Najlepsze oferty z urzędu pracy. Płacą krocie, a chętnych brak. Oto lista

• Pracodawcy od miesięcy bezskutecznie szukają pracowników – na liście są m.in. dekarze, księgowi, inżynierowie, monterzy konstrukcji stalowych
• W Centralnej Bazie Ofert Pracy nie brakuje propozycji, w których podano bardzo atrakcyjne wynagrodzenia
• Na przykład instalator pomp ciepła może zarobić 14 150  zł brutto, a spawacz – od 15 tys. zł brutto
• Oferta ofercie nie jest równa. Niektóre firmy szukają osób tylko na zlecenie lub na zastępstwo na krótki okres czasu lub praca wiąże się z licznymi delegacjami

Wzrosła liczba ofert pracy w portalach ogłoszeniowych. We wrześniu 2024 r. pracodawcy opublikowali o 12 proc. więcej ogłoszeń o pracę niż przed rokiem (dane Grant Thornton i firmy Element, badano 50 portali ogłoszeniowych). To najwyższy wzrost od dwóch lat. Choć oczywiście jakość ofert może być bardzo różna.

Faktem jest też to, że wielu pracodawców od miesięcy bezskutecznie szuka odpowiednich kandydatów i to pomimo oferowania całkiem atrakcyjnych wynagrodzeń.

– Mam duży problem ze znalezieniem m.in. pracowników do zakładania sieci kanalizacyjnych. Po prostu takich kandydatów nie ma teraz na lokalnym rynku. Część kadr wyjechała za granicę, a inni mają już pracę i nie myślą o przekwalifikowaniu. Z kolei młodzi w ogóle nie garną się do tej pracy. Mogę jedynie próbować pozyskać kadry z innych miejsc w kraju lub ściągnąć pracowników z zagranicy. Problem jest duży, bo brak pracowników oznacza opóźnienia w realizacji zleceń – mówi nam Andrzej Woś, współwłaściciel firmy ogólnobudowlanej na Pomorzu.

Część firm poszukuje pracowników za pośrednictwem urzędów pracy i Centralnej Bazy Ofert Pracy, w której w jednym miejscu znajdziemy wszystkie propozycje zatrudnienia zgłaszane w urzędach w całej Polsce. Jeszcze kilka lat temu „praca z pośredniaka” kojarzyła się, jako nisko płatna i skierowana tylko do pracowników fizycznych. Od dawna już tak nie jest. W bazie znajdziemy wiele ciekawych propozycji, w których proponowane pensje są dużo wyższe od minimalnej pensji. Spójrzmy na kilka przykładowych ogłoszeń i sprawdźmy, kogo teraz szukają i ile płacą.

W bazie od kilku dni publikowana jest oferta dla księgowych. Proponowane wynagrodzenie to od 12 tys. zł brutto. Pracodawca oferuje umowę o pracę na czas określony. Kandydat powinien mieć wykształcenie średnie zawodowe i ponad 2-letnie doświadczenie (w tym na stanowisku księgowego). Wymagana jest m.in. znajomość systemu IFRS/ GAAP, a także programu ERP (np. Oracle), procesów księgowych i języka angielskiego. Ofertę opublikował Grodzki Urząd Pracy w Krakowie.

Z kolei Powiatowy Urząd Pracy w Siedlcach zamieścił ofertę dla montera konstrukcji stalowych z proponowaną stawką od 10 500 do 12 000 zł brutto, do tego  premie uznaniowe. Pracodawca oferuje też szkolenia i możliwość awansu. Pracodawca podał, że wykształcenie nie jest wymagane, może być nawet niepełne podstawowe. Praca związana jest z budowaniem hal magazynowych na terenie całej Polski (możliwe są więc delegacje i zakwaterowanie w hotelach).

Jedna z firm na Pomorzu szuka brygadzisty i proponuje mu kwotę do 11 tys. zł brutto. Praca polega na zarządzaniu ekipą budowlaną przy robotach związanych z budową domów jednorodzinnych. Wymagane doświadczenie to przynajmniej 5 lat na podobnym stanowisku. Ofertę dodał  Powiatowy Urząd Pracy w Tczewie.

Od 15 506 zł brutto miesięcznie może zarobić dyrektor ds. personalnych. Ofertę zamieścił Powiatowy Urząd Pracy w Poznaniu. Wymagane jest minimum roczne doświadczenie jako menadżer ds. personalnych, konieczne wykształcenie wyższe i znajomość języka rosyjskiego.

Powiatowy Urząd Pracy w Nowym Dworze Gdańskim opublikował ciekawą ofertę dla inżyniera środowiska (zarobki do 12 000 zł brutto miesięcznie). Kandydat powinien mieć wykształcenie wyższe – magister inżynierii lub inżynier środowiska (lub inżynieryjnych kierunków pokrewnych obejmujących kanalizację i ciepłownictwo).

Wśród ofert pracy w CBOP znajdziemy wiele propozycji dla dekarzy. Firmy od miesięcy sygnalizują, że trudno im pozyskać odpowiednich specjalistów. W ofercie Powiatowego Urzędu Pracy w Jaworznie możemy przeczytać, że pracownik na tym stanowisku może liczyć na pensję do 14 tys. zł brutto miesięcznie. Praca polega na kompleksowym wykonywaniu pokryć dachowych (m.in. montaż obróbek blacharskich, praca przy remontach, układanie papy termozgrzewalnej). Firma szuka osoby, która ma doświadczenie zawodowe i może rozpocząć pracę właściwie od zaraz. Wykształcenie nie jest wymagane. Praca na terenie woj. śląskiego (pracodawca zapewnia transport z bazy do miejsca pracy). Czas pracy od poniedziałku do piątku, soboty tylko za zgodą pracownika.

Gdański Urząd Pracy zamieścił ofertę dla elektryka od 14 500 do 17 000 zł brutto miesięcznie. W tym przypadku oferowana jest umowa zlecenie lub umowa o świadczenie usług. Praca polega na montażu elektrycznym i mechanicznym maszyn, składaniu maszyn oraz sortowników, a także linii transportowych i produkcyjnych. Pracodawca szuka osoby, która mogłaby również wyjeżdżać za granicę.

„Pracodawca oferuje przyuczenie do zawodu, 3-miesięczny okres szkoleniowy – zdobycie wiedzy teoretycznej oraz umiejętności praktycznych poprzez udział w stażu oraz 2 miesiące na projektach zagranicznych, bezpłatny transport oraz zakwaterowanie osobom z dalszych lokalizacji (powyżej 50 km), stałą pracę po okresie próbnym, wynagrodzenie 12/13 euro/h w pierwszych 3 miesiącach przy B2B (dostępne również UoP, UZ). Bezpłatne uzyskanie uprawnień – możliwość zdobycia uprawnień na podesty ruchome, wózki widłowe, VCA oraz SEP, co zwiększy kwalifikacje i pozwoli docelowo pracować na samodzielnym stanowisku” – czytamy w ogłoszeniu.

Do 15 000 zł brutto (plus premie) może zarobić ślusarz. Pracodawca oferuje umowę zlecenie lub umowę o świadczenie usług. Praca ma być wykonywana w kraju, ale nie są wykluczone wyjazdy na zlecenia za granicę. Idealny kandydat powinien mieć doświadczenie ślusarskie, ale nie podano szczegółów. Ofertę dodał Powiatowy Urząd Pracy w Nysie.

• od 10 000 do 18 000 zł brutto – dla sprzedawcy w branży OZE – Powiatowy Urząd Pracy w Wodzisławiu Śląskim,
• od 14 000 do 14 000 zł brutto – dla cieśli – Powiatowy Urząd Pracy w Leżajsku,
• od 13 000 zł brutto – dla robotnika ogólnobudowlanego – Powiatowy Urząd Pracy w Leżajsku,
• od 27 900 do 27 900  zł brutto – dla dyrektora ds. jakości – Powiatowy Urząd Pracy we Wrocławiu,
• od 15 000 do 20 000  zł brutto – dla spawacza – Powiatowy Urząd Pracy w Staszowie,
• od 9 300 do 12 700  zł brutto – dla pielęgniarki/pielęgniarza – Powiatowy Urząd Pracy w Iławie,
• od 11 800 do 14 150  zł brutto – instalator pomp ciepła – Powiatowy Urząd Pracy w Rybniku.

Sytuacja na rynku pracy jest jednak specyficzna. Z jednej strony bezrobocie już trzeci miesiąc z rzędu należy do rekordowo niskich (we wrześniu wyniosło 5 proc.). Z drugiej strony pracodawcy mówią o wysokich kosztami zatrudnienia i nie wykluczają cięć w zatrudnieniu. Te jednak, jeśli wystąpią, będą miały wymiar lokalny i nie powinny wpłynąć negatywnie na ogólnokrajowe bezrobocie.

– Firmy w ogólnopolskich badaniach koniunktury GUS, ale też w indeksie PMI dla polskiego przemysłu podkreślają złą sytuację od blisko dwóch lat. W tym czasie rynek pracy doświadczył ogromnej presji płacowej, a w konsekwencji  wzrosły koszty pracy. Z badań indeksu Lewiatana wynika, że blisko 80 proc. firm wskazuje właśnie na rosnące koszty pracy jako poważną barierę w rozwoju. W przypadku obecnej sytuacji gospodarczej w Europie Zachodniej, może to oznaczać  realną potrzebę redukcji kosztów działalności – komentuje Mariusz Zielonka, ekonomista z Konfederacji Lewiatan.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!