosunek do uchodźców w Polsce jest skrajnie różny. Największy odsetek negatywnego nastawienia do uchodźców występuje wśród osób w wieku 25-34 lata (20 proc. wskazań), podczas gdy osoby 55 plus wykazują głównie nastroje pozytywne (31 proc.).
– Z naszego „Barometru Polskiego Rynku Pracy” wynika wprost, że sentyment Polaków do Ukraińców osłabł. Zwiększyły się też obawy o to, że pracownicy z Ukrainy stanowią dla nas konkurencję na rynku pracy. Tego typu strach widać zwłaszcza wśród młodych, którzy dopiero wchodzą na rynek pracy – tłumaczy w rozmowie ze Strefą Biznesu Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy, założyciel Personnel Service.
Jak tłumaczy, wynika to z tego, że takie osoby często szukają swoich pierwszych prac m.in. jako kelnerzy czy sprzedawcy w sklepie. I nie ukrywa, że tutaj rzeczywiście młodzi Ukraińcy stanowią konkurencję, bo często znajdują zatrudnienie właśnie w tych zawodach. – Patrząc szczegółowo na wyniki, 17 proc. osób w wieku 18-24 lat boi się konkurencji ze strony Ukraińców oraz 15 proc. pracowników w grupie 25-34 lata – mówi.
Tempo wzrostu wynagrodzeń hamuje z powodu napływu uchodźców na polski rynek pracy
Dodatkowo rosną obawy Polaków związane z obywatelami Ukrainy na polskim rynku pracy w kontekście tempa wzrostu wynagrodzeń. 40 proc. respondentów obawia się, że napływ pracowników z Ukrainy może je obniżyć, w porównaniu do 32 proc. osób, które nie podzielają tych obaw.
– Rosną obawy Polaków związane z obywatelami Ukrainy na polskim rynku pracy w kontekście tempa wzrostu wynagrodzeń. 40 proc. respondentów obawia się, że napływ pracowników z Ukrainy może je obniżyć, w porównaniu do 32 proc. osób, które nie podzielają tych obaw. I rzeczywiście patrząc na ostatnie dane GUS to mimo że przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w grudniu 2023 roku przebiło granicę 8 tys. zł i wyniosło 8032,96 złotych brutto to jednak wzrost wyniósł 9,6 procent rok do roku. Analitycy spodziewali się wzrostu o ponad 11 procent – podkreśla Inglot.
Zdaniem eksperta, w obliczu pogarszających się nastrojów do uchodźców, warto skoncentrować siły na edukacji społecznej. Jak zauważa, istotne jest wyjaśnianie korzyści płynących z różnorodności w środowisku pracy. Tym bardziej że ciągle mamy do czynienia z brakiem pracowników.
– Zatem niwelowanie nieporozumień oraz budowanie świadomości na temat pozytywnych aspektów migracji mogą być kluczowe w tworzeniu bardziej zintegrowanego społeczeństwa. To też jedno z głównych wyzwań stojących przed osobami, które tworzą nową politykę migracyjną, tak potrzebną w naszym kraju – podsumowuje Krzysztof Inglot.
