Na początku sesji WIG20 bardzo szybko tracił nawet 1 procent. Do głosu doszli jednak kupujący, którzy zdołali wypchnął indeks do poziomu neutralnego, a kiedy wydawało się, że możemy kończyć sesję na niewielkim plusie inwestorzy z USA ponownie uaktywnili stronę podażową.
Z największych spółek w indeksie WIG20 najlepiej zachowywały się walory Dino, które po południu zyskiwało ponad 5 proc. W pobliżu 3 procent na plusie oscylowały akcje JSW i Kęt. Dobrze radziły sobie jeszcze walory Budimeksu, Kruka i Santander Bank Polska. Pozostałe spółki z WIG20 świeciły około godziny 16:30 na czerwono.
Ponad 3 procent traciły dzisiaj akcje Cyfrowego Polsatu i ZE PAK (minus 1,5 procent). W obu spółkach większościowe udziały należą do Zygmunta Solorza, który rozpoczął właśnie zmiany w radach nadzorczych.
Ponad 2,5 procent zwyżkowały po południu akcje Comarchu. Trigon DM poinformował w poniedziałkowym komunikacie, że cena akcji w wezwaniu na Comarch na poziomie 332,20 zł będzie obowiązywała do końca przyjmowania zapisów, czyli do 21 października.
Z kolei Develia spadała dzisiaj o ponad 1 proc., chociaż poinformowała, że w ciągu trzech kwartałów 2024 roku sprzedała 2.700 lokali, wobec 2.059 lokali w analogicznym okresie poprzedniego roku. Do tego wcześniej podała o wspólnym projekcie z funduszami, który ma się skupić na wspólnym budowaniu akademików.
Przed niedźwiedziami nie zdołał się także schować Asbis, którego akcje spadały dzisiaj o ponad 1 proc. Grupa Asbis poinformowała dziś, że podwoiła liczbę linii produktowych marki gamingowej Lorgar i weszła w segment gier symulacyjnych.
Ok. godz. 16.45 WIG20 spadały o 0,28 proc., WIG o 0,25 proc., mWIG40 zniżkuje o 0,02 proc. a sWIG80 idzie w dół o 0,58 proc.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
